poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Wiersz - tytuł: origami
obłęd zadzwonił głośno do drzwi, jak listonosz
(a mówią: nic dwa razy) z chichotem, z koncepcją
zbyt czytelną. tak łatwo złożył z niej hybrydę
kobiety i motyla (papierowe skrzydła
do góry nie poniosły, rozmokły na deszczu)

młode mlecze z trawnika (spoza białej linii,
te, niezmiażdżone ciałem) ozdobiły włosy,
deszcz zebrał z parapetu lęk i drżenie. jedna
kropla więcej, tak miękko, z dziewiątego piętra
na ziemię. amarantem zabarwiła trawę

origami jest sztuką bez cięć i klejenia
to trudne (nic dwa razy) mamy jedną kartkę

Dodane przez zorianna dnia 21.04.2009 16:08 ˇ 14 Komentarzy · 1340 Czytań · Drukuj
Komentarze
Madoo dnia 21.04.2009 16:27
oj tak, tak, Twoje wiersze Zoriano sa naprawde dobre, czytam je chetnie, dzieki, zatrzymal i to na dlugo, jeszcze tu wroce MS
Robert Miniak - Wierszofan dnia 21.04.2009 16:58
Zatrzymał. R.
Zbyszek63 dnia 21.04.2009 18:18
omatko
Jerzy Beniamin Zimny dnia 21.04.2009 18:46
Nie wiem kim jesteś? Ale wiem, że jesteś poetką!
JBZ.
Ewa dnia 21.04.2009 19:25
Już Cię lubię Zorianno za ten wiersz. Tak, baaardzo mi się podoba!
zorianna dnia 21.04.2009 20:34
Madoo - dzięki i zapraszam :)
Robert Miniak - miło, że zatrzymał - niezależnie z jakiego powodu :)
Zbyszek 63 - wdzięczna bym była za rozwinięcie "omatko" :)
Jerzy Beniamin Zimny - jestem matematyczką :)
Ewa - miło mi :)
dziękuję wszystkim za poczytanie
baribal dnia 21.04.2009 22:35
Dobre.
konto usunięte 36 dnia 22.04.2009 06:21
są chwytliwe nietuzinkowe spostrzeżenia /np. "papierowe skrzydła", i te "młode mlecze", oo! ;) /i wszystko do tego w takim zgrabnym wdzianku formalnym, a te obrazy układają się w pewną zazębiającą się całość, ujednolicają się w historię, bardziej niż w jakieś kilka refleksów porozrzucanych z różnych stron świadomości peela... jednym słowem, dwa słowa: masz talent :)
bols dnia 22.04.2009 08:07
Wrażliwa, plastyczna obserwacja /i kreacja/.
Łucja d dnia 22.04.2009 08:49
Doskonały. ;) No cóż zorianno - od samego początku zostałam Twoja fanką i trzymam kciuki ;o) ')
Też mam wiersz pod tym tytułem, ale jakże w innym temacie
Pozdrawiam cieplutko
IRGA dnia 22.04.2009 08:58
Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam serdecznie :)
rocznik90 dnia 22.04.2009 09:17
podoba mi się:)
serdecznie.
Kuba Sajkowski dnia 22.04.2009 09:36
mnie zaciekawiły tylko 2 ostatnie wersy.

deszcz zebrał z parapetu lęk i drżenie. - zdecydowanie nie dla mnie taki ckliwy patos, w dodatku "deszcz zebrał" to konstrukcja nie mająca wiele wspólnego z logiką; "lęk i drżenie" same spłyną z deszczem, deszcz nic aktywnie nie zbiera.
zorianna dnia 22.04.2009 11:07
Dziękuję wszystkim za poświęcony mi czas i komentarze, za dobre słowo :)
jakub jacobsen r11; nie było moim zamiarem ubieranie tej frazy w płaszczyk ckliwości i patosu - widocznie mi nie wyszło (ciągle się uczę), choć, prawdę mówiąc, ja nie wyczuwam tu patosu - to zwykłe nazwanie rzeczy po imieniur30;ale każdy czytelnik odbiera to na swój sposób, jego prawo. Pana spojrzenie skłoniło mnie jednak do przyjrzenia się temu raz jeszcze... i może nawet coś pozmieniam. Natomiast upierałabym się, że zbieranie czegoś przez deszcz jest możliwe i logiczne r11; kroplami, jak palcami chwyta rto cośr1;, wchłania, wsysa i leci dalej :) Bo nic nie spływa samo, bez "dotknięcia", to tak jak z rzeką, która zbiera po drodze gałęzie, piasek etc r11; ja tak to widzę. Pozdrawiam serdecznie
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 40
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71921555 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005