dnia 17.04.2009 05:35
Dołożę jeszcze:
- literówka w przygotowania
- pani, Pani? wpływ obrazu na prestiż?
Reszta gładka. :)
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 17.04.2009 05:46
Dziękuję, przemku. Literówa ewidentna, Pani wielką, bo w zamyśle to list, ale niejasne poprosiłam moderatora o zmiane w obu przypadkach. |
dnia 17.04.2009 06:40
Przylgnęłam do tego wiersza.
Serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.04.2009 06:53
Ja dziś bardzo krótko, dobry wiersz. |
dnia 17.04.2009 07:01
Chciałoby się powiedzieć: bujaj się Hela, a temat bujania diabła w poezji współczesnej jest dosyć powszechny, równy wierszom: o pisaniu wierszy i przemijaniu. :) Ale najważniejsze jest być otwartą na sugestie zwłaszcza przystojnych poetów, |
dnia 17.04.2009 07:02
a wiersz fajny, :) pozdrawiam |
dnia 17.04.2009 07:11
Beato, dzięki :)
Marek Kołodziejski, dziękuję, że zajrzałeś :)
Robert Furs - ano dzięki Ci, przystojny poeto [jesli już , to bujaj się, Hella, Messer :D] |
dnia 17.04.2009 07:12
Robert Furs - ano dzięki Ci, przystojny poeto [jesli już , to bujaj się, Hella, Messer :D]
(nie pogrubłam Cie, sorry) |
dnia 17.04.2009 07:24
Brzydcy poeci brzydko doradzają, a ja się nie odchudzam bo nie mam z czego :) |
dnia 17.04.2009 07:27
Robert :) |
dnia 17.04.2009 07:30
Bardzo ciekawy przekaz wiersza, lekko, ale wiele ważnego w wersach - przypomniało mi się coś z musicalu "Szalona lokomotywa" do tekstów Witkacego.....
)))
Pozdrawiam |
dnia 17.04.2009 07:41
Ewa - przypomniało Ci sie:
dobrze, dobrze, niech pani sobie maluje, mnie to nic a nic nie przeszkadza
?
:D
Dzięki za obecność :) |
dnia 17.04.2009 07:50
Dokładnie!!!!
))) |
dnia 17.04.2009 08:04
DOROTO- i znowu nie powiem niczego odkrywczego: podoba mi się :). Pozdrawiam. |
dnia 17.04.2009 08:28
ma tu Pani kapitalny obraz
Pani Doroto :) |
dnia 17.04.2009 09:09
Modelowy "komentarz", ciekawe czy autentyczny? tyle, że się z nim nie zgadzam, jeśli chodzi o autorkę w ogóle i o wiersz w szczególności :)
No, chyba że z pointą, mogę z nią ewentualnie się zgodzić ;) |
dnia 17.04.2009 09:34
Uśmiechnęłam się czytając - dooobry ;)
bo ma tu Pani kapitalny obraz -
bujanie diabła na stopie
To właściwa recenzja Twoich wierszy. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 17.04.2009 09:45
IRGA :) dzięki :)
magda :) pozdrawiam :)
Christos W każdym razie było kilka nawet realnych inspiracji :D
Pozdrawiam :)
Lady Zadra - mam nadzieję, że nie masz niczego złego na myśli :) Pozdrawiam :) |
dnia 17.04.2009 10:02
Jeżeli to jest wiersz, i to jeszcze z dobrą poezją, to ja powinienem dostać doktorat honoris cauza słynnej Akademii Smorgońskiej. Dla mnie to jest wypowiedź w dyskusji na forum i tam jest na nią miejsce. Pozdrowienia. |
dnia 17.04.2009 10:20
Dino
A co to jest doktorat honoris cauza?
Ma jakiś związek z tytułem doctor honoris causa, chyba niekoniecznie?
Za opinie o tekście, dziękuję, każda ważna, a szczególnie utytułowanych :) |
dnia 17.04.2009 11:15
Doktorat honoris cauza przysługuje tzw. wiecznym doktorantom, czyli takim, którym się udało być w studium doktorskim przez ponad 12 lat, a tytułu nie dostali. Jest tytułem honorowym, a cauza do łacińska parafraza słowa "kaustyczny" = "zżerający", bo dziwnym przypadkiem wszyscy, którym tytuł przysługuje lubią "dopiekać". |
dnia 17.04.2009 11:18
Christos, dziękuje, no ja niekumata i niekształcuna, tom nie wiedziała :)
Pozdrawiam :) |
dnia 17.04.2009 12:34
... każda ważna, a szczególnie utytułowanych :) ;( a moja opinia taka - podoba mi się Pani kapitalny obraz - bujanie diabła na stopie:)
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 17.04.2009 13:11
:))) Pani Dorotko, tak, jak bym czytala wiersz napisany do mnie, hhahaaaa :))))) MS (zarcik) |
dnia 17.04.2009 13:18
wlasnie przeczytalam, ze Robert Furs jest przystojny, czy to znaczy, ze teraz tylko pozytywne referencje, po adresem tego Pana???? Hahaaaa Panie Robercie dzisiaj same zarty mnie sie trzymaja. ;)))) |
dnia 17.04.2009 13:21
przyjemny. w rodzaju naszych przerywników, z tą różnicą, że ten akurat pierwszej klasy.
uradowany, nie tylko pogodą :) |
dnia 17.04.2009 13:54
Pani Elżbieto, bardzo dziękuję :)
Madoo, Robert ma przecież zdjęcie w profilu :) Moja rekomendację Pani ma :) Ale on wymaga dwóch wprowadząjacych :)
kropek - bardzom rada opinii takiej :) |
dnia 17.04.2009 14:17
Madoo, z zazdrości o Roberta zaczęłam Ci mówić na Pani :D Sorry :) |
dnia 17.04.2009 14:19
hahaaa :))))) |
dnia 17.04.2009 14:29
przepraszam, a czy to prawdziwa fotka? Zdjecie jest ho ho.
Male usprawiedliwienie, juz od paru tygodni klawiatura zzera mi litery, za co przepraszam, bo gdzieniegdzie brakuje ;) sorry |
dnia 17.04.2009 14:41
Prawdziwe, świeżutkie - potwierdzam :) |
dnia 17.04.2009 15:05
Z diabełkiem i tak zwiewnie;
pozdrawiam
:) |
dnia 17.04.2009 15:22
bo, dzięki :) |
dnia 17.04.2009 16:54
ilekroć go czytam zastanawiam się niezmiennie, kto tu jest podmiotem lirycznym ? hehe, proces twórczy, a może szacowna Autorka jako peel? a może jedno i drugie ? :))
wrócę /jak zawsze/ :)) |
dnia 17.04.2009 17:01
whambam :) Autorka to co najwyżej mogłaby być tu ty lirycznym, adresatką (ale nie potwierdzam na wszelki wypadek) :D
Peel to na pewno baaardzo mądry poeta lub krytyk :)
Pozdrawiam :) |
dnia 17.04.2009 18:25
Octowa zalewa podobnych poetyk? Jakich poetyk, bo ten tekst jest tekstem skądś? Fragment "mniejszej całości" opinii, recenzji- może eseju- tylko powersowany, co ma sprawiać wrażenię wiersza?
Ja nie będę komentował samego utworu bo nie przywykłem do namiastek jakichkolwiek wartości. Można się bawić w pisanie, tylko jak długo? Chyba, że robią to adepci?
JBZ. |
dnia 17.04.2009 18:43
Widzi Pan, Panie Jerzy, skoro wierszyk bez sensu, to i pod wierszem od rzeczy coś Panu napiszę: lustra przechadzają się nie tylko po gościńcach, ale i po PP... A nożyce nie tylko odzywają się na stołach ...
Jedni są adeptami pisania wierszy, inni komentowania, wszyscy się powinniśmy wiecznie uczyć. Obiecuję Panu, nie zaprzestawać nauki. |
dnia 17.04.2009 19:18
Jerzy Beniamin Zimny - wszyscy się ciągle uczymy, komu się wydaje, że posiadł już wszelką wiedzę może być już tylko i jedynie (egzegetą) krytykiem. Nie mówię tylko o poezji. Każdy wytwór jest jedynie próbą sił z Aniołami w której zawsze Jakub wychodzi chromy, a jednocześnie daje początek dwunastu pokoleniom sztuki. Łatwo zauważyć źdźbło trudniej belkę. |
dnia 17.04.2009 19:26
Panie Robercie, a cóż znaczy mój jeden głos wobec rzeszy akceptu?
Jeżeli ja jestem w błędzie, to ja jestem jestem w błędzie? I można nad tym przejść do porządku. Jako czytelnik o bardzo szerokiej percepcji- od moderny do samego diabła, powiedzmy- ja w tym tekscie poezji nie widzę, powtarzam ja, więc co w tym złego?
JBZ. |
dnia 18.04.2009 04:42
.. bujanie diabła na stopie .. cholera ,ale dobre - to ja chem być takim malutkim diabołkiem , wisz ? , super , pozdrawia staszek :) |
dnia 18.04.2009 05:35
Staszku - diabołki maja ciężki żywot, pomyśl o zawrotach głowy od wiecznego bujania :)
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 18.04.2009 22:57
bo ma tu Pani kapitalny obraz -
bujanie diabła na stopie
I to robi wiersz.
Pozdrawiam
PS. Tak na marginesie - dr to stopień, nie tytuł (w odróżnieniu od mgr, inż, lekarz). Doctor honoris causa to chyba też stopień, choć honorowy? |
dnia 19.04.2009 17:46
jako czytelnik o bardzo wąskiej percepcji - od pierwszej do ostatniej linijki, powiedzmy - solidaryzuję się z peelem (i z diabłem też ;))
pozdr. |
dnia 20.04.2009 06:50
Wojtku, jednak nie ma stopni honorowych, są tytuły, dlatego nie są one uzyskane (tak jak widnieje na normalnych dyplomie doktora) a nadawane, nie można nadać stopnia, ale ktoś może go uzyskać, takie tam niuanse językowo-społeczne. Stąd tytuł doktora z zasłużonej przyczyny, który nie wymaga wiedzy z określonej dziedziny, choć najczęściej jest z nią związany. |
dnia 20.04.2009 07:07
roy - no peel - krytyk też tak twierdził :) Że ta stopa i ten diabeł oblecą :)
Jakubie :(
A z biedną tyliryczką to nikt się nie solidaryzuje... A ona tak uważa, by nie omawiać i nie wypełniać :(
:D
Christos - witam ponownie :) |
dnia 20.04.2009 08:50
ojoj. no dobrze. to jako miły chłopiec powiem, że solidaryzuję się z WSZYSTKIMI :D |
dnia 20.04.2009 13:12
Jakubie :) Tyliryczka dziękuje :) |
dnia 22.04.2009 20:46
ach ci krytycy ;) sama prawda z życia. pozdrawiam. |
dnia 28.04.2009 06:20
otulona bardzo dziękuję :) |
dnia 29.04.2009 21:29
zapaliłem lampę by napisać: <i>"Jeśli pismo jakieś publiczne lub prywatne wierszem jak poeta lub bez - jak czlowiek niewyksztalcony</i>".. Chi!chi! chi...
Wiersz, wiersz! Tylko żal, że rytm, melodia, znudzily się publiczności, i poetą ( np. mnie, Tobie?) |