poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: kultywacja /pamięci Leszka Kaćmy/
to był wiosenny dzień
a zieleń trawnika
szklista i słoneczna

kiedy w głowie pojawiła się czyjaś myśl
/na tym wierzchołku ducha
wszystkie ławki na żwirowej ścieżce są puste/ oznaczyłam cel

jeden metr kwadratowy

teraz tylko wbić szpadel
unieść ciężar
poczuć go
i skiba po skibie
przerzucać równomiernie

a potem usiąść i patrzeć
aż rozproszone myśli
ułożą się
bezwiednie
Dodane przez bols dnia 15.04.2009 22:29 ˇ 34 Komentarzy · 1367 Czytań · Drukuj
Komentarze
Kwiecieńka dnia 16.04.2009 08:17
niezły początek czegoś zupełnie innego, być może prozy poetyckiej?
lekkie i przyjemne, ale banalna nieco pierwsza zwrotka sprawia, że tekst wydaje się być jakby wyrwany z innego dłuższego utworu?
warto popracować nad prozą, krótkie opowiadanka?
pozdrawiam
bols dnia 16.04.2009 08:51
Właściwie, to tyle miałam do powiedzenia na ten temat. Wiersz dedykowany jest Leszkowi Kaćmie, nieżyjącemu już artyście i nauczycielowi akademickiemu, twórcy Katedry Wiedzy Wizualnej /obecnie Katedra Sztuki Mediów, ASP we Wrocławiu/;
jego badania na modelu pola równomiernego, w ramach edukacji prowadzili studenci, rejestrując m.in. bezwiedne organizacje struktur wizualnych. Działania na modelu pozwalały na pogłębianie świadomości w zakresie percepcji i kreacji wizualnej.
pozdrawiam
kropek dnia 16.04.2009 09:20
beato, ciekawe.
nie tylko estetyki przy tobie się uczę.
to miłe, bardzo.

pamięć... pamiętajmy, by i nas zapamiętano.
tyle różnych w nas śladów pamięci, twojej, mojej. czasami pozornie niczyjej. pozornie.

pozdrawiam ciepło :)
IRGA dnia 16.04.2009 09:31
BEATKO- właściwie Kropek powiedział już wszystko na temat Twojego utworu. Pozdrawiam serdecznie. :)
bols dnia 16.04.2009 09:42
kropek- tak, są ludzie, którzy zostawiają trwały ślad, a nawet mogą mieć wpływ na kształt i treść życia innych

pozdrawiam serdecznie
bols dnia 16.04.2009 09:43
IRGO, wiosennie pozdrawiam
baribal dnia 16.04.2009 10:09
Pani Beatko dobry i arcyciekawy wiersz.Eksperymentuje i bawi się Pani formą, a ja to bardzo cenię.Poza tym są to głębsze wiersze.
Pan kropek trafnie odczytał wiersz, ale tak sobie myślę, iż Pani odautorski komentarz i tytuł nie mówi czegoś więcej?
Mam na myśli prostszy odczyt począwszy od czwartej cząstki - taki bardziej turpistyczny, ale podany z dużą dozą wyczucia emocjonalnego.Może nad interpretowałem,ale tak odczytałem.I zmaterializowała się ostatnia cząstka.Przepraszam za ten odczyt.
Pozdrawiam cieplutko.
konto usunięte 36 dnia 16.04.2009 10:11
nie tylko "wbity szpadel" wzrusza, promieniując symboliką memento mori, ale i "uniesiony ciężar", nasuwa letalne skojarzenia i nawarstwia się kontemplacyjnie nad losem człowieka-śmiertelnika... wiersz jest prawdziwy krzyczący i takim zostanie na zawsze jako niema pamiątka po osobie bliskiej...
pozdrawiam.
baribal dnia 16.04.2009 10:12
Pani Beatko dobry i arcyciekawy wiersz.Eksperymentuje i bawi się Pani formą, a ja to bardzo cenię.Poza tym są to głębsze wiersze.
Pan kropek trafnie odczytał wiersz, ale tak sobie myślę, iż Pani odautorski komentarz i tytuł nie mówi czegoś więcej?
Mam na myśli prostszy odczyt począwszy od czwartej cząstki - taki bardziej turpistyczny, ale podany z dużą dozą wyczucia emocjonalnego.Może nad interpretowałem,ale tak odczytałem.I zmaterializowała się ostatnia cząstka.Przepraszam za ten odczyt.
Pozdrawiam cieplutko.
baribal dnia 16.04.2009 10:13
*Pani Beatko - przepraszam za kopię - wpadka techniczna.
bols dnia 16.04.2009 10:30
baribal - zmaterializowanie akcji miało miejsce w ubiegłym roku,
/ w Ogrodzie Botanicznym, za zgodą dyrekcji/.
Więc słowo- symboliczny, może by tu było bardziej adekwatne;
tak, czy inaczej, ma Pan instynkt, a jest tu kilka zagłębień i bardzo cieszą mnie nieoczekiwane interpretacje /kreacja czytajacego/,

serdecznie pozdrawiam
bols dnia 16.04.2009 10:36
whambam- tak to czułam; mój nauczyciel był człowiekiem otwartym i to było bliskie, nie tylko mnie

serdecznie pozdrawiam
Robert Furs dnia 16.04.2009 10:41
zwykle nie lubię komentować dedykacji, bardzo często wiążą się one z osobistymi wręcz metafizycznymi przeżyciami autora, więc uśmiecham się tylko i pozdrawiam ciepło,
bols dnia 16.04.2009 10:55
Dzięki za ślad /i uśmiech/.
bols dnia 16.04.2009 10:56
Robercie, to było do Ciebie.
Robert Furs dnia 16.04.2009 11:55
:)
Fart dnia 16.04.2009 13:08
p. Beato, ile to razy, myśli własne czy inne /niezależnie od różnic poglądów/ przerzucałam. Z równomiernością bywało różnie. Jeśli się ułożyły tzn. że warto było, jeśli nie, hmm... /szpadel w dłoń i do roboty/.
Wyrażasz się już bardzo swobodnie i z zaznaczeniem własnego stylu.
Ciekawe pisanie, wymowne.
pozdrawiam
bols dnia 16.04.2009 14:02
Fart - dzięki, również za kolejną interpretację tekstu.

Pozdrawiam serdecznie
Łucja d dnia 16.04.2009 17:27
Niby lekki wiosenny wiersz, a jakże wymowny i głęboki.
Ciepło pozdrawiam
magmis dnia 16.04.2009 17:53
a teraz o wierszu, a może raczej o tytule...kultywacja
narzuca mi się kilka znaczeń: po pierwsze kultywowanie tradycji, szacunek wobec tego co się otrzymało od nauczyciela przekazywanie innym jego myśli, ale kultywacja może być to także tworzenie kultury(czyli w zasadzie to co napisał na początku kropek), już o pracy na własnym kawałku ziemi nie wspomnę-chociaż mój brat wdałby się pewnie w dyskusję, bowiem skiba kojarzy się z pługiem a nie z kultywatorem:)
ps. czasami aż za dużo wrażliwości, chyba;)
pozdrawiam serdecznie
bols dnia 16.04.2009 17:56
Lady, dzięki za wizytę.

Pozdrawiam serdecznie
bols dnia 16.04.2009 18:09
magmis- tak, to m.in. o organicznym związku z ziemią, próba znalezienia wspólnej przestrzeni dla wiedzy /intelektu/ i odczucia emocjonalnego, próba wyrażenia refleksji o przemijaniu, a przede wszystkim- wspomnienie.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Jerzy Beniamin Zimny dnia 16.04.2009 18:28
Pani Beato, dla mnie druga i ostatnia strofa. Druga bo....głowa jako wierzchołek ducha! ostatnia za myśli rozproszone które ułożą się bezwiednie? Obie frazy niosą nowe spostrzeżenia, Pani spostrzeżenia, bo nie spotkałem dotąd okreslenia głowy jako wierzchołka ducha. Natomiast myśli rozproszone rzadko układają się same na powrót. Pani twierdzi że bezwiednie, i coś w tym jest?
Reszta tekstu może sobie pójść a i tak wiersz nie zubożeje.
JBZ.
bols dnia 16.04.2009 18:41
JBZ- dziękuję, te uwagi są dla mnie cenne o tyle, że pochodzą z całkiem innej przestrzeni- doświadczania słowa. Moja przestrzeń percepcji i ekspresji, to doświadczanie formy. Martwiła mnie taka wąska "specjalizacja" i mam nadzieję znależć dla siebie nowy język wypowiedzi.

Pozdrawiam
Elżbieta dnia 16.04.2009 22:11
Ciekawy, powiedziałabym nawet - zastanawiający w swojej symbolice i jak zwykle plastyczny w każdej zwrotce. Ostatnia bardzo pomysłowa. Na pierwszy rzut oka, pomyślałam, że jako hobbystkę, ogrodniczkę, zainspirowały Cię wiosenne prace w ogrodzie ;)) Lubię czytać Twoje wiersze, masz swój charakterystyczny styl. Pozdrawiam serdecznie:)
bols dnia 16.04.2009 22:33
Elżbieto, dzięki; Tak, mocny kontakt z naturą jest mi potrzebny, a tu- praca symboliczna;

Serdecznie pozdrawiam
Dorota Bachmann dnia 17.04.2009 07:18
a ja wiersz ulubiłam "centralnie" - obieram ze skórki i wyjadam środek :)

oznaczyłam cel

jeden metr kwadratowy

teraz tylko wbić szpadel
unieść ciężar
poczuć go
i skiba po skibie
przerzucać równomiernie

a potem usiąść i patrzeć


Pozdrawiam serdecznie :)
bols dnia 17.04.2009 07:50
Doroto, dzięki; dekoracje są autonomiczną częścią mnie.
Może to być wadą; muszę pomyśleć.

Serdecznie pozdrawiam
Christos Kargas dnia 17.04.2009 12:46
Bardzo mocno przemówił do mnie ten wiersz. Przejmujący.
bols dnia 17.04.2009 15:08
:)
Egipski dnia 19.04.2009 08:50
Coś mi tu nie pasuje mimo że parę razy czytałem. Nie mam na myśli faktu że wiersz jest zły (bo nie jest) ale raczej mój subiektywny jego odbiór.
Pozdrawiam
bols dnia 19.04.2009 09:20
Egipski- nie mogę się odnieść, bo nie wiem, co; domyślać się mogę, że to subiektywność mojej przestrzeni.

Pozdrawiam
otulona dnia 21.04.2009 19:48
dla autorki ważny wiersz, dla czytelnika - pewien fragment życia.
zgrabnie napisany. pozdrawiam.
bols dnia 22.04.2009 08:03
otulona- dziękuję bardzo i pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 31
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71820844 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005