mamy kilka lat latek pieczemy chleby na
słońcu trawie z ziemi wytapiamy śmieszne ludki
potworki o wesołych buźkach weselszych od naszych
rąk rączek dłoni z długimi palcami które drążą
tunele w piasku piaskownicy pełnej kocich odcisków
drobnych łapek śladów zostawionych
po ucieczce.
*
twarz masz umorusaną błotem
źdźbło trawy drży w ustach
podświadomie usychamy poznajemy po sobie
że to pożegnanie popijamy je wódką
czystą z jednorazowej szklanki
jak ten plastik topniejemy w cieple
i zastygamy w ramionach
w bezruchu.
Dodane przez paper_doll
dnia 15.04.2009 08:34 ˇ
6 Komentarzy ·
676 Czytań ·
|