Gdzie jest Palestyna i kto wyrwał mi serce
wyprowadził z imprezy wepchnął do taksówki
nie zapłacił kierowcy nie powiedział dokąd
więc krąży po tym mieście na tylnym siedzeniu
ziarnko grochu na wietrze wiejącym z odbytów
tu jesteśmy podobni jak dwie kule gazu
wpatrzeni w swoje twarze na przednim lusterku
i na bijący licznik najczęściej milczeniem
puentujemy te kwoty tu dialog jest zbędny
chociaż każdy próbuje jakby pisał wiersze
na konkurs o języku czy o innym gównie
na równą liczbę sylab w swoim obcym stylu
i nawet pogoda jest piękna a ja jeszcze
tańczę tam pod ziemią pijany manichejczyk
lepki jak zapach krwi lekki jak dzwon
Dodane przez Kamil Brewiński
dnia 09.04.2009 03:50 ˇ
2 Komentarzy ·
725 Czytań ·
|