 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: pomazaniec |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 02.04.2009 18:39
Chyba mądry wiersz, bo nie rozumiem. |
dnia 02.04.2009 19:37
Przyznaję otwarcie, że ja też nie rozumiem. |
dnia 02.04.2009 20:01
wiersz o czynieniu chleba, ale chyba go zgubiła przyjemność używania "Słów", w moim odczuciu, Pani Barbaro |
dnia 03.04.2009 01:40
hmm, no daje do myslenia, tylko nie moge wymyslec o co chodzi, czy o Premiera Izraela, ale te drachy i elfy - smok z elfami, no cos nie tak, czy smok z Elfami poszedl do Szeolu, czyli miejsca pozbawionego radosci??? Czym wiecej mysle tym bardziej sie gubie. Bardzo prosze autora o wyjasnienie? dzieki MS |
dnia 03.04.2009 09:36
Szaron - żyzna równina, bogata w wodę pomiędzy Karmelem a Jafą
drach(m)y - srebrne monety greckie
e(l)fy - hebrajskie jednostki miary płynów i rzeczy sypkich
metanoia - termin odpowiadający prorockiemu pojęciu powrotu, nawrócenie
Szeol - kraina wszystkich zmarłychbez rozróżnienia czy doznają szczęścia czy kary
berith - bóstwo pochodzenia fenickiego, uosabniające dobroczynną siłę słońca lub upadły anioł potrafiący odpowiedzieć prawdziwie napytania z przeszłości, przyszłości i teraźniejszości
drachy i elfy - błąd i przeoczenie, miało być wieloznacznie pieniądze - smoki, jednostki miary - elfy
niestety nie wiemj ak edytować tekst i w jakiej postaci go pozostawić...liczę na sugestie...
Dziękuję serdecznieza komentarze. Jeśli są jeszcze jakieś pytania, pozostajędo dyspozycji... |
dnia 03.04.2009 09:37
la-winda : zgubne lub nie, taki zamysł się zrodził w mojej poszukującej przestrzeni - do czytelnika należy wybór...z szacunkiem... |
dnia 03.04.2009 09:38
Madoo - zrobiłam słowniczek, może teraz będzie lepiej. Chodziło mi o uzurpatora (berith) karmiącego chlebem z ciała współwyznawców (mgnieniem zebrał źdźbła, roztarł w ciało i podał...) głoszącego posługę niższym i odrzucenie dóbr ziemskich jak i zabobonów... dla tych zbawienie (Szaron) - reszta kraina śmierci (Szeol) |
dnia 03.04.2009 10:05
Wyjaśnienie było niezbędne dla odbioru wiersza - wtedy trafia
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 03.04.2009 10:27
Dzięki zatem za wizytę i odbiór...Serdeczności |
dnia 03.04.2009 13:13
Pani Barbaro, teraz to wszystko jasne, dzieki MS |
dnia 03.04.2009 14:30
Ciekawa jestem czy można pisać w takiej formie, jeśli czytelnik gubi się w odczycie ?? Czy wszystko powinno trafiać od razu, a może powinniśmy dojrzewać czasem wraz z wierszem...hmm |
dnia 03.04.2009 15:19
Osobiscie mysle, ze troche zagadkowosci nigdy nie zaszkodzi, aczkolwiek tutaj bylo jest naprawde sporo, ale to tylko moja opinia. |
dnia 03.04.2009 15:36
Dzięki za opinię...do zastanowienia...Pozdrawiam |
dnia 03.04.2009 18:09
Dla mnie odmiana decyzji osiołka, któremu w żłoby dano.
Równie dobrze można wstawić audi czy merc, trawa czy klepisko, dziewczyna czy chłopak itp.
Obudowanie się słowami, z których jednego nawet nie kojarzyłem nie rozwiązuje niczego. |
dnia 04.04.2009 06:44
nie gubi się czytelnik raczej autor sie pogubił
pozdrawiam |
dnia 04.04.2009 06:59
haiker : Nie pojmuję postu... Składnia zdania gubi sens wypowiedzi... Proszę jaśniej. Pozdrawiam |
dnia 04.04.2009 07:02
stanley : raczej się nie pogubił, jedynie szuka nowych form wypowiedzi...:) Zrozumiałam, że tekst kiepski jak dla pana/i. Moja świadomość poetycka tym razem nie przebiła się przez pancerz czytelnika. Trudno. Pozdrawiam |
dnia 04.04.2009 10:32
Basieńko, dobrze, że dołożyłaś rozpiskę (msz), bo bym się błąkała :)
Powiem Ci o moich odczuciach, niekoniecznie dotyczących tego wiersza.
Wkurza mnie wiersz, którego nie rozumiem, a przy okazji może i troszkę jego autor.Wiem, wiem, to jakby mój problem. Jednak nie lubię kiedy na skrzyżowaniu nie ma drogowskazów. Nie mam czasu, siły, ani ochoty iść każdą z dróg po kolei, chodzić w kółko, błądzić lub stać w miejscu. Dla mnie wiersz musi mieć kierunek, po ciemku nie trafiam.
Myślę, że poecie powinno zależeć na tym żeby czytelnik zrozumiał, bo przecież nie pisze go tylko dla siebie.
Nie mam zamiaru udawać, że wiem o co chodzi, kiedy nie wiem.
Ni się rozgadałam, sorki.
Pozdrawiam wiosennie i serdecznie :) |
dnia 04.04.2009 11:44
Mam nadzieję, że rozpiska pomogła w odczycie i nie musiałaś się błąkać... Staram się nie pisać hermetycznych tekstów, ale w tym przypadku mnie poniosło... Taki zamiar chodził za mną, aż wydałam go na świat z nadzieją, że do kogoś trafi... Coś poruszy... Zgadza się mogłam napisać wprost, ale dochodzenie do metanoia (nawrócenie) jest sprawą trudną i momentami bolesną. To właśnie twoje stanie na skrzyżowaniu i wybieranie drogi... Też mi się tak skojarzyło i dlatego wyszło jak wyszło. Może liczę na zbyt wiele...(też jestem leniwym czytelnikiem) ale chciałabym aby ktoś czytając tekst podążył razem z autorem drogą poznania...
Serdecznie cię pozdrawiam. Miło gościć ... |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 25
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|