|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Nellavilla |
|
|
Mój Kompleks Niepokoi: złożyć pocałunek
spowiedzieć ci o wszystkim, nie jak z nut ukrywać
praprawdę o familii. Wiesz - obrazy córek
zwisają z każdej ściany, książek nie czcituje
dziś nawet "Nikt z Przydomkiem", gubię się sam chyba
w kompleksie przedpokoi. "Złożyć pocałunek" -
- chcę tylko to ci zrobić na nasz poczęstunek,
częstunek... za częstunek. Ale się nie wyda
żalprawda o familii. Wiesz - obrazy córek
są ciut nietaktualne, każdy oszukuje.
Zbłądziłem w tym obłędzie, villi lafiryntach,
w kompleksie wnęk, pokoi. Złożyć pocałunek
na złonoc, przedsnąć, półsnąć, zasnąć, bo nie tu jest
mój dom rodzinnie rdzenny. Boję się, że ty znasz
zaprawdę naszych filii. Znasz obrazy które
nie są do przebaczenia. Liczy się szacunek
ale nie "wstępny" - głębszy. Chcę gdy czas zasypiać
w kompleksie nekropolii, włożyć pod całunek
praprawdę o infamii. Wiesz - obrazy córek.
------------------------------------------------------
1. "Nella villa" - wł. "w villi"
2. "Filia" - wł. "córka"
3. "Nikt z przydomkiem" - tytuł tomiku poezji Radosława Wiśniewskiego
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 21.02.2009 09:43
Wg mnie, potencjał jest i to duży. Prawidłowo zbudowany 13 - zgłoskowiec,
co nie jest sprawą łatwą, sporo ciekawych neologizmów, ale treść pozostawia
wiele do życzenia - np. fragment: "Chcę tylko to ci zrobić na nasz..." - brzmi
sztucznie, jakby "naciągany pod średniówkę". Gdyby autor zdołał zaciekawić
czytelnika treścią, myślę, że byłoby nieźle.
Pozdrawiam. |
dnia 21.02.2009 09:51
czytuje a nie czituje...no zabawa slowan przednia ale pusta... |
dnia 21.02.2009 11:04
JacekJózefczyk:
Dziękuję za komentarz. Masz rację w kwestii treści, gdyż ostatnio skupiam się jak gdyby tylko na szlifowaniu warsztatu, z którym mam zaleglosci, a także na rozwijaniu indywidualnego, lingwistycznego stylu. Gratuluję wyciągnięcia akurat tego kawalka, który jest dla mnie solą w oku w tym wierszu. Dziękuje raz jeszcze.
Jotek:
Zupelnie nie potrafię pojąć twojej krytyki. Dlaczego nie mogę zaoszczędzić miejsca i powierzchni, napisać cwanym neologizmem, że w domu peela nie czci się już książek ani ich nie czyta - zawrzeć więcej w jednym slowie? Każdy neologizm tutaj skrywa jakąś podwójną bądź przewrotą treść i każdy zostal użyty świadomie. Slowo jest dla poety środkiem jak dla malarza jest nim material, więc skoro malarz może eksperymentować z materialem, kto odmówi tego prawa poecie? Choć zastrzegam z tego miejsca - to tylko eksperyment. :)
Pozdrawiam. |
dnia 21.02.2009 13:03
Pogratulować języka. Próby neologizmów, moim zdaniem udane, czuję szkołę Karpowicza??? Widać dojrzały warsztat i calkowitą odrębność w pojmowaniu rzeczywistości. Gratuluję.
JBZ. |
dnia 21.02.2009 14:07
JBZ:
Szkoła Karpowicza, dokładnie tak. Intryguje mnie poezja lingwistyczna i jej możliwości - nie wydają mi się one całkiem wyczerpane ani przez poetów lat powojennych, ani przez dzisiejszych neolingwistów. Póki co jedyne co wnoszę oryginalnego to suma sumarum mało oryginalny synkretyzm: kafkowski surrealizm w budowie przestrzeni (błądzenie, labirynty), odrobina ironii i absurdu Mistrza Gombrowicza, luźne bazowanie na dorobku Lorda Mirona w kwestii rytmu (np. ruch peela) i "Larkinowskie" uwspółcześnienie rymu. To w zasadzie wszystko. Może kiedyś będzie coś więcej...? Dziękuje bardzo za pochlebny komentarz.
Pozdrawiam. :) |
dnia 21.02.2009 14:28
Masz rację, jest jeszcze nie obsiane pole do końca. Ja zawsze czekam z utęsknieniem na coś takiego, bo język jest najwdzięczniejszym tworzywem dla poety! Nie wiem czy się zgodzisz, z negacją poezji formulistycznej, kreowanie, odtwarzanie rzeczywistości poprzez pojęcia. To droga donikąd? Owszem można tu się poruszac, tylko dla kogo?
JBZ. |
dnia 21.02.2009 14:44
Bardzo interesujący wiersz. |
dnia 21.02.2009 15:33
"Mit się tworzy przez powtarzanie". Tak też jest z neologizmami, możliwe, że niektore sie przyjmą. Puki co, budza zaciekawienie, irytację, albo niechęć.
Wiersz w całości jest eksperymentem słownym. Trudnym dla czytelnika zarówno ze względu na treść jak i słownictwo.
Jednak przyciąga uwagę, zmusza do głębszej analizy a to ogromna zasługa autora. Cokolwiek wyniknie z tego zaciekawienia, czas przeznaczony na wiersz nie jest stracony.
Pozdrawiam ciepło |
dnia 21.02.2009 22:51
Wiesz po prostu intryguje i chwała mu za to. Serdecznie pozdrawiam |
dnia 16.03.2009 10:24
Zwracam honor Wacpanu, nie doczytalem czcituje, bo rzeczywiscie wiersz jest swietnym 13 zgloskowcem, a noeologizmy z ducha Karpowicza, co juz zauwazyli wszyscy. Nie wzialem okularow i sam potem sie zirytowalem,ze nie odczytalem głebiej. Mea culpa. Bo kolejny wiersz- majsztersztyk:)Pozdrawiam:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 38
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|