| 
  
Jest mnie dwie 
lecz gdybyś odszedł 
zostałoby mnie pół 
 
Jest mnie dwie 
bizantyjski przepych 
barokowy nadmiar istnień 
 
Jedna podlewa kwiaty 
dyskretnie zasuwa firanki 
słodka jak dżem poziomkowy 
 
Druga budzi się nocą 
zatapia zęby w twojej skórze 
nie zna słowa litość 
dłonią zbrojną w niecierpliwość 
chwyta za serce  
i nie chce puścić 
 
Mknie ognistym rydwanem 
ma włosy rozwiane 
 
Obie kompletne 
od stóp do głów 
 
Jest mnie dwie 
lecz gdybyś odszedł... - szeptałam nad ranem 
 
Powiedział: zostanę!  
 
 
Dodane przez  Emma Ernst
dnia 18.02.2009 08:56 ˇ
7 Komentarzy ·
831 Czytań ·
  
 
 |