poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: WIECZÓR ZAPOMNIEŃ
Przypadkowo zamieszkałam w jednym z wielu światów:

Juanie Carlosie molino viejo to nie twoje cavalo morto
które przecież istnieje tylko w brazylijskim wierszu Ivo Lédo

słucham twego głosu i słyszę w nim przypływ oceanu
cavalo morto głębokie jak oddech konia w dźwięku harmonii

molino viejo to takie miejsce bez tu i teraz
nie ma go w żadnym polskim wierszu

bo gdy od rzeki nadciągają ciemność i mgły
ostatnie jaskółki skrzydłem spinają jej brzegi
może kiedyś przejdzie tędy samotnie bóg

tu motyle potrafią wytańczyć dzikość róż i jabłoni

molino viejo to pogorzeliska i kamienie
zatrzymany ogień w przerażonych ślepiach zwierząt

był wtedy dżdżysty listopad w molino viejo
porozbijane nagrobki w środku puszczy
i rzędy pięknych aniołków z twarzami kretynów
miękko zapadające się w paprocie jeżyny i mech

to przeszłość hansa i eriki której nie ma w opowieściach
a przecież mój dom wzniesiono na fundamencie ich kości

później padał śnieg biały jak mąka hansa w molino viejo
jakby glina śnieg i mąka miały tę samą przylepność życia

więc juanie rozmawiamy ale w różnych językach
w twarz kobiety wpisujesz hiszpanię i cavalo morto

a ja widzę jak w molino viejo zdycha szkapa i starzec
na lekcjach historii opowiadał o plebiscycie na mazurach

starca już nikt nie pamięta
bo w grobowcach deszcz rozmywa chwile
Dodane przez timbuku dnia 13.02.2009 14:20 ˇ 8 Komentarzy · 865 Czytań · Drukuj
Komentarze
haiker dnia 13.02.2009 16:45
Wybieram"
Juanie Carlosie molino viejo to nie twoje cavalo morto
które przecież istnieje tylko w brazylijskim wierszu Ivo Lédo

słucham twego głosu i słyszę w nim przypływ oceanu
cavalo morto głębokie jak oddech konia w dźwięku harmonii
"
oraz

"
był wtedy dżdżysty listopad w molino viejo
porozbijane nagrobki w środku puszczy
i rzędy pięknych aniołków z twarzami kretynów
miękko zapadające się w paprocie jeżyny i mech
"

pozostałe to sztafaż dla tych dwóch kamieni w naszyjniku, który kiedyś nosiła velazda.
timbuku dnia 13.02.2009 18:04
??? Dzieki.
Christos Kargas dnia 13.02.2009 19:57
Widzę, że ogniem otwierasz drzwi do portalu? ;) i przynosisz szeroki oddech liryki.
Z wierszem jestem już oswojony i nieraz z nim obcowałem, ale z miłą chęcią przeczytałem jeszcze raz.
Przypadkowo rodzimy się w określonym miejscu i rodzinie i przypadkowo wypracowujemy pierwsze odruchy warunkowe itd, kto wie, co byłoby w innych okolicznościach? co kształtuje i na ile na prawdę przypadkowo? "de praedestinatione et libero arbitrio".
Każda konkretna "forma" jest efemeryczna. My też będziemy kiedyś pyłem, a może skamieniałościami? Warto jednak upamiętniać i utrwalać w tym świecie C - jak określał C. Popper świat memów - miejsca i postacie.
baribal dnia 13.02.2009 20:09
Tak jak Christos i zarazem tak jak Monsieur haiker.
timbuku dnia 13.02.2009 20:54
No właśnie, tak jest...Przypadek... Dzięki Ci Christosie za koment, a swoją drogą ciekawe, czy je zdołam otworzyć ogniem ( chodzi oczywiście o drzwi).

Baribal, dzięki za parę słów.
pozdrawiam
stanley dnia 14.02.2009 06:08
Mogę sie mylić, ale uważam, że fałszywość, nieautentyczność świata tworzonego, wynika z faktu, że przyświecają CI nie rcele poznawcze, a jedynie ideał wypełnienia konwencjir1;. Ideałem i celem jest napisanie wiersza, a nie poznanie prawdy.
pozdrawiam
timbuku dnia 14.02.2009 07:39
Wiersz mój jest w pewnym stopniu polemiką z Juanem Carlosem Mestre- znakomitym poetą hiszpańskim, który gościł kilka lat temu w Warszawie. Przepiękny wieczór hiszpański zostanie mi na zawsze w pamięci. Mestre czytał wiersz "Cavalo morto", bardzo refleksyjny, jestem pod wrażeniem tego wiersza, który poeta czytał przy akompaniamencie harmonii. Mój wiersz jest przeciwstawieniem innego punktu widzenia. Cavalo morto Mestre (miejscowość "Zdechły koń") a moje Molino vieyo to dwa różne światy. O bardzo różnej barwie.
Nie znam Cavalo Morto, Mestre nie zna Starego Młyna. W tych dwóch światach przypadkowo zostaliśmy usadowieni. Każde z tych miejsc ma swoją historię, odmienną kulturę. I oba miejsca nie istnieją, aczkolwiek o tych miejscach piszą poeci, prozaicy, bo ich coś zafascynowało. Stary Młyn (stary, bo spalony) to nazwa powojenna niemieckiej osady, doszczętnie spalonej przez Rosjan. Brazylia kojarzy nam się z radością, karnawałem. Jednak tzw. rZiemie Odzyskaner1; zawsze będą kojarzyć się mi z tragedią narodów. A tak się zdarzyło, że Starego Młyna już też nie ma. Zostały tylko te rozrzucone ewangelickie cmentarze. Wbite w darń leśną. Jako pamięć i jako refleksja. Dlatego sama nazwa brazylijska "Cavalo morto" (zdechły koń) skojarzyła mi się ze starą, ślepą szkapą i starym człowiekiem, który jako pierwszy zniknął ze swoją historią plebiscytów ze Starego Młyna, bo umarł. I nie jest to jakaś prywatna historia, to jest przypadkowość losu ludzkiego. Nie wiem, czy wiersz Mestre i ta Brazylia jest aż tak hermetyczna. Myślę, że gdybym tego wiersza nie usłyszała - nie wiem czy mogłabym napisać taki wiersz, czy miałabym takie refleksje. Czasem coś nas inspiruje. Wiersz nie zawsze musi być szukaniem prawdy, może być również refleksją. Refleksja nad odmiennością i przypadkowością ludzkiego losu.
stanley dnia 14.02.2009 09:04
Dziękuję za obszerne wyjaśnienia, bez nich nie zrozumiałby tekstu. Ale pozostanę przy swoim zdaniu.
Wiersz utwór literacki ma działać na świadomość odbiorców w określanym kierunku. Znaczy to, że poezja powinna być nastawiona na wywołane w mojej świadomości pewnego przeżycia estetycznego o zamierzonym przez poetę charakterze, także na utrwaleniu poglądów, wierzeń , mniemań, które twórca pragnie przekazać, upowszechniać Inna sprawa, żę wymowa wiersza, nie zawsze jest identyczna że świadomą intencje twórcy. Ale nie przejmuj się, tym co pisze. Nie znam twórczości Juana Carlosa, opisałes/eś, swoje przeżycia i refleksje i ok. Do mnie nie trafia tego rodzaju wiersz. Sorry
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 27
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71880155 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005