poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 17.04.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
HAIKU
Poezja dla dzieci
FRASZKI
"Na początku było sł...
Czy to tu dzień dobr...
playlista- niezapomn...
...PP
Bank wysokooprocento...
Warsztaty. Lekcje
Ostatnio dodane Wiersze
O wielkanocnym zajączku
Top Gun
Szturchańce
przyszłość zawrócona
bez tytułu
Szepty omdlałe
FABRIZIO DE ANDRÉ (1...
pieścidełko
Był taki czas
Inaczej niż Hemingway
Wiersz - tytuł: episodio

byłem w błękitnych ścianach San Juan, słona woda Atlantyku
podmywała moje stare stopy. portorykańskie panny wymalowane farbą
plakatową oddawały się w uliczkach drobnym złodziejaszkom.
krzyczały z rozkosznym grymasem na twarzy. pamiętam ten grymas.
w Cerro Puntita czas płynął inaczej, panny kochały chrystusa;
na przeszklonych ścianach zostawiały odciski gorących ust,
pomarszczonych od przeszłości. stary naskórek zostawiały
na szybach ku pamięci. mój przyjaciel Jesus, zabrał mnie
do burdelu w San Juan. pachniałem wtedy tytoniem z plantacji
Jesusa. ta dziwka, wtedy, objęła mnie i pokochałem ją jak matkę,
której nigdy nie miałem. jak ojca który uczy życia. wczoraj
ta dziwka, moja żona, odeszła. dotykałem jej powiek, jak gdyby
miała je otworzyć. drżałem zrozpaczony.

błękitne ściany San Juan usypiają moje pomarszczone ciało. wspominam
życie sprzed Puerto Rico. jakże szare by było bez San Juan.

Dodane przez paper_doll dnia 05.02.2009 16:14 ˇ 4 Komentarzy · 672 Czytań · Drukuj
Komentarze
pawel kowalczyk dnia 05.02.2009 17:31
Podziwiam naprawde swietny pomysl na ten utwor i wykonanie jak najbardziej ten pomysl udzwignelo. Bardzo dobrze sie czyta.
Jerzy Beniamin Zimny dnia 05.02.2009 20:48
Nawet egzotyka nie uratuje marnego pisania. Nic tu ciekawego, wydumane pozerstwo pod palmami, i narracyjny bełkot nie przypominający nawet lichej prozy.
JBZ.
zdrodowska dnia 05.02.2009 23:00
a dlaczego pomarszczylo ci sie twoje czolo ...
konto usunięte 36 dnia 06.02.2009 07:08
od myślenia się marszczy-jakby ktoś się pytał.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Użytkownicy
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

75638346 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005