|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: zagadka z Norymbergi |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 13.03.2007 13:43
hmmm... zdziwiłam się, że tu bez komentarzy, ale to chyba dlatego, że tekst wydaje się hermetyczny. osobiście musiałam troszkę poszperać, żeby o Kasparze Hauserze się dowiedzieć czegokolwiek. i wtedy doceniłam tekst, owszem, zwłaszcza obrazy z drugiej strofy. |
dnia 13.03.2007 14:00
Dziękuję Pani retesko. Zwłaszcza, że nie jest to łatwy wiersz. Dlatego docenienie przez Panią tekstu sprawiło mi radość. Pozdrawiam. |
dnia 13.03.2007 15:45
Trochę jeszcze czegoś brakuje. Ale dobre.
hmm... gdyby pieśni przepełnione skargą (dosłowne i przerysowane) zamienić na coś bardziej odkrywczego i otwierającego (zawierającego coś więcej) to pewnie przestało by brakować tego "czegoś".
Pozdrawiam |
dnia 13.03.2007 16:07
znam i bardzo lubię i widzę korekty:) |
dnia 14.03.2007 22:14
historię Kaspara znam dlatego od wiersza wymagałbym więcej czyli.. mniej :) to taki tekst, w którym nadmiar słów może zgubić istotę końcowej sceny. jest późno, ale jutro chętnie wrócę do tego wiersza. myślę, ze powinien być jeszcze bardziej ascetyczny, powściągliwy, wręcz rzeczownikowy , wtedy zdumienie Kaspara udzieli się czytelnikowi. świetny pomysł. pozdrawiam |
dnia 15.03.2007 21:32
i znowu nie uda mi się zagadać na temat Kaspara, a nie chcę pobieżnie, więc może za trzecim razem, bo to intrygujacy wiersz. pozdrawiam |
dnia 16.03.2007 19:37
wróćmy do początku. praktycznie odsłaniasz wszystko już na wejściu. to nierozumienie Kaspara powinno imho wypłynąć z fabuły wiersza tym bardziej, że fakt wyobcowania i zagubienia pięknie pokazujesz prostymi obrazami, w dodatku w formie dystychu, co wpływa na klarowność przekazu. mam pewne wątpliwości, co do stylistycznej konstrukcji frazy obrazki, wszystko ponieważ słowo obrazki otwiera odbiorcę na spodziewaną kontynuację ciągu konkretnych rzeczy i w sumie skwitowanie tej atmosfery określeniem "wszystko" trochę rozczarowuje. Najlepiej zapisana jest środkowa część Rzeczywistość; budzenie i dzbanek na wodę,
dwa drewniane konie i pies, żeby zająć ręce. Na ziemi słoma,
szelki na gołym ciele.
to obrazy, który niczego nie narzucają, nie podsumowują, nie podają rozwiązań. dlatego działają najsilniej. drążenie mózgu to już diagnoza, którą stawiasz. może warto zastąpić ją jakimś konkretnym obrazem, bo przecież nie jesteśmy w stanie ocenić co tak naprawdę dzieje się w głowie Kaspara? Możemy jedynie zobaczyć jego bladość, pot, drżenie rąk, powiek, ruchy gałek ocznych, usłyszeć sapanie, jęki, szuranie po podłodze itd., mamy szansę poczuć zapach jego skóry, nędznego odzienia i pod tą fizycznością zobaczyć coś wiecej. nie mam pojecia jak to zrealizowac poetycko. Kaspar to Twoje dziecko :) więc spróbuj jeszcze nad tym popracować za jakiś czas, żeby nie "zmęczyc materiału". mimo wszystko powstał ciekawy, intrygujący tekst. pozdrawiam |
dnia 21.03.2007 11:45
podoba się |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 35
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|