|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Zwrotnik Skorpiona (2) |
|
|
Szukam poezji, która ma twoje piersi,
miłowanie na końcu języka i szaleństwo,
takie, co skręca z drogi, nadaje
nowe treści, mimo że ubogie i. Jest.
Nie muszę dotykać, aby cokolwiek sprawdzić.
Piszę o treściach, a nie o wyobraźni.
Bo w obrazach jest tłoczno, nieruchome kolory.
Tła przyjmujące jedynie piękność, wzory
dawno już pojęte, i można powtarzać jedynie
dłoń zapatrzoną. Miękką na kamień, lekką.
Szukam poezji, kobiety wzgardzonej przez
piękno. samosiejki wyrazu, który jeszcze nie
wielki, ale jego spojrzenie wyraźne i ostre.
Bo to próba czasu, wartości najwyższych, snu
co po nocach częścią wypalonej świeczki.
I to, że jestem próbą, względem twoich rzeczy.
Ptak płynie, nie musi latać. Kret przejrzał
na oczy. Mnie też zabraknie ziemi. Z wody
wystaje wieża kościelna, świat jest przez to
mniejszy, ale wszystko panta rhei. I wiersz
zaczyna unosić takie różne rzeczy. Tu północ
jakiejś głupoty. Czeka mnie noc przypięta
szpilką wieczornego gośćca. Nie spocznę aż
ktoś zaspawa mi oczy. Przeklęta klamra wielkich
liczb. Potęga tego krocza, z którym mam
wspólne piętro i opryszczkę. Czy coś znaczy
przeszłość. Pytanie prosto ciepłe i gminna jego
granica. Pytam o rynnę wiedząc, że przecieka.
Płacze, bo tak chce nerw nieczynny od urodzin.
Dałaś ciała z tą puentą. Ach, te, twoje oczy.
29.01.2009
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 01.02.2009 17:59
Znakomity wiersz.
Odnalazłem w nim to co odnaleźć chciałem.
Majstersztyk Panie Jerzy, zwłaszcza druga część,ale pierwsza też nie daje mi spokoju.
Pozdrawiam.
JAZG. |
dnia 01.02.2009 18:26
Słyszę ten wiersz, bo wydaje mi się/?/, że mówi Pan pełnym głosem. |
dnia 01.02.2009 20:01
Jest co czytać. Odważny wiersz: "Kret przejrzał / na oczy. Mnie też zabraknie ziemi. "; "Czeka mnie noc przypięta / szpilką wieczornego gośćca."... Niektóre fragmenty trochę ryzykowne "Potęga tego krocza, z którym mam / wspólne piętro i opryszczkę." |
dnia 01.02.2009 20:01
Czytałam wiersz cztery razy i za każdym razem wywołał inne emocje. Za pierwszym razem głośny śmiech, który trwał około minuty.Zdrowy śmiech dodam. Nie powiem co mnie tak rozśmieszyło. Za drugim razem zdziwienie. Zdziwiłam się czytajac np, ze wszystko panta rhei czyli wszystko wszystko płynie i zaskoczyła mnie mnie przeogromnie wielka złożoność ostatniej zwrotki. Za trzecim razem ogarnęła mnie zaduma , zamyśliłam się nad drugą zwrotką. Za czwartym razem zakończyłam czytanie na twoich rzeczy i czytanie uznałam za niezakończone. Tyle już było o poezji, a tu szaleństwo jakieś i to z numerem (2). Bardzo mi się podoba. |
dnia 01.02.2009 20:49
- najpiękniejsze dla mnie to - Ach, te ,twoje oczy!
- oczywiście cały piękny! |
dnia 01.02.2009 21:29
Fakt, niektóre frazy dość ryzykowne, by w innych uderzyć ze zdwojoną mocą.
Czuć tu przestrzeń. Biorąc kontekst, czyli poprzedni wiersz z cyklu o rozrachunku, odnalazłam tu radość czytania.
Pozdrawiam. |
dnia 01.02.2009 21:30
Sporo ciekawych frazek, od połowy nabiera rozpędu :)
pozdrawiam |
dnia 01.02.2009 21:35
Odważnie, momentami na granicy ryzyka. Rzeczywiście, jest co czytać.
Pozdrawiam |
dnia 01.02.2009 22:05
Niekwestionowany pewnik - to jest poezja przez duże P !
pozdrawiam |
dnia 01.02.2009 22:26
Chyba nie jestem zakwitającą dziewczyną a nadmiarowość kojarzy mi się z niedołęstwem (narracyjnym) a nie z omnicośtam.
Ma charakter gorzkniejącej, z jeszcze niewyczuwalnym posmakiem, pretensji o to, że nigdy nie było się kobietą. |
dnia 02.02.2009 11:07
wielowątkowe pisanie, wydłużyłbym frazę |
dnia 02.02.2009 11:33
Panie Jerzy powiem tak-Pan jest Poetą. |
dnia 02.02.2009 17:46
Czasem, po przeczytaniu wiersza tworzy sie pustka. Chciałoby sie coś powiedzieć, ale od razu staje sie to banalne. Takie mam teraz odczucie.
Pozwoli pan Panie Jerzy, że pozostanę na bezdechu ? |
dnia 04.02.2009 19:07
Poprzedni wiersz tak, uważam, że dużo lepszy. Według mnie ten do dopracowania, zwłaszcza ostatnia strofa, która, odnoszę wrażenie, że jest troszeczkę "przegadana". |
dnia 07.02.2009 16:58
dno |
dnia 07.02.2009 20:52
Czekałam na kolejny wiersz z serii a tu szok, dlaczego mi się ten wiersz w ogóle mi się nie podoba? jak do tego dojdę to napiszę.
Pozdrawiam. |
dnia 07.02.2009 20:52
za jednego mi sia sorry ( to z szoku) |
dnia 10.02.2009 23:29
rewelka |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 29
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|