  | 
Nawigacja | 
  | 
 
 
  | 
Wątki na Forum | 
  | 
 
 
  | 
Ostatnio dodane Wiersze | 
  | 
 
 
 | 
  | 
Wiersz - tytuł: W ciszy | 
  | 
 
 
  | 
 Spoglądam przez okno 
Widzę te same pola, drzewa 
I szklany dom 
 
Obracam się 
Widzę te same meble 
Stare łóżko pod ścianą 
Dużą szafę, stolik z flakonikiem 
I elektryczną igłę 
 
Wszystko wygląda tak jak dawniej 
Naścienne kwiaty ciągle rosną 
Lampa nad łóżkiem nadal wie co to światło 
Małe radio nie zapomniało swych dźwięków 
 
Lecz bezbarwne szyby 
Dopiero teraz wiedzą, że nie mają barw 
Puste pucharki 
Dopiero teraz zrozumiały, że wypełnia je próżnia 
Zatrzymany zegar 
Dopiero teraz pojął, 
Że czas wyprzedził nie tylko jego 
 
Powietrze jakby bielsze 
Bielą wspomnień byłych chwil 
Powietrze jakby głośniejsze 
Głosem szeptów pozbawionych słów 
Powietrze jakby głębsze 
Głębią dusznych ech 
 
Stare meble podchodzą pod okno 
Otwierają swe niewidzialne oczy 
Odbijające w sobie to co widziały 
Swe płuca napełniają tchnieniem 
Tego, co tutaj czuły 
Otwierają usta, których nie mają 
A ja słucham ich opowieści 
 
 
 
Potem staję pośród nich 
Przez to samo okno patrze w dal 
Jeszcze jestem pośród nich 
Ale zaraz zostaję sam 
 
Oto w zimny, wietrzny dzień 
Staję samotnie w ciszy 
W miejscu, w którym 
Ciepły, żółty płomyk 
Płonący na ciężkiej, kamiennej płycie 
Szepce z bezszelestną nadzieją słowa: 
Czekajcie na mnie! 
Kiedyś do Was przyjdę 
I zarzucę na Wasze szyje 
Swe ramiona! 
 
(AK, WK) 
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
  | 
Komentarze | 
  | 
 
 
  | 
dnia 16.01.2009 14:14 
mam nieodparte wrażenie,  że ten  wiersz  napisano  pod natchnieniem  :) | 
 
dnia 16.01.2009 14:28 
Niestety też mam takie wrażenie.  
 
Tekst wymuskany słowami, które nie niosą treści albo zwyczajnie są przestylizowane. Przykład? 
 
Cała ostatnia zwrotka. 
 
Lecz bezbarwne szyby 
Dopiero teraz wiedzą, że nie mają barw 
 
Powietrze jakby bielsze 
Bielą wspomnień 
 
Otwierają swe niewidzialne oczy 
Odbijające w sobie to co widziały 
 
Potem staję pośród nich - to "potem" fatalnie wygląda jako zaproszenie, wstęp do zwrotki. 
 
Jeszcze jestem pośród nich 
Ale zaraz zostaję sam - jakbym czytał sprawozdanie z czegoś. 
 
Nie dla mnie tym razem. Za dużo stylizowania na wiersz a za mało konkretnej treści do odczytania. Na przykład - skoro personifikujesz mebel, zaczyna on chodzić i mówić to dla mnie jest to już zdecydowanie wystarczająco malownicza sytuacja. Zupełnie nie potrzeba dodawać, że mówi nieistniejącymi ustami czy przechadza się po pokoju stawiając nieistniejące kroki. Dla mnie takie dopowiadanie to tylko sztuczny wypełniacz. 
 
Pozdrawiam. | 
 
dnia 16.01.2009 14:43 
Daniel, czuje w stosunku do Ciebie respekt, ale niestety mam wrazenie, ze tym razem wiersz po prostu nie do konca zrozumiales. 
Po pierwsze wiersz nie powstal pod "natchnieniem" lecz pod wplywem silnych emocji. 
A dopowiadanie nie mialo sluzyc sztucznemu wypelnianiu, a wzmocnieniu wyrazu. Owszem "bielsze biela" itd to nie specjalnie szczesliwy dobor wyrazow. Ale podkreslenie czynnosci mebli i powtorzenie, ze wykonuja to cos mimo, ze teoretycznie nie powinny jest celowe. Chodzi o to, ze tych np. oczu nie widzi nikt. Nikt poza peelem. On potrafi dostrzec to, ze meble oczy jednak maja. I w ich odbiciu widzi przeszlosc, widzi to czego nie widzial wczesniej. 
 
"Nie dla mnie tym razem". A to ktoryms razem bylo? ;) (mowie oczywsicie o moich tu "publikacjach"). 
 
Pozdrawiam. | 
 
dnia 16.01.2009 15:12 
Skoro peel mówi w wierszu w pierwszej osobie, to jasne jest, że to on (a nie kto inny) widzi i słyszy te dziwne rzeczy.  
 
Co do wzmocnienia wyrazu - no nadal twierdzę, że personifikacja mebla jest sama w sobie mocna. Ja bym tu nic nie wzmacniał (ale to ja i moje patrzenie na całość więc nie ma się co licytować kto ma rację).  
 
"Nie dla mnie tym razem". A to ktoryms razem bylo? ;)  
To takie optymistyczne założenie, że kolejny będzie 'dla mnie' ;) | 
 
dnia 16.01.2009 16:49 
Skoro peel mówi w wierszu w pierwszej osobie, to jasne jest, że to on (a nie kto inny) widzi i słyszy te dziwne rzeczy.   
Tak, ale nie jest jasne, ze to co widzi peel widzi TYLKO on.  
 
Co do reszty, to rzeczywiście nie ma się co licytować. Mam od Twojego zdania zdanie odmienne. | 
 
dnia 16.01.2009 17:48 
http://poezja-polska.pl/fusion/forum/viewthread.php?forum_id=12&thread_id=701 | 
 
dnia 16.01.2009 18:25 
tamtararam - po ponad rocznej przerwie: grafomania | 
 
dnia 16.01.2009 18:56 
Ok. Pokornie posypuje głowę popiołem. Dziękuję za uwagę. | 
 
 
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
  | 
Dodaj komentarz | 
  | 
 
 
  | 
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
 | 
  | 
Pajacyk | 
  | 
 
 
  | 
Logowanie | 
  | 
 
 
  | 
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować. 
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij  TUTAJ.
  
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
  | 
Aktualności | 
  | 
 
 
  | 
Użytkownicy | 
  | 
 
 
  | 
  Gości Online: 13 
Brak Użytkowników Online 
   Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439 
  Nieaktywowani Użytkownicy: 0 
  Najnowszy Użytkownik: chimi
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
 |