poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 03.11.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
wybiórczość
Strz... szcz... a id...
Strach - zapis snu 2...
wszyscy w domu
Zgryz z niedopałkiem
Głód
Tik-tak
karmazyn
Douve
Spotkanie z Putinem,...
Wiersz - tytuł: 77.


gdy był mały trudno było zobaczyć nagą kobietę
czasem w telewizji pokazywali kolejki do komór gazowych
przypadkowo znaleziona na śmietniku okładka pisma zdrowie
była prawdziwym skarbem dziś gdy granice oficjalnie przestały

istnieć a dziewczyńska kokieteria każe rozchylać wargi
sromowe myśli oczywiście płynąć z nurtem
krzyżując palce że trudno jak klebsiella pneumoniae nie stracić głowy
mówi zdrowaśki nie mówiąc o duszy i dlatego

wybacz nieśmiałość wróciłem z dna piekła
umiem przechodzić przez ściany
lecz kiedy nie czuję w nich oparcia
nie potrafię zbudować domu

Dodane przez przemek_f dnia 09.01.2009 07:32 ˇ 23 Komentarzy · 1061 Czytań · Drukuj
Komentarze
magda gałkowska dnia 09.01.2009 09:03
pierwszy wers mi gramatycznie nie styka
poza tym wiersz przejmujący
pozdrawiam
Daniel Jeżow dnia 09.01.2009 09:37
dziś gdy granice oficjalnie przestały
istnieć
- granica dorosłości, granica między tym co wolno a czego kiedyś jeszcze nie było można.

Podoba mi się a szczególnie puenta.

Pozdrawiam.
Dorota Bachmann dnia 09.01.2009 09:52
Chyba tu większa przestrzeń czasowa niż dzieciństwo/dorosłość...
Co do otwarcia, Magda ma rację.
Mnie urzekła druga wieloznacznością osiągniętą "graficznie".
Daniel Jeżow dnia 09.01.2009 09:56
Na pewno większa. Wymieniona przeze mnie to jedna z możliwych do odczytania. Dla mnie akurat ta najbardziej podpasowała w odniesieniu do puenty.
Fenrir dnia 09.01.2009 10:16
Pierwsza do "podubania" , zdecydowanie. Przyciąga i wciąga -
ma to 'cos", co w poezji lubię. Dziękuję za wiersz.
)))
Pozdrawiam
przemek_f dnia 09.01.2009 10:55
To ja dziękuję za komentarze. Fajnie że jesteście.
Co do pierwszej części, nie widzę niegramatyczności, może coś bliżej?
kozienski8 dnia 09.01.2009 11:26
Przemek,czytam powoli i dorastam jak ten peel w wierszu,uczę się,a ze jestem budowlańcem z piekła rodem najpewniej czuje się w końcówce,,pozdrawiam
paweł dnia 09.01.2009 18:16
grafomania

nie zwiedzie cie tłum
ni wódka wypita w parku, ni zachód słońca
Christos Kargas dnia 09.01.2009 19:14
Formalnie i językowo podoba mi się w całości (też nie widzę niegramatyczności z początku?), co do przekazu zastanawiam się nad przesłaniem, "umiem przekraczać granice, lecz wolę, kiedy jednak istnieją?". Znaczy się staram się powiązać pierwsze dwie z puentą. To by znaczyło, że doświadczenia z dzieciństwa "powrót z..." pozwoliły peelowi dojrzeć do, no właśnie czego? zrozumienia, że "nie tędy droga" jeśli chodzi o przekraczanie obyczajowych granic?
Katarzyna Zając - ulotna dnia 09.01.2009 19:30
przemku - to dobry wiersz, jestem u Ciebie po raz kolejny i zauwżam, że bardzo ciekawie piszesz:-)
i hmm... rocznik 77... bliskie mi te liczby, oj bardzo ;-).
pozdrówka serdeczne :-).
przemek_f dnia 09.01.2009 21:02
chkargas - nie chciałbym wszystkiego sprowadzać do stwierdzenia "należy porzucić fałszywe ścieżki i kroczyć drogą cnoty". Bo tak naprawdę problemem jest rozpoznanie tego co dobre i tego co złe. Czasem pojawia się światło. Ale nadal widzimy jak w zwierciadle, niejasno.
ulotna - 77 to kolejny numer wiersza na pp. Ale, jak mówią, nic nie jest przypadkowe:)
jeszcze raz wszystkim dziękuję.
magda gałkowska dnia 09.01.2009 21:12
paweł - lecz pamiętaj naprawdę nie dzieje się nic i nie stanie się nic aż do końca
magda gałkowska dnia 09.01.2009 21:15
przemek - gdy był mały trudno było zobaczyć nagą kobietę
wystarczy dodać "mu" i już ok
w tym zapisie nie widzę sensu,:)
paweł dnia 09.01.2009 21:23
magda
po prostu mieści się to w 90 procentach Mariusza Grzebalskiego. A ja jestem i tak bardziej liberalny, bo napisałem grafomania, a nie grafoman
paweł dnia 09.01.2009 21:27
Zabłocki to sceptyk, dlatego te nic i nic

na początku było słowo
magda gałkowska dnia 09.01.2009 21:37
pawle - mnie się wydaje, ze wszystko mieści się w iluś procentach czegoś lub kogoś :) kwestia odnalezienie indywidualnego spojrzenia na to, na co wszyscy patrzą i wg mnie przemkowi się to udaje, widzimy to tak, jak on nam chce pokazać
przemek_f dnia 09.01.2009 21:51
magdo - "mu" jednak za bardzo zawęża, trudno było bo nagie zdjęcia w prasie były rzadkością. Dziecko z podstawówki generalnie nagich kobiet nie widywało.
Co do grafomanii:
Zawsze znajdzie się ktoś kto powie że król jest nagi. Jest to zupełnie niezależne od kompletności stroju króla.
bols dnia 09.01.2009 21:53
Wiersz brzmi prawdziwie i przekonywująco; jednak mam refleksję, taką jak Christos - nie będę mówić, że potrafię przekraczać granice, bo tego robić już nie chcę i nie będę.
Jacom Jacam dnia 10.01.2009 05:13
dla mnie ok
ale samo dno bez piekła wystarczy:-)
pozdr
przemek_f dnia 10.01.2009 06:11
Jacom Jacam - myślę że jednak z dna piekła lepiej oddaje to co chciałem powiedzieć. Podróż do piekła dotyczy poznania i rozpoznania zła, przecież peel krzyżując palce i mówiąc zdrowaśki robi wszystko żeby nie dać się umoczyć. Jest obserwatorem piekła jak Dante a nie jego pensjonariuszem.
pozdrawiam
Christos Kargas dnia 10.01.2009 09:09
Tak oczywiście, granice nie muszą koniecznie być tymi złymi, a ważne jest rozróżnienie, tak jak ze słynnej modlitwy o siłę na zmianę tego, co można zmienić, pogodę ducha dla pogodzenie się z tym, czego nie można zmienić i mądrość dla rozróżniania jednego od drugiego. Przecież dobrych granic warto próbować przekraczać. Dobry, mądry wiersz.
Bożena dnia 10.01.2009 12:49
"dziewczyńska kokieteria"?
jeśli wiersz " ma to coś" dzięki "wargom sromowym"- to za mało
chaotycznie przegadany- nie tym razem
czekam na kolejne
pozdrawiam
przemek_f dnia 10.01.2009 14:44
Bożeno wiersz nie był podrasowywany dla uzyskania mocnego efektu. Mówi o tym co peel widział słyszał i czuł.
Zachęcam do drugiego podejścia.
pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 21
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

82908402 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005