znikaj. wracaj. karolina. list czwarty
Nauczyć się tego krótkiego języka. Stuk, puk,
stuk, puk. Odpowiadaj. Bo nie pamiętam, kiedy
jej powiedziałem, że cię nie ma, że wyszedłeś,
że tu, gdzie przykładam rękę tylko ściany, nie
składnia, suche lacrime, bo wiesz, że przychodzi
kiedyś jedno zdanie, które zwraca
(bo przecież nie to, że umarłeś; tego się żywym
nie mówi, poświadcza się ruchem firanki, ciepłym
zagłębieniem w fotelu).
Dodane przez Sławomir Hornik
dnia 03.01.2009 16:43 ˇ
6 Komentarzy ·
778 Czytań ·
|