|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: akwarium |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 30.11.2008 22:06
Robercie - jestem pod wrażeniem. |
dnia 30.11.2008 22:11
Warto było tu zajrzeć-aż się skrapla w tym akwarium
potrafisz budować atmosferę
puenta świetna |
dnia 30.11.2008 22:14
Potrafisz zapanować nad obfitą, "barokową" formą, a to wielka sztuka. |
dnia 30.11.2008 22:28
Dziękuję Mirko, Farcie, Beato, dawno mnie tu nie było. To kawałek nowego cyklu, który gdzieś tam się wykluwa. Miło, że się podoba. Pozdrawiam i dziękuję. |
dnia 30.11.2008 22:35
Pierwsza i ostatnia strofka super! Też jestem pod dużym wrażeniem. Puenta bardzo ciekawa. Druga cząstka też niezła, ale Mona Liza z cyckami jak delta Wołgi mnie nie przekonuje. Nie to żebym był pruderyjny :) Podobieństwa do siebie tych dwóch rekwizytów jakoś nie wychwytuję i przeczuwam, że nawet po dawce extasy nie wychwyciłbym ;)
Pozdrawiam. |
dnia 30.11.2008 22:38
Jurku, delta Wołgi jest ogromna jak Himalaje :) Już lepiej? Dziękuję, że zajrzałeś. |
dnia 30.11.2008 22:47
dla mnie bomba! |
dnia 30.11.2008 23:00
Vigilante - :) ! |
dnia 30.11.2008 23:32
Owszem, po Twoich wyjaśnieniach jakby ciut lepiej :) Ale powiem Ci, że gdyby nie fakt, iż to byłoby rzeczywiście za łatwe w tak dobrym tekście porównanie, pewnie wolałbym jako rekwizyt obiecująco sterczące strzelistymi szczytami Himalaje niż kojarzącą mi się zbyt mało strzeliście ogromnymi wprawdzie, ale co do ukształtowania terenu, płaskimi bądź co bądź - połaciami delty Wołgi ;) No, ale nie marudzę już dłużej, bo Twój wiersz ogólnie i w szczegółach wcale nie płaski przecież, a wręcz zupełnie przeciwnie. I bardzo mi się przy tym w 99,9 % podobający. |
dnia 01.12.2008 08:58
Też zwróciłem uwagi na to samo co Jerzy, ale odczytuję jako "rozlazłe" i mi się to wtedy widzi ;) Nie wiem czy to "to" w pierwszym wersie jest konieczne, bo może zaakcentować "raj" (że to raj, a nie co innego byłoby pod wodą) a nie zgodnie z intencją "byłby". Jeśli DNA jako kwas deoksyrybonukleinowy, pisze się bez kropek, chyba że to akronim czegoś, czego nie chwytam.
Ogólnie wiersz świetny, bardzo przypadł mi do gustu. |
dnia 01.12.2008 10:04
Trochę rusofilskich gadżetów, akwarium i z każdej strony ryba , a ja dodam "śnięta", jak cały utwór. Dobrze, że przytula się jak głupia szukając odrobiny ciepła, choćby iluzorycznego, którego w tym wierszu brak. Oczywiście, że jest żal Małej Wiery, która została oszołomiona nie tylko tabletkami extasy, ale głównie wciśniętym na siłę rajem cywilizacyjnym. Być może to jest przesłanką łagodzącą bezduszność tego wiersza. Robercie, proszę wybacz mój sarkazm. Mam pewność, że on zniknie w mnogości rozlewającego się miodu. |
dnia 01.12.2008 10:20
"cały horyzont to tylko akwarium"...chyba nie tylko, a mam wrażenie po przeczytaniu, że zamieszkałem w akwarium...
dobre, bardzo dobre!
gratuluję!
J.S |
dnia 01.12.2008 10:38
wiersz od początku do końca zatrzymuje, zmusza do ożywienia każdego słowa w wyobraźni, świetny! pozdrawiam! |
dnia 01.12.2008 12:27
Jurku - :) A tak "od innej beczki" zapytam - czy nie ckni Ci się już trochę jakieś spotkanie w gronie PP-iaków? Może przy okazji Bieriezina coś w Łodzi zrobić? Popatrz, nominowanych sporo naszych i tak przyjadą. Może zrobimy coś łódzkiego?
Dino - lubię Twój sarkazm, zawsze jest dla mnie przypomnieniem, że nie tylko na "współczesność" w poezji czekają jej czytelnicy.
Jacku, - dzięki.
Zoe - :) |
dnia 01.12.2008 12:28
Chkargas - biję się w pierś i poprawiam. Masz rację DNA bez kropek. DZIĘKUJĘ. |
dnia 01.12.2008 14:33
POdoba mi sie! Konsekwentnie zbudowana teza wokol tytulu, ktora jak najbardziej sie broni. Przeczytam sobie jeszcze raz... |
dnia 01.12.2008 16:03
, wiersz broni się doskonale. szarpnął. dobre, naprawdę dobre.
pozdrawiam :) |
dnia 01.12.2008 16:23
mniam... dobrze podane! |
dnia 01.12.2008 19:43
Pierwsza zwrotka rozpływa się w oczach, druga traci lekkość syren, ostatnia ponownie uszczelnia się małym, wyciętym oceanem.
Dobra, bardzo dobra wodność wiersza, który nie wysycha. |
dnia 01.12.2008 20:13
ciekawe , dobrze pomyślane, niemniej starczyłoby na trzy odrębne utwory- każda ze strof ma swoją odrębność. pomyślałbym o zagraniu frazą.ma klimat. |
dnia 02.12.2008 09:10
Zapowiada się świetny cykl : dekalog, akwarium, arka ( wklejony jako konkursowy na listopad) . Bardzo mi tu przystają również "syrenki" z ub. roku .Ciekawe, co dalej. Pozdrawiam :))) |
dnia 02.12.2008 10:50
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze. jestem wdzieczny, ze zechcieli Państwo przeczytać ten wiersz i podzielić się swoimi przemyśleniami. |
dnia 02.12.2008 16:18
ostatnia przechodzi do działu najanjów. reszta tylko ciut niżej. ciut, ciut.
franca z Ciebie, wiesz? :P |
dnia 08.12.2008 16:49
mOJE CZYTANIE Z KONIECZNOŚCI "A TERGO". dZIŚ DOPIERO DOTARŁEM. dOŁĄCZĘ SIĘ DO GRATULACJI. pROSZĘ WYBACZYĆ CAPSLOCK. pOZDRAWIAM. Henryk |
dnia 12.01.2009 21:06
Miło było tutaj zajrzeć. Niezły tekst. Szczególnie urzekły mnie "glony wrastające w glany". Pozdrawiam! |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|