Zdejmij-no ty, Paweł, z góry kolędę.
Ty, Haniu, wnieś kłak baszy...
Może natłukę z kolędy na biadę...
Kutia u nas będzie,
Nie będzie już kaszy.
I chleba nie będzie,
Bo tatuś umarł...
I koliwa dzieci nie jadły...
I córka moja, i wnuczka moja...
Oj, ludzie, ludzie!..
Z nim razem, bez trumien, u grobie.
Dziś Wigilia a jutro Rizdwo, -
Chrystusa zrodziła Maria...
Wiecznie niech święci się twoje roz'destwo!...
Wigilia u nas, dzieci...
Oj, dzieci,
omdlewam...
Dodane przez walwal1
dnia 23.11.2008 10:19 ˇ
10 Komentarzy ·
743 Czytań ·
|