|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Metodą prób i błędów |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.11.2008 14:56
No tak, te 20 lat w tekscie. Połatać, połatać - te szwy
z czasem sie zarosną....
W sumie "notka" wyszła, a nie poezja.
Pozdrawiam. |
dnia 09.11.2008 15:22
W sumie wyszło na zero. Może następny coś poprawi w bilansie? |
dnia 09.11.2008 18:25
A mnie już nie śmieszą gówniarze w słuchawkach, odmłodniałam chyba, czy co? |
dnia 09.11.2008 19:17
reanimuję zabity czas - tego nie rozumiem. Skoro "zabity czas" to znaczy ten stracony, gdy podmiot liryczny był jeszcze tym 'gówniarzem w słuchawkach'. Ale skoro tak, to dlaczego teraz ten stracony czas reanimuje? Reanimacja to próba przywrócenia (do życia). A więc jakby próba powrotu do tego, co było. A przecież podmiot liryczny właśnie uwolnił się od tego, co było.
Tutaj bardziej pasowałoby mi odnajdywanie się podmiotu lirycznego w nowym czasie a nie reanimacja starego.
Już śmieszą mnie gówniarze w słuchawkach - niefortunny wers. Moim zdaniem trzeba by wyrzucić "już". Bo to "już" dopowiada, że wcześniej nie śmieszyli. A może się zdarzyć, że za kilka lat nawet śmieszyć przestaną (i wtedy z logicznego punktu widzenia peel znajdzie się znowu wśród tych gówniarzy). A bez "już" mamy formę otwartą. Po prostu śmieszą. Co było jakiś czas temu - nie wiadomo. Może też śmieszyli, ale wstyd było się przyznać itd.
I chcąc nie chcąc zbieram w pamięci
To czego się nie pamięta - niepotrzebnie 'I' na początku. Poza tym takie dreptanie w miejscu. Podmiot liryczny mimowolnie 'zbiera w pamięci' (czyli pamięta) to, 'czego się nie pamięta' (ale przecież zbiera więc jednak pamiętać można).
A mojemu światu
Popękały szwy - bardziej pasowałoby mi "świat popękał w szwach". Bo wtedy zdecydowanie idziesz w stronę tego rozrośnięcia się świata podmiotu lirycznego, przytłoczenia go nowymi horyzontami, strachem przed otwierającymi się przestrzeniami, niepoznanymi, nowymi polami na których trzeba będzie walczyć. I takie ujęcie rekwizytu "szwy" mi bardziej do całości pasuje.
Natomiast "szwy" jako nici, którymi wcześniej był połatany świat wprowadzają tylko kolejne pytania. Kto i jak łatał? Co było przed zszyciem świata? I czy po tym popękaniu szwów znowu nastąpił powrót do tego, co było wcześniej? Z tekstu wynika, że wręcz przeciwnie.
Tekst wymaga moim zdaniem przemyślenia. Odpoczęcia od niego i powrotu na warsztat za jakiś czas.
Przepraszam, że moje wywody są tak obszerne i może trochę chaotyczne ale jakbym napisał skrótowo to już w ogóle byłoby zbyt enigmatycznie. A tak chociaż wypisałem się z tego, co chciałem powiedzieć. :)
Pozdrawiam. |
dnia 09.11.2008 21:14
Pierwsza zwrotka pisana jeszcze przez tego, który nie śmieje się ze słuchawek. Czyli pierwsza to próba, której kontynuowanie okazałoby się błędem.
Druga natomiast (i to nawet z pierwszymi jej dwoma wersami) wskazuje bardziej na próbę, która ma szansę na sukces. Do następnego punktu kontrolnego.
Dość duże ryzyko napisania wiersza o takiej tematyce, bo trzeba uniknąć pisania dosłownego a jednocześnie trzeba napisać o istocie. |
dnia 09.11.2008 21:58
Dziękuję wszystkim za komentarze, pomogły :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 44
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|