  | 
Nawigacja | 
  | 
 
 
  | 
Wątki na Forum | 
  | 
 
 
  | 
Ostatnio dodane Wiersze | 
  | 
 
 
 | 
  | 
Wiersz - tytuł: Njus | 
  | 
 
 
  | 
Komentarze | 
  | 
 
 
  | 
dnia 07.11.2008 20:40 
rozległa erudycja i finezja środków artystycznych- to nie tu 
tu prostota którą cenię 
pozdrawiam | 
 
dnia 07.11.2008 21:10 
świetny pomysł,klimatyczne,dobrze ułożone | 
 
dnia 07.11.2008 21:12 
O jedną zwrotkę za długo, może półtorej. Niezależnie od tego ostatnia wbija nóż w prawidłowo zbudowane tło. | 
 
dnia 07.11.2008 21:33 
Jest ok.,  Krzychu 
))) 
Pozdrawiam. | 
 
dnia 07.11.2008 21:55 
Chyba nie mam cierpliwości właściwej poetom, ani temperamentu.Złe sny się nie sprawdzają. Nie będę już myśleć nad rozlanym mlekiem, pozdrawiam. | 
 
dnia 07.11.2008 22:06 
puenta ładnie układa (rozkłada) tekst. 
 
pozdrawiam. | 
 
dnia 07.11.2008 22:18 
dla mnie fatalnie ... jedynie puenta (tj. ostatnie dwa wersy) świetne ... 
 
to co powyżej jest za bardzo wyśiwechtane ... 
szczególnie "kieliszki, szklanki"  itp. oraz "dni, masło, chleb" itp. nie w tym ujęciu ... | 
 
dnia 07.11.2008 22:41 
Podoba się - zwłaszcza dwa ostatnie dwuwersy. 
Pozdrawiam. | 
 
dnia 07.11.2008 23:04 
Proste słowa, zwyczajne, ciąg obrazów. I to, co pod spodem. I jeszcze przypominam wiersz kolarki ze słowami: przychodzisz tylko nocą i tylko po nic. 
 
Jest Wiersz. :) | 
 
dnia 08.11.2008 02:33 
przeczytalem z ciekawością i widzę, że szukasz nowej drogi po tomiku. Pozdrawiam. R. | 
 
dnia 08.11.2008 10:09 
Dni są coraz dłuższe, dni w ogóle po nic. 
 
To dla mnie takie wyjątkowe, pozdrawiam 
:) | 
 
dnia 08.11.2008 11:04 
news,nawet jeśli nazwiemy go 'njus' jest świadectwem zmian dynamicznych. tych, niestety w tym opisie nie ma. tekst doskonały jako opis martwej natury,a nie dynamiki. puenta wiąże się wprawdzie z tytułem, ale nie tekstem. 
 
bez urazy proszę. pozdrawiam ciepło :) | 
 
dnia 08.11.2008 12:26 
Mój ty Boże,  na czym polega współczesne piękno wiersza?  Ile tu jest wiersza w wierszu? | 
 
dnia 08.11.2008 14:54 
Pozornie niezakłócony niczym porządek rzeczy, a faktycznie to  bezgraniczny smutek przebijający się przez te wersy, zwłaszcza pierwsze (końcówka być może ciut pokazowa), ale i tak wiersz który wstrzymuje oddech.  
dzięki za lekturę i pozdrawiam :) | 
 
dnia 08.11.2008 16:17 
Zły sen. - czy aby na pewno to sen? :) 
 
Dwie herbaty, z których jedna stygnie 
do wieczora. - wskazuje to na przypadek, gdy jedna osoba wypiła swoją i poszła spać, a druga siedzi w łóżku po ciemku i się zastanawia. Dla mnie to znak, że coś ją trapi. 
 
Dalej następuje szereg obrazków ukazujących to życie podmiotu lirycznego. I zgodzę się tu z komentarzem kropka - w tym opisie nie ma dynamiki. A powinna być. Otóż to - to jest właśnie cały problem podmiotu lirycznego. Że w jego życiu zapanowała stagnacja. Że nawet pozornie aktywne, dynamiczne zmiany stały się rutyną, ruchomymi obrazami martwej natury. I w tym cały koncept. 
 
Puenta może oczywiście być traktowana jako kolejny obrazek (telewizor z biegnącymi u dołu ekranu newsami). Ale ja odczytałem sobie ten wers inaczej. Skoro to puenta, to dla mnie jest to podsumowanie całości. Okno z drugiego wersu było dla mnie ekranem, w który wpatruje się podmiot liryczny (w nocy, myśli patrząc nieprzytomnie w okno a jego przemyślenia są ciągiem tych obrazków). I puenta dotyczy tego właśnie okna (a konkretniej przemyśleń). Tym newsem, który rozjechał dom (a może bardziej peela) było uświadomienie sobie, że jego życie od długiego już czasu wygląda tak a nie inaczej. Dotarło do niego to, że zapętlił się w codzienności, że nie idzie do przodu tylko stoi nieruchomo (w pozornie aktywnych czynnościach nie ma tak naprawdę nic z życiowej dynamiki). 
 
Moim zdaniem taki wniosek może rozjechać, staranować, zmiażdżyć. 
 
Pozdrawiam. | 
 
dnia 08.11.2008 17:06 
Masz przepełnioną skrzynkę. | 
 
dnia 08.11.2008 17:09 
Dzięki Danielu za Twoją interpretację. 
Starałem się skonstruować obraz domu, w którym niby spokojnie, ale coś wisi w powietrzu. Zakończenie każdej cząstki miało coś przeczuwać (oczko - 21; migająca dioda alarmowa; rozlane mleko). Historie domu, który rozjeżdża news z Tvn24 mogą być różne: 
- zła wiadomość z frontu; - wiadomość o krachu z kredytami, tak! to można czytać jak aktualny wiersz o kryzysie ekonomicznym. Myślałem o domu, w którym jedna z osób wyjechała, by można było ten dom zbudować, utrzymać. O domu, który "pożarł" swoich właścicieli. | 
 
dnia 08.11.2008 17:45 
Dokładnie tak to czytałam - dom, w którym żyje się "na pół gwizdka", choć wszystko idzie normalnie (smarowanie chleba, rozlewanie mleka, rozmrażanie lodówki, karmienie psa). Te dwie herbaty, z których jedna stygnie - to ta, której nie ma kto wypić. Z jednej strony - zrobiona jakby z przyzwyczajenia. A z drugiej - pokazuje brak tej drugiej osoby. Nagły brak - bo herbata zrobiona, a jej nie ma. Tu ten "njus" - ta nagłość braku. Obraz dni coraz dłuższych i "po nic" - bo samotnych. Z symetrycznych rzeczy, "sparowanych" zostały tylko naczynia. 
 
Puenta jest uderzeniem, jest tajfunem, jest podsumowaniem tej grozy, którą czuć w wierszu. Niszczy. | 
 
dnia 08.11.2008 20:57 
Nie ma za co. A że ja poszedłem swoją drogą - to już nie Twoja wina ;) Z resztą zawsze się ładuję ze swoimi interpretacyjnymi buciorami tam gdzie nie trzeba - reteska zaświadczy ;)) | 
 
dnia 08.11.2008 21:03 
Zły sen, może nie do końca się spełni w przeciwieństwie do wiersza, który nie opuszcza poetę, swoim poziomem, klarownością, 
i uznaniem u czytelnika. To świadome określenie,  ponieważ dostrzegam, że Twoje teksty jakby idą za Tobą, wyprzedzają coś czego nie potrafię określić, a czego się spodziewam w każdym następnym tekscie. Czyżby Twoja osobowość zadomowiła się na stałe w Twojej poezji. Mimo tego że każdy tekst jest inny i o czymś innym traktuje?  
pozdrawiam. | 
 
dnia 09.11.2008 18:55 
Njus nie istnieje bez odbiocy.Dramatyczna sugestia rozjechanego domu mnie nie przekonuje, wydaje się bowiem, 
że nikogo tam nic  nie interesuje, oprócz własnej wygody, ciszy i spokoju. To w jaki cel te wiadomości trafiają? W zespół środków 
"scenograficznych"-burzą symetrię?Naprawdę chcę zrozumieć. | 
 
dnia 09.11.2008 21:47 
pani beato - prosze poczytać powyżej mój autokomentarz; | 
 
dnia 10.11.2008 12:09 
Ciekawy koncept. Jest klimat, napięcie, jest wiersz. 
Pozdrawiam. | 
 
dnia 11.11.2008 19:23 
Dość ciekawie for me,  
pozdrawiam | 
 
dnia 16.11.2008 21:09 
O Kurde! Rozwijasz się chłopie! Bardzo dobry wiersz, nie mam żadnych zastrzeżeń. Widzę, że wiele dobrego mnie minęło podczas nieobecności. Pozdrawiam! | 
 
 
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
  | 
Dodaj komentarz | 
  | 
 
 
  | 
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
 | 
  | 
Pajacyk | 
  | 
 
 
  | 
Logowanie | 
  | 
 
 
  | 
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować. 
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij  TUTAJ.
  
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
  | 
Aktualności | 
  | 
 
 
  | 
Użytkownicy | 
  | 
 
 
  | 
  Gości Online: 8 
Brak Użytkowników Online 
   Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439 
  Nieaktywowani Użytkownicy: 0 
  Najnowszy Użytkownik: chimi
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
 |