Bogów cudzych przede mną? A ilu ich było
przed Tobą i przede mną, i ilu ich jeszcze
będzie? A jeśli jacyś byli przed Tobą, to co
się z nimi stało, albo co z nimi zrobiłeś?
I czy zaprawdę byli jacyś? Bo wiesz,
ja jeszcze jestem emigrantem - mam prawo
błądzić; mylić się.
Imienia Pana, Boga swego, nadaremnie? Jakiego
imienia? Szukałem w liczbach, symbolach
i w alfabecie. Nie znalazłem Niczego
- ani żadnego innego filozofa. Ponoć
podstawowym pytaniem filozofii jest:
Popełnić samobójstwo, czy nie? - Zostałem
filozofem.
Tu nie ma Bogów
i imion nie ma.
Tu nie ma Niczego.
Dodane przez Franko
dnia 07.11.2008 06:26 ˇ
12 Komentarzy ·
911 Czytań ·
|