poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 18.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
dedykacja
Pokrzywy
Para.dwoje
mały książę
zawieszenie broni
Makrokosmos od kuchni
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Wiersz - tytuł: Przed snem
podchodzisz cicho
jakbyś nie chciał ranić
powtórnie

już bez modelowanych włosów
bez sztucznych ogni
i zapachów dnia
które zostawiłeś w łazience

ogarniasz, przymilnie się łasisz
chwilą, gdy zamykam oczy
dotykasz moich ramion
i łaskoczesz w uchu

znów jesteś szczęściem,
tym samym
które pozostawiliśmy
ubiegłego lata nad wodą...

tak, wtedy śmiałam się szczęśliwa -
niech i im pozostanie
nieco z nas i naszej radości,
a pozostało wszystko...
tak niewiele było ciebie

to dobrze że chociaż przed snem
przychodzisz, wtedy
już tylko we śnie możesz
plątać się po moim życiu

Dodane przez kropek dnia 24.10.2008 12:19 ˇ 25 Komentarzy · 1028 Czytań · Drukuj
Komentarze
Fenrir dnia 24.10.2008 15:02
Tekst z peelką "w srodku". Dodam, że z peelką wyjątkowo
egzaltowaną (pensjonarskie), która nie bardzo sobie daje radę z emocjami. Nie, nie podoba mi sie ten tekst. Ileż można na ten temat ciągle w ten sam sposób? Nieciekawie.
nawet nie bardzo chce mi się wyławiać z tekstu smiesznych fraz, bo za bardzo "łaskoczą".

Pozdrawiam.
konto usunięte 56 dnia 24.10.2008 15:24
dobre, niektórym rzeczywiście nic się nie podoba i tylko by narzekali a nie szukali tego co jest radosne. Ten wiersz jest bardzo romantyczny i trafia do mnie. czytałem z przyjemnością i dodam sobie go do ulubionych spośród tych, które tu spotkałem.
konto usunięte 56 dnia 24.10.2008 15:25
wracam by przeczytać jeszcze raz.
zniczek dnia 24.10.2008 16:30
prosto i łatwo.. a jednak coś w nim jest.. wspomnienie zeszłego lata..
trafił ,bo pewnie każdy ma jakies swoje już niebyłe lato..
bez fajerwerków ale stanowczo na plus
Jerzy Beniamin Zimny dnia 24.10.2008 16:41
Przeżycia, lub wspomnienia miłosne najczęściej są banalne. Te same motywy, podobne okoliczności i dlatego, aby o tym pisać trzeba być bardzo dobrym poetą. Wiem to z doświadczenia i dlatego, ten temat omijam z daleka. Nie chcę byc uniżonym sługą
ani wyśmianym partnerem. Chyba, że będzie to uczucie z piekła rodem albo czarodziejski impuls. Mdłości to też obcy mi seans?
Kropek, nie Ty, tylko temat mi obcy.
pozdr.
Zoe dnia 24.10.2008 16:58
ładne... pozdrawiam serdecznie
kropek dnia 24.10.2008 18:23
droga pani Fenrir; proszę powiedzieć, jak się nauczyć nie lubić i nie kochać?
Pani to tak świetnie wychodzi, zupełnie nieudawanie. Chwilami zazdroszczę pani, bo ja wszystkich lubię i kocham. niektóre osoby, bardzo. inne, jeszcze bardziej. pani gdzieś tam pośrodku, ale jakaś taka cierpka. dlaczego?
Niech uśmiechnie się pani, nawet do samej siebie; dojrzę to, zapewniam!

pozdrawiam cieplutko :)
adamus dnia 24.10.2008 19:29
Przeczytałam z sympatią, w końcu prawie każdy z nas musiał podjąć próbę zapomnienia o uczuciu, które wydawało się tym jednym, jedynym. Dysonans wg mnie wprowadza ostatnia zwrotka, bo jakże to ukochany może "plątać się po moim życiu"? Pozdrawiam.
kropek dnia 24.10.2008 20:32
adamus, przyjacielu. Pierwsza strofa wyjaśnia wszystko. zauważ:

'podchodzisz cichutko
jakbyś nie chciał ranić
powtórnie'

Ciebie nie ma. Pozostajesz tylko we wspomnieniach. Kłębisz się w myślach,bo:

'gdy zamykam oczy
dotykasz moich ramion
i łaskoczesz w uchu'

stąd też tylko we śnie możesz plątać się po jej życiu. ale to też dobre i kochane, też urokiem.

pozdrawiam :)
kropek dnia 24.10.2008 20:35
Zoe, zniczek, pan Jerzy : pozdrawiam serdecznie i piękne dzięki za dobre słowa i otuchę.

:)
adamus dnia 24.10.2008 21:15
wszystko się zgadza, zranił, odszedł, ale wspominany jest serdecznie, podczas gdy mnie słowa plątać się" kojarzą się negatywnie, jako coś zbędnego, o co się niepotrzebnie potykamy: przestań się plątać pod nogami.
Pozdrawiam, nadal z sympatią
Daniel Jeżow dnia 24.10.2008 21:15
jakbyś nie chciał ranić
powtórnie
- to "ranić" w odniesieniu do uczuć jest tak mocno sprane, że ja nie mam już w ogóle żadnych odczuć gdy czytam taki frazes. Takim wstępem na pewno mnie nie zainteresowałeś.

W drugą zwrotkę już jestem skłonny uwierzyć. Są tam poruszone sprawy codzinne.

znów jesteś szczęściem,
tym samym
które pozostawiliśmy
ubiegłego lata nad wodą...
- sytuacja podobna jak z tym "ranisz". Kolejny obrazek z cyklu 'byłem z radością mojego życia w miejscu X i tam się calowaliśmy i pamiętam to do końca życia". Ale to tylko obrazek. Wykropkowanie nie doda mu głębi przeżyć ani nie wzmocni jego odbioru.

No i cały tekst utrzymany w takiej tonacji. Ja mam takie przemyślenie co do całości takiego pisania o miłości. Gdy czytam wiersz w którym jednym z głównych elementów jest tak skomplikowane i nieuchwytne pojęcie jak "miłość", to od razu jestem nastawiony negatywnie do wszelkich oczywistych maskotek słownych takich jak "miłość, szczęście, radość, serce itd.). Nie znaczy to, że nie kojarzę ich z tym uczuciem. Być może właśnie dlatego, że tak mocno się kojarzą są mi tak wstrętne w wierszu. Bo są wyprane z jakichkolwiek emocji, są wyciśnięte do granic możliwości, dopowiadają tak dużo, że na przemyt uczucia nie ma już między nimi miejsca.

Dlatego zawsze i wszędzie (jeśli chodzi o wiersze) więcej miłości będzie moim zdaniem zawarte w pogniecionej koszuli, we włosach pozostawionych na grzebieniu, zapchanym kranie czy też w malowaniu pokoju niż w hasłach "miłość, szczęście" i itp.

No i tyle ode mnie.

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)
kropek dnia 24.10.2008 21:30
Danielu, bez urazy. Przecież mogłeś [jeżeli już chciałeś zaznaczyć obecność]
napisać:

' nie moje poetyka. taki opis miłości, to dla mnie dziamdzianie. wolę pomiętą koszulę, zapchany kran i brudny grzebień - bo one bardziej kojarzą mi się z uczuciami, potocznie zwanymi 'miłością'

Byłoby jasno, klarownie, przejrzyście. A tak, to nasoliłeś, napieprzyłeś i w końcu nie wiadomo o co ci chodzi. Nie, nie przyjmuję takich wykładów. Wybacz. Ja nie potrzebuję cukrowania, ale mydlenia, także.

pozdrówko :)
kropek dnia 24.10.2008 21:47
adamus, żeby nie było wątpliwości: z najwyższą sympatią!
To, co napisałem pani Fenrir, to nie kit i przekora, ja rzeczywiście tak myślę.

:)))
Katarzyna Zając - ulotna dnia 24.10.2008 22:06
dla mnie ten wiersz ma swój klimat, choć jest trochę przegadany... może i mówi o czymś banalnym, ale skoro takie jest życie, to może należy o tym pisać...?

pozdrawiam serdecznie :-).
Vanessa dnia 24.10.2008 22:43
lekki, kobiecy, delikatny...poplątać się miło :)
pozdrawiam :)
kropek dnia 24.10.2008 23:52
ulotna, dzięki. Można o uczuciach pisać w sposób bardziej skondensowany,
ale moja poetyka tego nie lubi. A niby dlaczego zawsze należy wszystko skracać i upraszczać. Bo modne? Bo etapowanie zła rozkręcać, a uczucia dobre dociskać i tłamsić prześmiewczo? Nie lubię tego! Inaczej, niewielu to lubi!

Vanessa, dzięki; miło mi.

serdeczności obu paniom zasyłam :)
Daniel Jeżow dnia 25.10.2008 00:41
Gdybym chciał tylko zaznaczyć obecność wystarczyłoby samo "pozdrawiam".

A tak, to nasoliłeś, napieprzyłeś i w końcu nie wiadomo o co ci chodzi.

Trudno. W takim razie oboje zmarnowaliśmy kilka chwil naszego życia :)
kropek dnia 25.10.2008 10:43
Danielu, jednak obaj. Ale nie czuję bym cokolwiek zmarnował. Nie zawsze najlepiej buduję, to inna; nie marnotrawię chwil, zbyt cenne dla mnie.

z poważaniem Ziomku ;)
Christos Kargas dnia 25.10.2008 10:44
Coś tam jest w tym obrazie "jednania" i obecności przed snem, już tylko i wyłącznie, jednak sposób realizacji, próba zestawienia nie z jakimś odmiennym wspólnym życiem, a ze wspomnieniami z nie wiem, wakacji jakichś? oraz formalne rozpisanie na wersy nie przekonują mnie.
Bożena dnia 25.10.2008 11:21
pierwsze trzy robią wrażenie,tylko dałabym "ucho".
Właściwie przyczepiłabym sie do dwóch ostatnich zwrotek,a mianowicie ..pozwolę sobie na własną inspirację,

"tak, wtedy uśmiechałam się
do ciebie niech i im pozostanie
trochę z naszej radości,
a pozostało wiele
tylko nas było coraz mniej

we śnie przychodzisz do mnie / i tu poprowadziłabym do ciekawej puenty/
pobawiłam się ,przepraszam za samowolę,podkusiło.
Ale to dlatego,że wiersz warty zatrzymania się
pozdrawiam
Anathema62 dnia 25.10.2008 12:49
spokojnie , delikatnie . fajnie frazy sie ścielą , czuć w tekście kobietę nie plastikową lalkę . fajnie sie przeczytało , fajnie uśmiechnęło . cieszy ,że żyja na tym świecie jeszcze istoty posiadające wewnetrzne ciepło i naturalne uczucia , a nie tylko zgorzkniałe , zimne wieloryby. pozdrawiam.
kropek dnia 25.10.2008 14:11
Bożenko i Anathema62 - serdecznie i oburącz. starałem się spojrzeć w tym wierszu, jak i w kilku innych, na świat oczami pań/dziewczyn. chyba coś tam udało się, więc jednak warto eksperymentować. chwała mojej muzie, która bałamuci mnie w stronę ciągłych poszukiwań. a przecież wiosennym szczawiem nie jestem.

dzięki, kochani. 'spadłem' ze strony, więc to już chyba wszystko jak na ten wiersz. do zobaczyska, za tydzień.
baribal dnia 26.10.2008 13:39
Tylko druga strofoida ma cokolwiek wspólnego z poezją.
Reszta to proza.Ogólnie tak jak Pan Jerzy,ale dodałem też swoje spostrzeżenia.
Pozdrawiam.
kropek dnia 26.10.2008 18:48
baribal, dzięki ci za szczerość. nasze gusta mijają się. to wcale nie jest złe.
to także może budować.
wszystkiego najlepszego.
dzięki i pozdrawiam :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67405525 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005