dnia 23.10.2008 08:49
Spodobało się, przeczytałem i wracałem aby się wmyślić w tekst. Naprawdę dobry. |
dnia 23.10.2008 09:33
Mhm, fajny styl, ciekawy. |
dnia 23.10.2008 11:03
jacek - mnie trochę przeszkadzają zaimki można by się ich pozbyć (kilku) bez szkody dla wiersza
poza tym sprawnie i czytelnie
pozdrawiam |
dnia 23.10.2008 11:22
Zgadzam się z magdą
pozdrawiam |
dnia 23.10.2008 11:44
jan_fryderyk.;
krzepiące, naprawdę! :)
J.S
Pan A.;
POZDRAWIAM!
magda gałkowska.;
JacomJacam.;
kombinuję, ale bez tych zaimków tekst diabli biorą...jakieś sugestie? jestem otwarty jak Brama Floryjańska - w końcu z Krakowa; :)) J.S |
dnia 23.10.2008 12:08
nie odstępowałem na krok
ostatniej nocy w twoim śnie
bez zdradliwych powiek
wezmę jedną z chętnych kobiet
by rano mieć pewność że tylko z nią byłem
mógłbym oszukać
jesteś jedyną
sen ubiera w stroje don Juana
prowadzi krawędzią księżyca w pokoje
których adres nieznany a i twarze obce
źrenicami obiecam
bezsenne białe noce
ale jak mam zetrzeć ślady
w snach
może tak? |
dnia 23.10.2008 12:26
ostatniej nocy byłem w twoim śnie
nie odchodziłem nawet na krok
jeśli nie obetnę zdradliwych powiek
to wezmę jedną z chętnych
by rano mieć pewność że tylko z nią byłem
sen mnie ubiera w stroje don Juana
i prowadzi krawędzią księżyca w pokoje
których adres nieznany
mógłbym oszukać że jesteś jedyną
obiecać noce białe bezsenne
ale jak
zetrzeć ślady w snach
Sorry ale tak przeczytałem
Pozdrawiam
swoje |
dnia 23.10.2008 12:43
ostatniej nocy byłem w twoim śnie
i jeśli nie obetnę swych zdradliwych powiek
jeszcze tej nocy wezmę jedną z kobiet
chętnych by rano mieć pewność że tylko z nią byłem
mógłbym oszukać że jesteś jedyną
gdy sen mnie ubiera w stroje don Juana
i prowadzi krawędzią księżyca w pokoje
których adres nieznany mogę ci obiecać
pełne obcych twarzy bezsenne białe noce
w snach nieudolnie zacierane ślady |
dnia 23.10.2008 19:01
KOCHANI!
mnie się wszystkie wersje podobają, dziękuję za pochylenie i trud transpozycji - a teraz tylko się zastrzelić...
trzeba będzie wrócić to Waszych pomysłów po jakimś dłuższym czasie, by się zdystansować do własnego wiersza na tyle, by móc go potraktować na równi z podanymi propozycjami;
bardzo bardzo dziękuję - materiał do szycia jest, to tylko jeszcze małe przeróbki, pod kątem właśnie tych nieszczęsnych zaimków...
pozdrawiam! :) J.S |
dnia 23.10.2008 19:03
choć przyznam, że propozycja Magdy najbardziej nęci...
potrzebuję czasu;
:) J.S |
dnia 23.10.2008 23:47
głupie.
jak mam zetrzeć coś tam...
no ja pier... |
dnia 24.10.2008 00:09
jacek - :) |
dnia 24.10.2008 09:09
we śnie niemożliwe staje się możliwym, przez to i wiersz ten przyjmuję, ale nie kupuję. przykro mi.
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 24.10.2008 09:30
Interesujący, zaimki rzeczywiście do przemyślenia, chociaz oprócz "swe" specjalnie nawet nie rażą.
Pozdrawiam. |
dnia 03.11.2008 10:03
Dobry wiersz - przeczytałem z przyjemnością.Nic mi w nim nie przeszkadza.
Pozdrawiam. |