tiptopki. odległości
Patrzę: wzgórza, pagórki, doliny, pod koniec
grudnia linia życia dogoniła linię horyzontu.
Zieleń na matrycy tak intensywna, że myli się
z nadchodzącą wiosną, której nie doczekałeś.
I potem całą środę szukałem cytatu z Herberta:
bliznę po odejściu
dobra pamięć leczy
(Struna, z: Studium przedmiotu, Warszawa, 1956)
Środa dwa lata później: pęcherzyki ze śliny
i cienkie baloniki z wody, herbata stygnie
od południa, jakby brakowało pragnienia.
Pętle w przełyku, po roku palenia, małe
marzenie, że będę nadal pisał, ona będzie
robiła zdjęcia. Blizny zagoją się nocą,
sen zamknie się jak pięść dziecka.
Dodane przez Sławomir Hornik
dnia 05.10.2008 13:52 ˇ
11 Komentarzy ·
1376 Czytań ·
|