dla J. G.
jutro pójdę nad rzekę bardzo lubię chodzić
rzeka będzie niebieska woda będzie czysta
świeżo pomalowana jak ławka na wiosnę
i usiądę nad rzeką bardzo lubię siedzieć
nawet nocą w pokoju przy ognisku z ubrań
wszystkie z taniej odzieży nic nie będzie nasze
nawet krążące ptaki z iskier pod sufitem
i dzień który ma nadejść jak pełnia księżyca
po tych kilku pochmurnych ze wskazaniem na sen
w źle rozegranych wierszach w zatrzaśniętych windach
i jeszcze bliżej serca a serce jest ze słońca
będzie świecić nad rzeką woda będzie czysta
tak łatwo się zanurzyć tak trudno jest wybaczyć
samemu sobie w metrze na ostatniej stacji
jutro pójdę nad rzekę dzisiaj biorę lekcję
zanurzam głowę w wannie i otwieram usta.
Dodane przez Kamil Brewiński
dnia 05.10.2008 11:30 ˇ
9 Komentarzy ·
819 Czytań ·
|