|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Zrób mi silny bodziec |
|
|
Ty mnie do końca, ja ciebie bez przerwy, w sensie
łaskotania, to poza wymiarem, ale tylko trochę.
Odgarnęłaś włosy, jakie jasne włosy, łaskocz mnie
po karku, tylko sam znajdź miejsce, sposób.
Piąty, szósty, jeszcze. Dalej krawędź,
ale jak się chodzi po krawędzi; tak, że chodzę znowu.
Mam odciski (jak po tenisie). Plastry wyślij mailem.
I wyżej w góry, ok, niedosłownie, w nierozsądne
wyżej, które można strącić, co byłoby niewłaściwe.
Wakacje są gdzieniegdzie ciepłym morzem.
Zabierz mnie ze sobą, wiesz, wyspy szczęśliwe
i inne głupoty (które tak nazywam, bo trochę mi głupio),
i nie patrz zbyt często. Mam pryszcze na lewym
policzku (na prawym też). Puść maila mimochodem,
skoro inaczej nie można.
Brzmienie; sześć strun w dwunastostrunowej gitarze,
ale daje radę (to znaczy te dźwięki), ja bym nie dał.
Dlatego przechodzę w pokrętne mówienie:
można śpiewać, powinno się basem, choćby barytonem,
jak się jest facetem, lecz trudno to nazwać.
Tymczasem (przyznaję, czytelnie), w odpowiednim
miejscu, zamykam krążenie - siedzimy w półkolu,
ale nie ma przejścia. Serio dziwna sprawa:
wprowadźmy granice, zaznaczmy altem - to są twoje
słowa - siedzimy we dwoje, a jest nas połowa
koła i cała półprosta, bardziej:
harce na gitarce, znam kilka piosenek i dziewięć akordów,
w miarę płynnie zmieniam, z pobłażaniem słuchasz.
Dwa dni chorowałem, teraz jest już lepiej (troszeczkę cytryny,
kostka czekolady, ciastka). Dźwięki koło ucha, miłe,
przyznam, dźwięki, jak płyty z internetu, filmy z drugiej ręki,
wszystko z twojej ręki. Wiem, co mówię: wszystko,
długo nie mówiłem, już znalazłem słowo, które mógłbym
usprawiedliwionym zapisać caps lockiem, włączyć pogrubienie,
stosownie podkreślić, słowem - wyjąć z kontekstu twojego
imienia, które, raz wspomniane, ciągle się wspomina,
bo jest jakiś język, w którym się zawiera.
Dodane przez Neprijatel
dnia 04.10.2008 21:50 ˇ
8 Komentarzy ·
847 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 05.10.2008 07:53
Nawet nie wiesz ile w Twoich tekstach dokonań współczesnej poezji?
Ja już się przekonałem do takiego pisania. Ostatnia strofa, świadczy, że poezja jest piekną sztuką.
ps. wchodzę w niedzielę pełen optymizmu!!! |
dnia 05.10.2008 08:18
Najpierw tytuł mię przyprawił o atak śmiechu. Potem szukałam w tym kilometrowym tekście tego, co mnie zatrzyma. Parę momentów znalazłam, na przykład:
Wakacje są gdzieniegdzie ciepłym morzem.
Wreszcie wynudziłam się i już końcówkę przeczytałam z poczucia obowiązku. Ukryty dwunastozgłoskowiec jest kuszącą formą, bo nadaje rytm, ale - niestety - w pewnym momencie zaczyna nużyć.
Ja proponowałabym operację i wyłuskanie jądra. ;) |
dnia 05.10.2008 08:20
No kurcze, spodobało mi się. Aż sam się sobie dziwię, bo szczerze przyznam, że gdy wczoraj pierwszy raz rzuciłem tylko okiem - dałem sobie spokój. Dzisiaj się wczytałem no i dałem się złapać tej Twojej opowieści. Są wyboje w tym wierszu. Praktycznie w każdej zwrotce czymś mnie zaskoczyłeś. Gdy już momentami przestawało mi się podobać nagle potykałem się o jakąś perełkę i znowu tekst wzlatywał na wyżyny.
Jedyne czego bym się czepił to użycie dwa razy rekwizytu w postaci wysyłanego maila. Pierwszą zwrotkę kończysz takim rekwizytem i drugą również.
Ale całość jak najbardziej na tak. Faktycznie znalazłeś 'jakiś język, w którym się zawiera' to, co chciałem przeczytać.
Pozdrawiam. |
dnia 05.10.2008 09:44
Jerzy Beniamin Zimny, zdaję się wiedzieć. Książki czytam, portale poetyckie śledzę, w ogóle się staram. Dziękuję.
reteska, reakcja na tytuł jak najbardziej in plus, jak znużył, to trudno, chociaż żałuję, ale wszystkim się nie dogodzi. To nie jest tekst, który się obcina. Byłby to wtedy tekst zupełnie inny. Dziękuję.
Daniel Jeżow, dziękuję pięknie. |
dnia 05.10.2008 10:44
Ty mnie do końca, ja ciebie bez przerwy,
wprowadźmy granice, zaznaczmy altem - to są twoje
słowa - siedzimy we dwoje, a jest nas połowa
koła i cała półprosta, bardziej:
Dźwięki koło ucha, miłe,
przyznam, dźwięki, jak płyty z internetu, filmy z drugiej ręki,
wszystko z twojej ręki. Wiem, co mówię: wszystko,
długo nie mówiłem, już znalazłem słowo,
to są ciekawe fragmenty ,zresztą wiersz przykuwa uwagę,ma swój styl
i smak,to sztuka napisać w ten sposób..
Pozdrawiam |
dnia 05.10.2008 12:08
marzyciel , hihi ale ładny ogólnie wiersz |
dnia 05.10.2008 14:30
Hihi, hm. |
dnia 05.10.2008 17:35
spodobał mi się - niby gadulski, ale nie nuży; zdarzają się powtórzenia i troszkę waty; jednak całość zachęcająca; |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 25
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|