Nie zjadłem wszystkich rozumów, nie mam wodogłowia
a tu trzeba upomnieć ewidentne zło, uciekam, kryguje się, wygodniej w miękkim fotelu, aromat Pedrosa ulubiony serial, fikcja uspokaja, na całe szczęście za chwilę wyrzuty, mówi, że jest w porządku, to trzeba pogratulować i... omijać z daleka, pewniak często nie wygrywa, wyjaśnia to dobrze STS, buntuje się gdy prosi i nie otrzymuje, nie wierzy w Jego lepszy plan na życie, tylko po totalnie odrobionej lekcji pokory dochodzi do tego, że dostał to, czego nie chciał, a teraz nie wyobraża sobie inaczej...
Dodane przez benlach
dnia 22.09.2008 19:38 ˇ
6 Komentarzy ·
815 Czytań ·
|