|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Piosenka o ciemności. |
|
|
Obudziłam się za późno, w nieswoim mieście,
chociaż nie miałam swojego, nigdy i wcześniej.
Obudziłam się bez klamek, chociaż otwarta
na nieprzystawalność pojęć - łuna i dratwa.
Spłonął magazyn węgla na skraju miasta.
Czerwone pręgi na czole jak straż pożarna.
Owinął w kokon dogasłe zgliszcza i rzęsy,
dobry Bóg z krzyżem na plecach, zabrał za łęgi.
Obudziłam się bez twarzy, żeby zobaczyć,
czy za lustrem są dzielnice, widne jak oczy.
A śniłam nie o tobie, bo ciebie nie było,
kiedy na pętli - 8 przesiadłam się w nicość.
Dodane przez Kamil Brewiński
dnia 16.09.2008 17:08 ˇ
16 Komentarzy ·
916 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 16.09.2008 17:39
,,Obudziłam się za późno, w nieswoim mieście,"
A ja w trumny cieście..
Niesiony przez pochód
Robaków zgnilaków
Dobierających się
Do moich flaków.
Kamil Brewiński- Pani Młodopolanka dekadentaka jak myślę
A myślę za wiele ,budzę się dopiero w Niedziele w Kościele.
Z głową obitą od myśli...............
Jeszcze ktoś pomyśli żem szalony, a ja duch upiór spopielony
Wasz koszmar ....................
Cóż wiersz piękny nie ma co ,
Ho ho ho
Pozdrawiaj
I się nie ujawniaj- bo cię zniszczą, jak mnie.........................
Na marginesie
Pieśń po niebie
Niesie
Żem feniks
Z popiołów
I się nie
Poddam krytyce
Chociaż blade
Me lice...........
Pozdrawiam
Feniks
Ps:Pozdrawiam i wszystkich lubię i kocham....
Pokutnik sekutnik |
dnia 16.09.2008 17:50
Co to za bzdury,
widzę powyżej,
( bo nie u góry )
pierdolenie na schizie,
a kiedy zaglądam
do komentatora
( tylko nie zgroza )
a raczej pożoga,
dlatego spalę jointa,
a towar zawinę
w wydrukowany wierszyk
Napoleona Northa,
o dupie - marynie. |
dnia 16.09.2008 19:44
[i]Co to za bzdury,
widzę powyżej,
( bo nie u góry )
pierdolenie na schizie,
a kiedy zaglądam
do komentatora
( tylko nie zgroza )
a raczej pożoga,
dlatego spalę jointa,
a towar zawinę
w wydrukowany wierszyk
Napoleona Northa,
o dupie - marynie[/i
Fala krwi się oddala
Od umysłu duszy
Może do kibla
Ruszy mnie twój
Wiersz
Splamiony
Pożogą
Narkomana
Jakoś ja się wulgarnie nie wypowiadam .....
Pozdrawiam
A dziękuje wezmę to sobie do serca.........
Jak dobrze że jestem niepełnosprawny.........
Co prawda umysłowo
Jednak
Pod kopółą mam kolorowo
Może się powieszę......
Dzięki |
dnia 16.09.2008 19:49
Tak na marginesie to to u samej góry towierszyk naturalistyczy.I
nie miałem zamiaru Pana obrazić............. |
dnia 16.09.2008 19:50
Panią przepraszam |
dnia 16.09.2008 19:59
Wydaje mi się że właśnie ten wiersz był pisany po małym skręcie:p |
dnia 16.09.2008 20:19
Panie Napoleonie w rymie wszystko ujdzie,
dlatego też rymować nawet Kunegundzie,
wulgarnej i grubej, w powoju pociętym dymem,
a jako, że uniosłem się straszliwie,
bo człek ze mnie mało odporny na krytyki
( dlatego tez po cichu przypalam joinciki)
Przepraszam za naskok, mojej dłoni uścisk,
i proszę się nie wieszać, proszę wiersze nucić. |
dnia 17.09.2008 12:02
dobrze że sie obudziłaś, bo to się śpiączka zapowiadało:)) |
dnia 17.09.2008 16:06
Zapowiadało się bardzo ciekawie :) |
dnia 17.09.2008 17:28
Kamil Brewiński
Widział ....... na żywo
Śmierć , na własnych
Kolanach...........
Krew o zmroku
W ubikacji
Jakoż Panie nie mam racji.....................
Precz z taką demokracją....................... |
dnia 17.09.2008 21:39
Panie Napoleonie dalej nie rozumiem,
chociaż usilnie próbuję,
:) |
dnia 18.09.2008 18:47
,,Sonet do smutku i żalu"
Nie trzeba rozumieć
Trza serce ,mieć
Kochać
Rozumieć..........
Jak to łatwo powiedzieć
Nie umieć......
Lecz trudniej
Nauczyć
Zrozumieć.................
Będę sobie czytał ,,Ludzi bezdomnych" lecz
Skramnych
I choć
W świecie
Tym swoim
Ułomnych
To przynajmniej
Wesołych
Na duch.............. |
dnia 18.09.2008 20:07
u..............
Ja jestem człowiek w stadium
Rozkładu
Psyhicznego nieładu
Opuszcony
Zawiedziny
I zagubiony
Et moja pozytywistyczna dusza
Mam doła
Od paru lat
I skończył
Dla mnie
Się świat
Przeżyłem
Tragedie
Życiowe
Komedie
Los niszczył
Mi życie............. |
dnia 18.09.2008 20:15
Od dziecka psyhiczne problemy
Tragedie, rozpady rodzin
Śmierć w steku
Godzin
Kolejne porażki na forach.......
Spalony sąsiad
Śmierć dzidka
Śmierci przyjaciół
Rodziny
Okrutne i fałszywe
Miny
Fałszywych przyjaciół
20 kilo
Niedowagi
Alergia
Dyslekcja
I inne
Zniszczyły mą dusze
I cierpię katusze......
O Panie
Najwyższy
Dopomóż |
dnia 19.09.2008 16:09
Napoleonie Northcie,
skąd twoje zapędy,
i te ostre łokcie,
którymi zapychasz pole
komentatorskie.
Rozmowę z tobą skończyłem,
zajmij się może rymem,
bo pleciesz jakieś smęty,
a tania ironia jest dosyć śmieszna,
dlatego powtórzę dobitniej -
Odejdź Tatarzynie. |
dnia 19.09.2008 18:34
Bo cie lubie.......
A co nie mogę....
A kto mi zabroni
Kto odemnie stroni
Ten stoni
Od myszy
Którą ludzie
Lwem zwieją
I się boją
I boją
A potem
Tasakiem kroją
Owi przestraszeni.
Mnie sie
Nie masz
Czego bać
Ty w pokoju
Możesz spać*
*Modlę się za ciebie , za twoją rodzinę , za wszystkich
Na tym forum i ich rodziny , na wszystkich forach .
Modlę się za wszystkich i wszystko......
Jednak mało kto modli się za mnie..........................
Pa
Ja nie Tatar
Tylko Katar |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 41
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|