Szukałem dobra na świecie
Wśród obcych, wśród innych, w kobiecie.
Szukałem, znalazłem w człowieku
Takiego nie było od wieków.
Kochany nasz ojciec i brat
Miał w życiu bez liku złych dat
Lecz dobry i wciąż uśmiechnięty
Kochany jak nikt - Ojciec Święty.
A teraz go nie ma wśród nas
Zabrał go nam okrutny czas
Powołał zaś Bóg do świętości
Gdzie tylko są wciąż przyjemności
A my tu w żałobie na ziemi
Płaczemy, o Lolka prosimy
By mimo odejścia tu był
By zawsze na świecie tym żył.
Bo kochać go zawsze będziemy
Czy w niebie, gdziekolwiek na Ziemi.
Dodane przez Case
dnia 10.09.2008 20:48 ˇ
5 Komentarzy ·
613 Czytań ·
|