| 
 Chodzi taka jedna po parku Rozgląda się za butelkami 
Jak znajdzie do siatki chowa i wymienia później na życie 
Chłopaki jej nie lubią Mówią że szpieguje Podszywa się 
pod krzaki i modli o dno a to kością w gardle staje i 
nie da się pić Z zemsty kruszą szyjki Z niej taki kret 
bierze i niesie na skup a tam kicha Gdyby za takie chociaż 
parę minut dawali ale nie i już 
 
kiedyś przychodziła z córką która widzi świat inaczej 
wariatka Podobno kupowali ją za wino Głupia to nie 
rozumiała a chłopaki zawsze wtedy więcej butelek 
zostawiali Czasem nawet papierosy i coś do jedzenia 
 
Teraz już córki nie przyprowadza Podobno coś jej na 
mózg padło Siedzi w kącie ale jej tam nie ma tylko 
jakieś zawodzenie kiwa się i pianę puszcza z ust 
Chłopaków to nie wzrusza Grożą że zaczną piwo 
w puszkach kupować albo nawet przeniosą się w inne miejsce 
 
Dodane przez  cuniek1
dnia 19.08.2008 12:30 ˇ
6 Komentarzy ·
872 Czytań ·
  
 
 |