poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 24.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Kalkomania
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
Wiersz - tytuł: Mur
wysoki mur bez żadnych okien
szczelnie zrośnięte cegły
próbuję paznokciami - wychodzą
jeden po drugim

cegła pierwsza - ja sześcioletni w sanatorium dziecięcym
w Wieńcu Zdroju czekam na odwiedziny rodziców
cegła druga - ja trzydziestoletni wściekam się
w pustym mieszkaniu bo przepadłaś gdzieś z dziećmi
cegła trzecia - ja osiemnastoletni czytający książkę
która zmieniła moje widzenie świata
cegła czwarta - ja trzyletni na wsi zapatrzony na stado krów
biegnących z rykiem w tumanach kurzu
cegła piąta - ja czterdziestotrzyletni przecinający pępowinę
mojego kolejnego dziecka

próbuję zębami - wychodzą
jeden po drugim

cegła sto pierwsza - ja szesnastoletni leżący godzinami na tapczanie
i słuchający muzyki deep purple
cegła sto druga - ja trzydziestoletni
przeprowadzający wywiad z dyrektorem szpitala
cegła sto trzecia - ja ośmioletni wpatrujący się ze wstydem
i podnieceniem w kolorowe pornosy
cegła sto czwarta - ja czterdziestoletni filmujący drzewa
za oknem wynajętego mieszkania
cegła sto piąta - ja pijany w akademiku z ręką
na kolanie pijanej koleżanki

próbuję łokciami i kolanami - zdzieram skórę
do krwi do kości

cegła tysiąc pierwsza - ja w chwili narodzin
wyciągany kleszczami z pułapki ściśniętego łona
cegła tysiąc druga - ja trzydziestotrzyletni jadący z pracy tramwajem
w Wielki Piątek i myślący o gwoździach które przebijają dłonie i stopy
cegła tysiąc trzecia - ja zadowolony że rzuciłem palenie
cegła tysiąc czwarta - ja zasępiony że znów palę po półrocznej przerwie
cegła tysiąc piąta - ja sapiący w ataku duszności o czwartej nad ranem
trzecią noc z rzędu i dopuszczający do siebie po raz pierwszy myśl że lepiej nie żyć

po tej stronie zapada noc
leżę wylizując rany
po tamtej stronie ktoś ciągle krzyczy
Dodane przez mars dnia 15.08.2008 21:29 ˇ 13 Komentarzy · 864 Czytań · Drukuj
Komentarze
Kuba Sajkowski dnia 16.08.2008 09:07
mądry, mówiący, z rosnącym napięciem. bardzo dobry tekst.
nieza dnia 16.08.2008 09:37
czytałam z zapartym tchem
Fenrir dnia 16.08.2008 11:18
Dużo tu dobrego Autorze. Pzreczytałam z przyjemnoscia.
)))
Pozdrawiam.
mars dnia 16.08.2008 12:54
dziękuję za komentarze i pozdrawiam :)
baribal dnia 16.08.2008 15:39
Intrygujący i inteligentny tekst.
Pozdrawiam.
Henryk Owsianko dnia 16.08.2008 16:43
Ciekawy życiorys, zawarty w krotkim dramacie.
Trzyma w napięciu.
pozdrawiam
hermine dnia 16.08.2008 17:51
No ja mogę tylko przyłączyć się do reszty. Jestem pod wrażeniem. Wiersz czyta się jednym tchem.
Z reguły przerażają mnie takie długie formy. Twój zaczęłam czytać, bo spodziewałam się czegoś ciekawego i nie zawiodłam się, wręcz przeciwnie. Bardzo dobry tekst i pomysł jaki :).

Pozdrawiam serdecznie :)
nitjer dnia 16.08.2008 18:40
Bardzo dobry pomysł na wiersz. Ciekawie i z pasją zrealizowany. Podoba się i mnie.

Pozdrawiam.
cicho dnia 17.08.2008 11:05
bardzo dobry wiersz.
mars dnia 17.08.2008 14:11
raz jeszcze bardzo dziękuję za komentarze i pozdrawiam :)
monika_koz dnia 17.08.2008 18:13
Piękne i wzruszające,
niezbyt często się spotyka,żeby mężczyzna pisał takimi chwytającymi za serce słowami,
przeczytałam też Pana pierwszy wiersz-Flow for Alex,
łzy same cisną się do oczu.Niech Pan nie przestaje pisać.
Pozdrawiam
nieza dnia 17.08.2008 18:43
a ja wróciłam do Twoich kalmarów i nie tylko
te wiersze są bardzo autentyczne - od razu chce się im uwierzyć
i mam wrażenie że pierwsze wklejone tu wersje są zwykle najlepsze

pozdrawiam :)
vigilante dnia 19.08.2008 07:06
tak. to jest dobry wiersz.
pozdrawiam:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 18
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71998256 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005