dnia 18.07.2008 09:04
sprawnie opowiedziane.
pozdrawiam. |
dnia 18.07.2008 09:15
rozumiem, że te wraki mają charakter symbolu;
ale wychodzi na to, że peel wraca do "wraków" - czyżby? bo mi się wydaje że jednak nie;
zatem pointa sp...
a szkoda!
J.S |
dnia 18.07.2008 10:33
roczni90 - dzięki, pozdrawiam również
jaceksojan - hm, chyba byłoby lepiej, gdybym oddzielił ostatni
dwuwers. Dzięki i pozdrówka. |
dnia 18.07.2008 10:34
roczniK90 - przepraszam:) |
dnia 18.07.2008 15:06
goni sny i słońce drogą wśród zbóż
z głową w chmurach choć pod linią kłosów
w czasach gdy nawet żelazka miały dusze
o świcie powraca do nipów pinów i haseł
świata za którym podąża biernie
na telefonicznej smyczy
Tak sobie czytam, żeby nie powtarzać powtarzania, świata. Oszczędnie. |
dnia 18.07.2008 15:51
reteska - zapewne chodzi Ci o powtarzanie "powracania". Racja, nie
zauważyłem. Ze smutkiem stwierdzam "lepszość" Twojej
wersji:) |
dnia 18.07.2008 16:28
Oczywiście, że "powracanie", przejęzyczenie.
Dlaczego ze smutkiem? Tak często bywa, że ktoś, kto pisał, nie widzi drobiazgów, a oko kogoś z zewnątrz dostrzeże. :) |
dnia 18.07.2008 17:02
rozjazd to jak rozjeżdzanie oczu na dwa boki, i słuchanie jednoczesnie dwóch aniołów. a moze to tak ma się otwierać nieskończoność? |
dnia 18.07.2008 19:08
reteska - :)
miś - rozjazd, kłęby pary nad pociągami, torowisko...może jeszcze zwrotnica, przecież jest od naprowadzania:) |
dnia 18.07.2008 19:34
Jestem na tak. Dość ciekawy wiersz. Mnie pierwsze dwie strofy podobają się najbardziej w wersji autorskiej. Aby nie powtarzać 'świata' końcówkę widziałbym tak:
podąża za nim biernie
na telefonicznej smyczy
zapomniane torowisko
porastają wraki
Pozdrawiam. |
dnia 18.07.2008 19:35
a ja opuściłam sobie ten wers: świata za którym podąża biernie
i całość czytam teraz całkiem dobrze.
pozdrawiam :) |
dnia 19.07.2008 06:37
Jerzy - Twoja propozycja przekonuje mnie.
Dzięki i pozdrawiam.1 |
dnia 19.07.2008 06:39
nieza - kurczeblade, Twoja również:)
Pozdrawiam! |
dnia 19.07.2008 19:16
Bardzo dobrze oddana nostalgiczna refleksja z "naszym" codziennym powrotem do rzeczywistosci. Pozdrawiam |
dnia 19.07.2008 20:36
Tak wracam sobie do tego wiersza, bo po pierwszym czytaniu było mi w nim za dużo słów i musiałam go przemyśleć, ale Reteska myślała szybciej i jej uwagi dodały blasku myśli w nim zawartej. Ciekawy wiersz a po drobnej korekcie będzie tylko sprawniej napisany.Pozdrawiam:) |
dnia 20.07.2008 06:48
jacenty, el-rosa - cieszę się z Waszej wizyty i komentarzy.
Pozdrawiam. |
dnia 23.07.2008 18:32
super pomysł. wiersz fajny, jednak aby wycisnąć z niego więcej smaku trzeba by trochę popracować nad nim. nawet te wraki miałby wtedy urok i uderzałby. W obecnej postaci jest sygnałowo tylko. serdecznie Wilku! |
dnia 23.07.2008 18:40
Bendem zatem pracował, jak wyciskarka..
Dzięki za koment, masz rację, pracować trza.
Pozdr. |
dnia 23.07.2008 19:58
Mnie się podobają zwłaszcza dwie pierwsze, pomysł bardzo dobry i chyba dlatego, że prosty. Pozdrawiam:) |
dnia 24.07.2008 06:52
Dziękuję, uradowany. |
dnia 29.07.2008 20:24
ładny wiersz
pozdrawiam |
dnia 24.08.2008 18:19
ładny, delikatny
dla mnie szczególnie druga strofa
Reteska najładniejsze fragmenty wpisała.
Pozdrawiam serdecznie :) |