|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: twoja era |
|
|
przesiąkam dworcem, stoję w niemej unii z przybłędami.
nie można wysłać wiadomości, abonent niedostępny.
z nogi na nogę. z peronu na peron. zmiana stanowisk.
czekamy, śmierdzimy, zataczamy kręgi. wzruszający dzieciak
skubie razową bułkę, oddaję mu snickersa. na spacerze
po Somerset ty tak skubałaś moją nogę, całą w kleszczach.
skojarzenia. kolejna modlitwa o kreskę na wyświetlaczu.
niezłomne: please, try again later. układam spowiedź w telefonie:
jestem teraz w Krzyżu. to chyba najgorsza stacja.
wiesz, wkrótce będę musiał zakochać się
w twojej automatycznej sekretarce. to takie piękne,
gdy słyszę, jak jej zależy.
_______________
z cyklu Powidokówki
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 12.07.2008 11:19
Nawet fajne. Podoba mi się. |
dnia 12.07.2008 11:31
dobry wiersz, dużo świetnych fraz, najlepsza puenta, najsłabszy motyw z kleszczami. |
dnia 12.07.2008 12:00
Świetny wiersz, taka kwintesencja motywu idealnie zaczepiona o dzisiaj, po przeczytaniu zostaje.
Pozdrawiam i proszę o więcej albo o mniej bo jednak zaspokaja głód jakościowy. |
dnia 12.07.2008 12:18
"wiesz, wkrótce będę musiał zakochać się
w twojej automatycznej sekretarce. to takie piękne,
gdy słyszę, jak jej zależy".
To takie piękne ;)
Cały wiersz jest mój- mogę? |
dnia 12.07.2008 12:40
bardzo mnie się podoba, zwłaszcza fraza z krzyżem, ale zgodzę się, że z kleszczem jest słabe.
Pozdrawiam:)
PS:pewnie Pana poznam osobiście na gali w Orzyszu:) |
dnia 12.07.2008 13:14
o skubaniu nogi ok, ale kleszcze mi się nie podobają, ten fragment:
"po Somerset ty tak skubałaś moją nogę" podoba mi się, daje pole do wyobraźni, potem w kolejnej strofie "skojarzenia" jeszcze bardziej by to wzmocniły, gdyby właśnie nie owe kleszcze
"niema unia z przybłędami" też mi się nie podoba, ale to za pośrednictwem skojarzeń ze słowem "unia", nie wiem jak u innych, mnie się z UE kojarzy, czy Unią w Krewie, generalnie słowo dla mnie przesiąknięte historią, tutaj wg mnie dodaje temu zjawisku, które opisujesz, patosu, ale to tylko msz :)
Pozdrawiam |
dnia 12.07.2008 16:59
Unia - też mi średnio pasuje i tej fragment "na spacerze
po Somerset ty tak skubałaś moją nogę, całą w kleszczach." jakoś nie ma mnie w tych kawałkach. Resztę czytam, odczytuję, czuję klimaty. |
dnia 12.07.2008 19:19
fakt, świetne |
dnia 12.07.2008 21:43
w porządku, ze szczególnym wskazaniem na końcówkę. wszystko na swoim miejscu, również unia, w taki sposób wykorzystana, w takim właśnie znaczeniu (wszelkie nadprogramowe skojarzenia to już problem spoza tego tekstu;)), również fragment z kleszczem (że zapytam się wprost - dlaczego "motyw z kleszczami" jest tutaj najsłabszy?).
no, tytuł trochę efekciarski, ale, co najważniejsze - nie odstaje, jak większość tytułów tekstów z tego cyklu.
pozdrawiam. |
dnia 12.07.2008 22:30
I dla mnie również ok. Pamiętam ten wiersz z wersji mówionej :). Pozdrawiam. R |
dnia 13.07.2008 07:05
Ładna "powidokówka",
Tym razem jak "wierszofil",
pozdrawiam |
dnia 13.07.2008 08:15
Tak, podoba mi się. |
dnia 13.07.2008 08:30
Wierszofil - tytuł jest super! Efekciarski? Daj nam Boże takie efekciarstwo!
Dlaczego "motyw z k." najsłabszy? Bo niesmaczny. Poza tym w dobrym wierszu coś musi być najsłabsze. |
dnia 13.07.2008 08:42
Dobry, ciekawy, a najlepsza końcówka. Pozdrawiam. |
dnia 13.07.2008 09:00
dziękuję za wszystkie komentarze i wrażenia.
co do kleszczy - cóż, jak to jest napisane chwilę później: skojarzenia. nic się nie poradzi - wkręcają się w ciebie i nie chcą puścić. |
dnia 13.07.2008 10:42
Krzysztof Kleszcz - motyw z kleszczami niesmaczny? wszystko zależy od poczucia smaku; w każdym razie wydaje mi się, że to Twoja nadinterpretacja;)
co do tytułu - napisałem trochę efekciarski, nie - efekciarski => trochę robi tutaj sporą różnicę;) i nie powiedziałbym, że tytuł jest super; owszem, jest dobrze dopasowany, ale sam pomysł (podwójne wykorzystanie ery) - znany i często wykorzystywany, również w reklamach sieci komórkowych;)
pozdrawiam. |
dnia 13.07.2008 17:59
Dla mnie z tymi kleszczami to zbyt duży przeskok, który powoduje zgrzyt w trakcie czytania. Zastanawiam się czy to zbyt/osobisty fragment? Przejście z jednego obrazu "wzruszający dzieciak
skubie razową bułkę, oddaję mu snickersa." do drugiego, który nie wiem czy chcę sobie wyobrażać, a przez to w jakiś sposób w tym momencie wyłamuję się z odbioru. |
dnia 13.07.2008 19:31
Całości jestem na wielkie tak, wzruszone tak. :)
Gdzie ja go słyszałam/czytałam? |
dnia 13.07.2008 21:06
smak smakiem, ale same kleszcze naprawdę nie są tutaj takie istotne dla całości tekstu. proponuję się skupić na istotniejszych aspektach. a tytuł, owszem, jest cholernie efekciarski.
retes, nie wiem, to chyba premiera. |
dnia 14.07.2008 14:08
Podoba mi się. |
dnia 15.07.2008 08:27
wszystko jest na miejscu.zgrabne.a jednak.chłodem powiało.barkuje mi liryczności.ciekawe.dzieki michał |
dnia 25.07.2008 20:31
Nie mozna obok tego wiersza przejść obojętnie,MOŻE SAMA NIE UMIEM PISAĆ,ALE NA PEWNO POTRAFIĘ CZYTAĆ. JEST PIĘKNY |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 15
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|