|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: TRZECI AKSJOMAT KOŁMOGOROWA |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 11.07.2008 19:22
Umęczył mnie ten tekst i ...nie podoba się. Przykro mi retesko , ale może to dzisiaj, przez ten upał?
do jutra i do następnego też :) |
dnia 11.07.2008 19:28
Słowo razem jest zdarzeniem losowym - ta fraza w kontekście wszystkich w/w ewentualnych sytuacji - interesująca. Ale całość czyni wrażenie chyba zbyt daleko posuniętej wyliczankowości. Końcówka też specjalnie nie trafiła. wolę inne reteskowe wiersze.
Pozdrawiam :) |
dnia 11.07.2008 19:28
Ah, tak podsiadłowo. A to nie zarzut, zwłaszcza, że i pani tekst znakomicie się broni i wzrusza.
Serdecznie |
dnia 11.07.2008 20:31
a jednak wyrwany z tych pozaliterackich kontekstów może być dla odbiorcy mało czytelny :) ja niezmiennie za nim przepadam. pozdrawiam :) |
dnia 11.07.2008 21:36
bzdet, retesko,
moje poczucie estetyki nie pozwala mi obojętnie przejść obok tego tekstu. Wiele wierszy jest mi zupelnie obojętnych (gdy są nijakie),
ten idzie zdecydowanie na manowce. Proszę, zmień kierunek poszukiwań.
pozdrawiam. |
dnia 11.07.2008 23:10
Przypomniało mi się "i choćby przyszło tysiąc atletów / I każdy zjadłby tysiąc kotletów..." :)
Myślę, że zdarzeniem losowym nie jest słowo, tylko fakt pozajęzykowy (czyli po prostu bycie razem). Ten wers myli ujęcie materialne (typu "stół ma cztery nogi") z formalnym (typu "stół ma cztery litery"). Wolałbym go zobaczyć bez słowa "słowo".
W końcowym dystychu chyba błąd (wydaje mi się, że figury nie są podzbiorem przestrzeni zdarzeń).
A całość i tak mi się podoba.
(Czy nie powinno być "Ivicę Vasticia"?).
Pozdrawiam miło. |
dnia 12.07.2008 05:19
"jak Tarja Turunen na płycie Oceanborn"- według mnie najlepsza płyta Nightwisha, a głos Tarji rzeczywiście boski, pozdrawiam |
dnia 12.07.2008 05:45
Interesująca poetycka filozofia. Jeżeli bym wszystko potrafił i mógł, to razem jest w życiu niepotrzebne. Skoro odkrywamy naszą kruchość i małość, poszukujemy wspólnoty miłosci, przyjaźni, zainteresowań. Ale rozumiem, że to "razem" w Twym wierszu woła również o to razem w miłości kobiety i męzczyzny. Czy istnieje druga połówka pomarańczy w miłości, a jezeli tak, to jest to los poszukiwań wśród 6 miliardów ludzi. A może, albo przede wszystkim chodzi o cos wiecej. Po prostu o zdolność i umiejętność kochania, odwzajemniona sztuka miłowania. Takie mysli pojawily sie we mnie po przeczytaniu Twego tekstu. Bardzo lubię piłkę nożną. :-)Pozdrawiam.:-) |
dnia 12.07.2008 09:09
nie podoba mi się, tekst jak z gazety wyborczej |
dnia 12.07.2008 09:41
Hipoteza zbyt długa, a konkluzja wyciągnięta ad hoc, wojtu ma też sporo racji. Estetycznie tekst niezgorszy. |
dnia 12.07.2008 10:09
Super tytuł, nom i wiersz przypadł mi do gustu. Coś w stylistyce hymnu prawdopodobieństwa na zasadzie addytywności;-)
"słowo razem jest zdarzeniem losowym" - tak mnie kusi - "pozostanie". |
dnia 12.07.2008 11:16
Bardzo mi się wiersz spodobał. No tak często w życiu jest, że pragniemy niemożliwego.
Jedynie ta wyliczankowość sprawia wrażenie przegadania. Czytelnik zrobił się wybredny, chce szybko dostać to, co dostać ma, a warto dotrzeć do trójkąta Penrose'a i wszystkich figur niemożliwych. Wiersz godzien uwagi. |
dnia 12.07.2008 18:09
prosty, znany pomysł, zrealizowany w przekonywający sposób. jednak bez tzw. "fajerwerków" - równo, spokojnie i mimo wszystko bezpiecznie.
zdecydowanie przedobrzyłaś i przegadałaś w końcówce - tekst poradzi sobie bez ostatnich dwóch wersów: trzeci wers od końca mówi wszystko, dosadnie i dobitnie, reszta to już tylko mówienie tego samego w bardziej erudycyjny sposób.
w każdym razie to tekst zupełnie inny niż wszystkie Twoje dotychczasowe (przynajmniej jeśli chodzi o te, które można było przeczytać w druku lub na podobnych portalach), również Pierwsze i Drugie. i jeśli nie znajdziesz dla niego punktu odniesienia/przeciwwagi w cyklu, może do niego zupełnie nie pasować.
poza tym - zdecydowanie podyktowaniu karnego i Ivicę Vastica.
pozdrawiam.
PS: Jak dla mnie najlepszą płytą Nightwish jest Once, mimo kilku komercyjno-dyskotekowych wpadek;) |
dnia 12.07.2008 22:41
Dla mnie - niestety - tym razem wyliczanka. Myślę, że może i nawet broni się w tu i teraz ale za rok nikt nie będzie pamiętał karnego ani jego egzekutora (wyłączając kibiców) i pisanie o tym tekstu poetyckiego naraża go na szybką dewaluację. Niemniej jednak chylę czoła przed erudycją. Dodatkowy plus za mój ulubiony Nighwish :) |
dnia 13.07.2008 06:31
Austria i Ivica Vastic to być może o jedno nazwisko za dużo (z czasem stanie się nieczytelne, poza tym ciut niżej pojawiają się kolejne nazwiska).
Spodobało się.
Pozdrawiam. |
dnia 13.07.2008 09:43
Prawdę mówiąc, to ja lubię ten tekścik swój, ale uważnie czytałam głosy i w paru miejscach rację przyznałam, więc poprawki. Oto wersja druga:
Nawet gdybym miała 20 lat i nogi do nieba, gdybym czytała
ponad 1000 słów na minutę zgodnie z zasadami fonetyzacji,
codziennie mełła 7 ziół kolendry wymawiając twoje imię
i zapobiegła podyktowaniu karnego w ostatniej minucie
meczu z Austrią, nawet gdybym śpiewała jak Erika Miklosa
w Arii Królowej Nocy albo chociaż jak Tarja Turunen na płycie
Oceanborn, to i tak razem jest zdarzeniem losowym, które
nie może zaistnieć jak trójkąt Penrose'a i wszystkie inne
figury niemożliwe. |
dnia 13.07.2008 10:40
o, wersja skrócona jeszcze akuratniejsza; rzeczywiście - lepiej bez nazwiska "egzekutora". a bez pustego podzbioru w przedostatnim, pustym wersie pierwszej wersji bronią się wszystkie inne figury niemożliwe (mimo, że to wciąż mówienie tego samego w bardziej erudycyjny sposób;)). w każdym razie reszta moich zarzutów - bez zmian.
Robert Miniak - Wierszofan1 - z jednej strony masz rację - powoływanie się na bieżące wydarzenia w tego rodzaju tekstach jest ryzykowne i naraża dany tekst na to, że jego komunikatywnośc będzie krótkotrwała. z drugiej jednak - żaden tekst nie ma obowiązku bronić się i być odczytywalny w każdym czasie i miejscu, żaden tekst nie ma obowiązku być "komunikatem" wysłanym do wszystkich;) inna sprawa - zawsze można podeprzeć się przypisami lub różnego rodzaju komentarzami, to bardzo wygodne, choć w pewnym sensie salomonowe rozwiązanie;)
pozdrawiam. |
dnia 13.07.2008 17:58
A, Rafałku, ten nie jest z cyklu, jedynie niechcący wpakowała się trójka, bo chodzi mi właśnie o trzeci aksjomat. :)
Nad cyklem się pracuje. |
dnia 14.07.2008 09:05
"słowo razem jest zdarzeniem losowym" -to dla mnie najlepsze, poza tym, opisowe, jakby drobina poezji sklejala sie z proza, serdeczne sle:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 27
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|