Wiatr szaleje znowu dziś
bałamutny z niego gość
cichcem wskoczył pod koszulkę
zaczął pieścić moją skórkę.
Miło nawet się zrobiło
ale brak mi czegoś tu
a figlarny bałamutnik
głębiej chyba chce już iść.
Zobaczymy co wymyśli niech
pobawi ze mną się, ta
zabawa mnie podnieca więc
poddaję chętnie się.
Teraz zmienił swój kierunek
na cycuszkach skupił się
one teraz już jak trzeba
odpowiedzą na tę grę.
Stoją teraz me cycuszki
wyglądają jak dwie gruszki
do odwiedzin zapraszają.
Kurczę, ale mnie wciąż mało
strasznie jestem napalona
i rozglądam sie dokoła,
czy nie patrzy z boku ktoś.
A, nikt chyba nie podgląda
niech wiatr dalej pieści mnie.
Teraz wpuszczam go w majteczki
niech zobaczy co w nich siedzi
niech się zajmie tym co moje
bo ja tego się nie boję.
Ach ten psotnik już szaleje
jest mi dobrze prawie mdleję.
Pooglądam sie dokoła może
jakiś chłop jest tam gdzieś
no niestety nic nie widzę
do sexhopu pójdę więc.
No zabawa już skończona,
leżę w trawie ciut zmęczona
w niebo patrzę zawiedziona
że to tylko wietrzyk był.
Dodane przez lawira1
dnia 03.07.2008 05:47 ˇ
12 Komentarzy ·
666 Czytań ·
|