dnia 23.06.2008 10:45
Modelowe.
Pozdrawiam. |
dnia 23.06.2008 14:16
Miłe zaproszenie, by być we dwoje.
Pozdrawiam |
dnia 23.06.2008 14:39
Witam, wedlug mnie nieudane. Ten rym na koncu nie do przyjecia. Zawartosc watla w stosunku do ilosci slow, metaforyki prawie nie ma. Moge sie mylic. Pozdrawiam i zycze sukcesow. |
dnia 23.06.2008 14:43
bardzo wprost jednak bardzo szczere
niestety drzwi uczuc sa bardzo mało natchnione wtórne na maxa
ale niewykluczone ze adresat to łyknie
i gratuluje wiary w człowieka
oby zaowocowała
pozdrawiam |
dnia 23.06.2008 16:17
grafomania :) bez urazy :) modelowa :) |
dnia 23.06.2008 16:44
Hej Roy! A jednak "coś" bo wracasz. I tak ma być - grafomania - bo tylko "wprost" mężczyźni rozumieją. Dzięki Adam - jesteś blisko zrozumienia mojej idei. Wiersz nie jest do jednego mężczyzny. Starałam się pokazać podejście kobiety jako Kobiety do mężczyzny jako Mężczyzny. I czy uważacie, że takie widzenie mężczyzn przez kobiety jest powszechne? A reakcje mężczyzn takie o jakie proszę w wierszu? Dzięki serdeczne za komentarze. Pozdrawiam WSZYSTKICH :)))) |
dnia 23.06.2008 18:02
myślę że takie abstrahowanie jest mało celne
ludzie są różni i ci z ptaszkami i ci bez |
dnia 23.06.2008 18:51
W pamięć na pewno zapadnie ten rym : ) |
dnia 23.06.2008 20:13
Zgodzę się z jednym :" ten rym na końcu nie do przyjęcia".
Ogólnie bardzo mi się podoba, brakowało mi tego. |
dnia 24.06.2008 16:09
Takiej bzdury,to ja dawno nie czytał.
Pozdro. |
dnia 24.06.2008 21:41
nic tu dla mnie. niestety. |
dnia 25.06.2008 09:29
Witaj Baribal. A może postarasz się mi wyjaśnić, dlaczego, wedlug Ciebie "bzdura"? Będę wdzięczna :) |
dnia 25.06.2008 13:58
Witam również ciepło i serdecznie :) i jak się to mówi-nóżki całuję i w rączki wpadam(czy jakoś tak).
A teraz na poważnie.
Pani tekst jest słaby literacko.Obrazowanie nudne(naprawdę),środki poetyckie mierne,melodyka może być.Żadnej tajemnicy-łopatologia na maxa.W wierszu nie ma wstrząsających,ani frapujących emocji.
Naprawdę emocje,szczerość, to cenię.
Czy Jagodamo,byłabyś w stanie pokochać osobę o szczerym wnętrzu i charakterze OK.?Gdyby tą osobą była na ten przykład osoba chora na stwardnienie rozsiane,albo upośledzona umysłowo,albo narkoman.I w dodatku wtedy,gdyby te osoby były na skraju nędzy.One okazałyby Ci słabość,ale ja w bajki nie wierzę.No...chyba,że taką słabość okazał by Ci zamożny człowiek,w podeszłym wieku i ciężko chory na serce.Wtedy to wiersz ma sens.
Widzisz treść tego tekstu,to iluzja,a ja w taką magię nie wierzę.
Pozdrawiam cieplutko raz jeszcze :))
Z szacunkiem-baribal. |
dnia 26.06.2008 06:00
Dzięki za wyjaśnienie Baribal. Ok, jeśli chodzi o "literackość". Ale czy wszystko w życiu musi być wstrząsające? Pokazuję jakie byłoby moje "przyjęcie" Mężczyzny, którego bym pokochała. I nie musi to być "zamożny człowiek,w podeszłym wieku i ciężko chory na serce". Nigdy nie wiesz, do kogo zabije cieplej serce - może do kogoś ze stwardnienim, może inwalida fizyczny lub duchowy. Prawdopodobnie byłam i jestem idealistką - poppatrz na temat z trochę "wyższej półki".
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 28.06.2008 17:55
Właśnie patrzyłem na ten wiersz z trochę wyższej półki.Szkoda,że ten wiersz nie jest z wyższej półki.
Ale to super,że jesteś idealistką.Minie Ci...zobaczysz.
Pozdrawiam przepięknie i po raz ostatni. |