dnia 06.06.2008 14:25
Witam, niestety, wiersz mimo, ze z jakims pomyslem nie bardzo mnie poruszyl. Cos sie niby dzieje, ale pozostawia mnie zimnym. Poza tym nie wiem, dlaczego Attis jest pisany z malej litery. Pozdrawiam. |
dnia 06.06.2008 14:52
Tekst mnie nie zatrzymał tutaj niczym.
Pozdrawiam. |
dnia 06.06.2008 17:00
dziękuję za komentarze - nie każdy musi wiersz zrozumieć- często robi to z niewiedzy
zenek, attis napisany jest z małej litery bo to jest Mój wiersz, gdy będzie Twój wtedy zastosujesz interpunkcje i napiszesz to z dużej....a czy Cię nie zainteresowało dlaczego ewka jest też z małej?- czyżby tu było prawilno?
serdecznie pozdrawiam |
dnia 06.06.2008 17:38
Podoba mi się, lepszy niż poprzedni. Następny wiersz o zaburzeniu psychicznym (czyżby szykował się następny ?)
Miałam okazję napatrzyć się, nasłuchać o tego typu rzeczach i myślę, że to uderzająco prawdziwy obraz.
Pozdrawiam. |
dnia 06.06.2008 18:08
Pierwszy raz zgadzam sie z Fenrir
Pozdrawiam |
dnia 06.06.2008 18:16
Dzieki, to jakies wyjasnienie. Z Ewka jest tak samo, jak z Attisem stety/niestety. Pozdrawiam i zycze sukcesow. |
dnia 06.06.2008 20:33
Niezły, ciekawy wiersz. Ostatnia cząstka troszkę mniej mi się podoba, szczególnie ten ton proroctwa, ale potrafię to zrozumieć. |
dnia 06.06.2008 20:34
"Zaburzenie psychiczne?"Może po prostu chora wyobraźnia autora?
Z tą ewką i attisem-strzał w dziesiątkę(przynajmniej mieliście panstwo co komentować!).
Ostry początek prawie z życia wzięty('prawie sprawia różnicę') zwala z nóg.Dalej-już pociąg pośpieszny:kurwa,cnotka,pleban,kościół,chorały gregoriańskie, nowe życie .Odbieram wiersz bardzo pozytywnie . |
dnia 07.06.2008 05:35
Komaj- dziękuję. Cieszę się , ze obraz trafił. Widzę że tu nie jest zbyt dużo miejsca na tego typu wiersze- do jednych to nie trafia bo albo myśla iż są poza zasięgiem "ludzkich przypadłosci" - nietykalni...inni zaś po prostu są na mnie uzłosliwieni z różnych mi znanych powodów i odgrywają się na wierszu, a jeszcze inni ot zwyczajnie z innej planety i nie dociera do nich prawie żadna poetyka
zenek63- cieszę się że trafiło moje wyjaśnienie, ale pocieszam Cie iż mam w swoich zbiorach wiersze z interpunkcją i dużymi literami które tak lubisz- są to przede wszystkim wiersze z rymem które wprost przepadają za takimi zabiegami - wystarczy sięgnąć do moich skromnych zasobów na tym portalu.
Chkargas- też mi miło...wiem , ze końcówka jest taka jaka jest , ale ona raczej miała mówić: jutro dzień jak każdy inny
IDrazyk- dzięki. z tą ewką i attisem- zawsze w białych piszę wszystko! z małej litery (maniera), nie stosuję z zasady interpunkcji - chyba że moja umięjętność jest tak słaba iż nie mogę dać sobie rady z wyraźnym wydzieleniem logicznych "fraz". Cieszy mnie Twój odbiór wiersza.
baoboan- no cóż , czasami wiersza się nie zrozumie i trzeba się z kimś zgodzić - za to nie mam do Ciebie pretensji....może przy następnym czytaniu sprężysz się z myśleniem i wtedy zmienisz zdanie - a wtedy będę podwójnie rad.
dziękuję serdecznie wszystkim za odczytanie wiersza i przekazanie mi swoich bardziej lub mniej szczerych komentarzy |
dnia 07.06.2008 16:51
Po przeczytaniu wiersza jedno mogę powiedzieć : nie chciałabym być w skórze podmiotu lirycznego.
Pozdrawiam. |
dnia 07.06.2008 18:01
:) |
dnia 07.06.2008 21:38
Cały czas próbuję pojąć o czym jest ten wiersz i zrozumieć jego metaforykę ale jak dla mnie, jest bardzo trudny, jeśli za tym obrazem ukrywa się coś więcej.
Czy idea wiersza jest związana z tematem obnażania id, czyli ukrytych pragnień i instynktów? Coś jakby uwolnienie drugiej, kontrowersyjnej natury w marzeniach sennych.
pozdrawiam serdecznie. |
dnia 08.06.2008 19:16
no i proste owoc...zagadka prosta- to ukryte pragnienia - i obłuda na pokaz...nie ma drugiej natury o ile nie liczymy tej obłudnej
pzdr.limakty |
dnia 19.06.2008 17:00
teraz to już wiem o co chodzi
pozdrawiam pana |