poezja musi uderzyć po gębie
zadziwić słonym spojrzeniem
powalić szczyptą goryczy
słowem obnażyć nienazwane
nazwać ukryte
przeorać w nas jasność widzenia
i uwolnić z więzów samorealizacji
dotknąć tej właśnie struny
która fałszywe wydaje dźwięki
tak poezja chcąc nie chcąc
musi z nas wycisnąć uśmiech błazeństwa
tylko w głupstwie słowa które nieokreślone
ukrywa się odrobina anielskiego pyłu
co będzie szczypać nasze powieki
poezja musi w nas dokonać
czego miłość jeszcze nie zdążyła
Dodane przez kazek
dnia 31.05.2008 23:00 ˇ
5 Komentarzy ·
678 Czytań ·
|