dnia 29.05.2008 12:16
Puszczam oko. :) |
dnia 29.05.2008 12:17
No i pojechała autorka po połowie pięknej inaczej;)
Nie wiem, dlaczego się uśmiecham(:
Pozdrawiam. |
dnia 29.05.2008 12:37
hahahaha, sympatycznie i z dowcipem podszytym, podszytym...;) |
dnia 29.05.2008 12:47
zakontraktowani hmm..no,no nno...Więc ja w imieniu zakontraktowanych przesyłam pozdrowienia.Serdeczności.:) |
dnia 29.05.2008 12:52
A tak w ogóle,stąd że ja zdecydowanie bardziej wolę wesołe i normalne rzeczy, niż napuszoną nowom poważnom poezyję, tym bardziej mi się ten Twój wiersz podoba Retesko. |
dnia 29.05.2008 13:16
Sympatycznie, dowcipnie, po ludzku. Pozdrawiam. |
dnia 29.05.2008 14:14
haha :) jak miło. łapię oczko. |
dnia 29.05.2008 14:45
retesko, ale pojechałaś po nas:)
na szczęście puenta mnie nie dotyczy, bo ja z gatunku tych romantycznych (przywiązuje się), he,he!
fajny tekst! pozdrawiam! |
dnia 29.05.2008 14:51
No, śmieszne, śmieszne :)
Choć jest to jazda po jednym z największych istniejących stereotypów - że niby każdy facet to tak naprawdę duży chłopiec. Równie dobrze można by powiedzieć, że każda kobieta to tak naprawdę duża dziewczynka :) |
dnia 29.05.2008 16:08
Z przymrużeniem oka...haha...
pozdrawiam:) |
dnia 29.05.2008 16:35
Troszkę mi tych chłopców żal r11; z drugiej zaś strony r11; dowcipnie dołożyłaś im r11; oni już tacy są i w partnerce oczekują mamusi, podoba mi się na 100%.
Pozdrawiam. |
dnia 29.05.2008 16:58
Retesko,będę szczery.Tym razem wiersz mi słabo podszedł.
Pozdrawiam ciepło.
Ukłony. |
dnia 29.05.2008 17:18
pomysł jak najbardziej (nie tylko z przymrużeniem oka;)).
tylko dlaczego znowu wszystko "na wierzchu" (;))? w każdym razie, jak dla mnie, obyło się bez większych przegadań; no, można by skrócić zdanie z zakontraktowanymi (np. dlatego, że tutaj znaczeniowo "zakontraktowany" = "zajęty") i z "zagarnianiem" (np. o "cudze", ale również i uprościłbym czekoladki i ciasteczka do słodyczy - oczywiście, jeśli ciasteczka nie zostały tutaj wykorzystane z tak zwaną kobiecą premedytacją;)).
poza tym:
- zamiast tacy raczej powtórzyłbym ci.
- ostatni równoważnik zdania zamieniłbym jednak w zdanie.
pozdrawiam. |
dnia 29.05.2008 18:04
Podoba mi się reteska, że masz poczucie humoru.
Pominę wątek feministyczny, ktory może wskazywać na samotność a może wręcz pretensje.
Nie jest , moim zdaniem dobry tytuł. Odprowadza mnie w zupełnie inne rejony poszukiwań.
Prawdą jest, że w każdym mężczyżnie jest pierwiastek chłopca. Kobiety odczytują to jadnak jak chcą. Dla jednych to element pozytywny, a inne z tego szydzą. Myślę, że to kwestia wieku i oczekiwań z tym związanych. Gdybyś więc wprowadziła więcej przemyśleń w tym temacie (w tej samej konwencji), wiersz był by pełniejszy, a tak wygłąda trochę złośliwie.
Wyszła taka "groteska-reteska", i fajnie :)
pozdrawiam |
dnia 29.05.2008 18:04
No tak, jak by na to nie patrzeć, trzeba patrzeć.
Dobry wiersz.
W kwestii koncówki mam zdanie jak Wierszofil.
Serdeczności :) |
dnia 29.05.2008 18:24
Fajny. Znam wielu facetów, co to jesienią nieustająco w krótkich spodenkach. Tak to już jest.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 29.05.2008 19:44
Fajnie , takiej Cię nie znałam ale pewnie jeszcze mało o Tobie wiem.Uśmiech i brawa!!!!:)Pozdrawiam |
dnia 29.05.2008 20:24
Dobry, podoba mi się, ba, nawet kilka razy go przeczytałem i..."pobieżyłem" do lusterka! Pozdrówka |
dnia 29.05.2008 20:33
Okolicznościowo, ale z werwą i z głową zapisane wersy. Chyba przy pisaniu któryś z tych z dzieckiem na wierzchu mimowolnie pozował do wiersza ;)
Pozdrawiam :) |
dnia 29.05.2008 21:07
Uśmiech zostawiam, jest za co :) |
dnia 30.05.2008 17:26
Tolouse-Lautrec to mały chłopiec z dużym ptakiem, był;-) |
dnia 30.05.2008 18:38
Święta prawda w świetną formę ujęta.
Pozdrawiam. |
dnia 30.05.2008 19:05
;) |
dnia 30.05.2008 19:54
Dziękuję wszystkim za uwagi, mam nadzieję, że Panowie za bardzo nie wzięli do siebie, a Panie pochichotały troszkę. ;))))
Kłaniam się i serdecznie pozdrawiam. |
dnia 30.05.2008 22:45
"żywi jesteśmy tylko przez chwilę
póki lakier nie wyschnie" |
dnia 04.06.2008 21:27
ciekawy wytwór. Żarłem piasek w dzieciństwie |