Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - STYCZEŃ-MARZEC (2011) |
Jacom Jacam
Użytkownik
Postów: 20
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 21.03.07 |
Dodane dnia 28.03.2011 05:41 |
|
|
pod nogami
puste butelki załamują światło
rozbijane kwitną
przechowując zatarte wspomnienia
utrwalony w niepamięci
ogród z potłuczonego szkła
trącany nieostrożnym krokiem
dźwięczy jak zakodowane memento
czytane drżeniem dłoni
|
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - STYCZEŃ-MARZEC (2011) |
konto usunięte 64
Użytkownik
Postów: 20
Miejscowość: Koszalin
Data rejestracji: 15.03.07 |
Dodane dnia 28.03.2011 01:29 |
|
|
Smaki z młodości
lato skończyło się wieczorem
płonącym w naszym ogrodzie
obok którego oparty rower
skradły pierwsze dziewczyny
o zmierzchu gasnącym jak wolny papieros
piliśmy wino r11; fale zmywały ostatnie skorupki
i pył biały pył zlatywał z jabłoni i gruszy
w podbrzuszach ich spałem a one kwitły
tak oto niewinność spłynęła nam słodko
jak smak jabłecznika z domu mej matki
w usta dziewczyny co zdjęła sukienkę
nad rzeką w niedzielę tam czas stanął w miejscu
lecz wcześniej gdy jeszcze nie miałem zegarka
wskazówki trzymałem na wieży kościoła r11;
komunia miała smak anioła co z krzyża spadł
jasnością błysnął w oczy zniknął w świadomości
i stada jednorożców biegnące do szkoły
świat bajki wchodzący w świat nauki
gdzieś tam po drodze wiatr wyrwał nam lęk
gdzieś w naszych sercach rozkwitły nam kwiaty
najbardziej jednak pamiętam smak mgły
która sarny spłoszone za sny poniosła
ranek był inny pachniał echem świata
zabrał w górę rzeki puścił r11; został zapach
|
|
Autor |
RE: Niedoścignione wspomnienia |
krzych111
Użytkownik
Postów: 3
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 11.03.09 |
Dodane dnia 27.03.2011 23:08 |
|
|
Zapach kwiatów, słońca blask
Słodki cień, kojący maj
Wielki ogród i zieleni czar
Nie istniej nic po za tym, tam do furtki cały świat!
Błoga nieświadomość czym jest zło
Dźwięk huśtawki, my leżymy gdzieś na wznak
W trawie zaraz się zaczyna cowieczorny koncert skrzypiec
Tak to było, gdy się miało nie za dużo lat
Dziś już mały to horyzont, ale wiele wart
Gdy tu czasem bywam, widzę czym jest szczęście |
|
Autor |
RE: Zatroskany koloryt |
Czarownik
Użytkownik
Postów: 17
Miejscowość: Staszów
Data rejestracji: 23.02.08 |
Dodane dnia 27.03.2011 21:39 |
|
|
brzemiennością ogrodu
zasypiały oczekiwania
gdy dorosłość odpoczywała
w konarach klęski obfitości
wspomnienia kpią
z różowej przyszłości
absolutu pragną
w taksowaniu nieurodzaju
zaborczy koloryt
trąca liście
zatroskane usychaniem
czas feruje wyroki
huśtawką rozdroża myśli
na wytyczonej drodze rozsądku
żal jednak
kradzionych owoców
Jaszek |
|
Autor |
RE: KUSZENIE WIOSNY |
el-rosa
Użytkownik
Postów: 40
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 27.03.2011 20:28 |
|
|
Wiosna w maju otwiera skrzydła raju wrót
Pobielając korony jabłoni i grusz
Rozkwiecając rabaty rosnące u stóp
Rozwiewając zapachy magnolii i bzów
Ciało drży odrzucając zbędny balast ciuch
Gdy wystawiasz ku słońcu twarz nogi i brzuch
Słońce wierci w zmysłach przenikliwy otwór
I rozbudza się w tobie pożądliwy potwór
Gdy oddech wiosny pełen feromonów
Budzi tęsknotę do weselnych dzwonów
Do miłosnych uniesień erotycznych snów
Krew szybciej krążyć zaczyna znów
Gdy owieje cię słodki zapach bzów
Pragniesz kochać cieleśnie i bez zbędnych słów
Całą sobą pożądać i pieszczotę dać
Poczuć szczęścia promienie i w ciepełku trwać.
"Życie jest zbyt poważne, aby brać je na serio"
Oscar Wilde |
|
Autor |
RE: tylko nie próbuj mi tu kiełkować |
gammel grise
Użytkownik
Postów: 30
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 07.07.07 |
Dodane dnia 27.03.2011 19:25 |
|
|
jeżeli myślisz
że Chrystus był
nieudanym eksperymentem Semiramidy
nie szukaj zrozumienia
pośród oleandrów
sekatorem parchy ci wytnę
robactwo odgonię
skutecznie
a gdy się zazielenisz
wykopię szpadlem
i jeszcze raz pogrzebię
albowiem
o ogrodach wiem wszystko |
|
Autor |
RE: Zabierz mnie |
Jacek Madynia
Użytkownik
Postów: 42
Miejscowość: Mazowsze
Data rejestracji: 02.05.10 |
Dodane dnia 27.03.2011 17:04 |
|
|
ogród, który za nami
sam już został, misternie
w utęsknienia aksamit
ubrał nawet róż ciernie
tulę róże bez kolców
zawsze chciałaś mieć takie
pragnę nieba twych oczu
za którymi wciąż płaczę
we łzach tonie pragnienie
potęgując mą rozpacz
Panie zabierz mnie do niej
tam, skąd róża wyrosła |
|
Autor |
RE: Krzyk |
Kasiameg
Użytkownik
Postów: 1
Data rejestracji: 13.08.10 |
Dodane dnia 27.03.2011 16:02 |
|
|
Wyrywa się krzyk z ust moich
wyschniętych, ale spragnionych
Twoich namiętnych pocałunków.
Oczy wypatrują spojrzenia,
które jak śpiew zostają
na moim zamazanym wizerunku.
Całe ciało ruchami krzyku
daje Ci znaki pragnienia
czucia Twojego westchnienia.
(dla SJ...)
ja poetka... |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - STYCZEŃ-MARZEC (2011) |
pola45
Użytkownik
Postów: 14
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.03.07 |
Dodane dnia 27.03.2011 15:23 |
|
|
za nami wszystko
w ogrodzie nie zasadzone drzewo
i ptak w leszczynie dziób otworzył
nie śpiewa
chociaż wiosna wysiała trawy
nie będzie kaczeńców od Ciebie dla mnie
a ja
myślą;am, ze jesteś przejrzysty
chciałam Ci podarować słońce |
|
Autor |
RE: Dojrzewanie |
Agusia
Użytkownik
Postów: 4
Data rejestracji: 01.01.10 |
Dodane dnia 27.03.2011 14:49 |
|
|
pamiętasz
biegaliśmy boso po śniegu
twoje imię topniało pod stopami
wieczorem uwodziłam cię ogniem i jabłkiem z patyka
od brzegu do brzegu
przez pokoje przenosiłeś żar
wiatr wchodzi powoli w korowód pór roku
wracamy do tamtych miejsc
na miękką skórę mchu
twarde żebra korzeni
gdzie drzewa określają
jak szuka się światła
dorastamy
w załamaniach ich cieni |
|
Autor |
RE: : spragniony / w kąciku ust dziki skwar : |
milo i ja
Użytkownik
Postów: 13
Miejscowość: Wyspa
Data rejestracji: 25.01.09 |
Dodane dnia 27.03.2011 14:25 |
|
|
: spragniony / w kąciku ust dziki skwar :
a teraz stań sprytnie w kącie
to przecież jasne jak słońce
coś kończy się nie bez przyczyny
żale leją się za kołnierzyk
na szczęście znajdę cię u innych
- pozwól mi nie zapomnieć
mamy świt i bieg po rosie
puszczając ciało bez końca
raczej uparcie się mylimy
oddając się za stłumiony krzyk
w cieniu bzu lub leszczyny
- rozkoszniej bywa w kinie
na ziemi składa się prościej
mimo goryczy goręcej
słońce bezczelnie nas ugości
kalejdoskop lub popłuczyny
cudu od nowa majstersztyk
głucha namiętna nadzieja
- podobno wszystko już było.
rocznik '70 NORTH COUNTY DUBLIN _IRELAND - taki Wyspiarz wciąż kochający Podlasie, od dawna wędrujący wokół celtyckich wzorów i nie narzucający nikomu swojego smaku. Pozwalam sobie pisać , co chcę i o czym chcę. Moje pisanie nie wymaga tłumaczeń ani rozbiorów. Podoba się lub nie , zaciekawia lub odrzuca. Życzę ciekawej lektury. |
|
Autor |
RE: W ogrodzie miłości |
Tango172
Użytkownik
Postów: 12
Miejscowość: ŻAGAŃ
Data rejestracji: 08.04.10 |
Dodane dnia 27.03.2011 11:57 |
|
|
Aniele
w gorący płomień białych nocy
leci do Ciebie bożek skrzydlaty
z listem nadziei głodnej tęsknoty
z pieśni kochanków powstaje burza
wznosi katedry rozdziera szaty
w kwiatowym ogrodzie Anioła Stróża
puszka Pandory pełna rozkoszy
kto raz spróbuje niebiańskich kwiatów
jak Boski baranek za Tobą kroczy
rozkołysało się moje marzenie
drzewa gałęzie huśtawki kraty
morze huragan wniebowstąpienie
próbuję ujarzmić burzę Twych oczu
by wiatr wolności splątał nam włosy
dwa ciała dwa serca
w ogniu |
|
Autor |
RE: nie donikąd |
agafb
Użytkownik
Postów: 12
Data rejestracji: 30.03.07 |
Dodane dnia 24.03.2011 08:01 |
|
|
nie donikąd
Wracamy do ogrodu gdzie straciliśmy czystość
pierwszych myśli i wrażeń
w dyskretną niewinność
jabłoni i jabłek
gdzie w zegarach nie było natarczywych minut
liść jeśli szeleścił
to zawsze po cichu
jakby nie chciał przeszkadzać
sam bliski zachwytu
nad harmonią świata
cóż że nie ma ogrodu
rumieńców na jabłkach
nierównych trawników
nawet studni nie ma obok której ławka
uczyła powrotów
do szczęśliwych minut
gdy jest po co wracać
Edytowane przez agafb dnia 24.03.2011 08:04 |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - STYCZEŃ-MARZEC (2011) |
JanPiatkowski
Użytkownik
Postów: 1
Miejscowość: Mysłowice
Data rejestracji: 05.05.10 |
Dodane dnia 20.03.2011 12:46 |
|
|
W ogrodzie, który za nami
zostawiliśmy życie
i na śmierć skazani
odeszliśmy.
Wzrastalismy razem
podlewani troską,
upojeni słońca blaskiem,
nieskończoną szczerością.
Okres kwitnienia,
co kolorami sie mienił
spełniał marzenia
i w motyle nas zmienił.
Dni coraz krótsze
zmęczyły nas mocno
aż z płatków opadło
gniazdo, serca nasze.
Powolny upadek
i świadomość istnienia,
którą wiatr przywiał
siejąc nasienia.
W ogrodzie, który za nami
zostawiliśmy życie
i na śmierć skazani
odeszliśmy. |
|
Autor |
RE: *** |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 814
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 20.03.2011 12:01 |
|
|
naszym staraniem ogród
szczęśliwie wyszedł z połogu
miły, powiedzmy Bogu
z którego drzewa najsłodszy owoc
stroimy ciała na żniwa
w oczach nie gaśnie ogień
najmilszy, kłammy przed Bogiem
kto z nas wyszukał owoc najsłodszy
ukryjmy się, kochany mój
uwolnij ptaki i trzody zagoń
Bóg idzie patrzeć na naszą nagość
to niech nas szuka jak swoich nocą
szukamy ciał, kochanku mój
trzyj się o nogi boga jak kocur
wina z powodu braku owocu
niech nas nie łączy, łączą nas ciała
adaszewski |
|
Autor |
RE: Tamte chwile |
mirszal
Użytkownik
Postów: 4
Miejscowość: Człuchów
Data rejestracji: 14.09.09 |
Dodane dnia 18.03.2011 09:30 |
|
|
Tamte chwile
Jest czasem w życiu chwila taka,
że śmiać się chce
i chce się płakać...
I nienawidzić chce się kogoś
i kogoś kochać -
jak nikogo...
Chce się po falach biec - za krzykiem mew,
z wiatrem na wantach grać,
dryfując w syren śpiew...
I jak w muszelkę - zimną toń
i piasku morze
zamknąć w dłoń...
Chce się zapomnieć coś i coś pamiętać,
wołać: bądź pochwalona chwilo!
albo: bądź przeklęta!
I komuś siebie, cały świat darować...
I przeżyć życie z kimś
i nie żałować...
Jest czasem w życiu taki czas,
że wszystko wokół - niczym jest
i - jakby - nie ma nawet nas...
I właśnie wtedy, w takie dni
boli czas przeszły
tamtych chwil...
Pamiętajcie o ogrodach... |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - STYCZEŃ-MARZEC (2011) |
dr Franz Haller
Użytkownik
Postów: 1
Miejscowość: miejscowość
Data rejestracji: 12.06.10 |
Dodane dnia 16.03.2011 20:40 |
|
|
***
Sala teatralna
na scenie ślepczyk
siedzi na krzesełku
plecie jakiś wierszyk
liryka cymbałów
mara o edenie
szukających zbawienia
na przykrej antenie
Tak blisko nas był
słodki smak zieleni
obnażone w oczach
miłości pragnienie
Kwiaty duszy zgniły
na naszych dłoniach
zatruła go zaraza
wirus Rex Auro
Błogosławiony fircyk
w jednym miał racje
Lux perpetua
zgasła na zawsze.
|
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - STYCZEŃ-MARZEC (2011) |
Jaśmina
Użytkownik
Postów: 12
Miejscowość: Zduńska Wola
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 14.03.2011 21:20 |
|
|
wczoraj była wiosną
swojski dzban resztki dymu więzi
wolno przemijaniem kąsa
a miód dalej płonie
między powojami sfilcowane lico
słowa pokręcone wietrzy
uciekają goni
ucieka to gonią
stary ogród igły kruszy
i chociaż kosz pełny
nie do zmycia po kolcach ślad |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ-STYCZEŃ-MARZEC (2011) |
Maryla Stelmach
Użytkownik
Postów: 50
Miejscowość: wrocław
Data rejestracji: 02.08.10 |
Dodane dnia 14.03.2011 16:43 |
|
|
księżycowy ogród
tak szkoda lata gdy odchodzi
w ogrodach wisi zapach burzy
otwieram okno grasz chopina
rano wyjeżdżasz stąd na dłużej
a krople rzewne jak melodia
gadają wierszem wiatrem wyją
dwie wierzby tańczą zasłuchane
i deszcz uparcie drogi myje
pogasły lampki świetlików
jutro w sukience zwiewnej
wyjdę z wiatrem po ciebie
bosa zaczekam w ogrodzie
wracasz bo obok czereśni
jabłoń ubrała się w welon
przyjdziesz pochłoniesz jak rzeka
znowu będziemy tu młodzi
bo tutaj
w wiecznie żywych
wspomnieniach
księżycowe wołanie
księżycowe śpiewanie
księżycowe powroty
księżycowe rozstanie
księżyc płynie po niebie taki lekki jak nutka
i rozsiewa panienki księżycowe w ogródkach
jedna taka radosna w tym w ogrodzie usiadła
i śpiewała do rana aż nad ranem pobladła
księżycowa panienka w księżycowej sukience
ziewa senna nad ranem i nie słychać jej więcej
list napiszesz poprosisz pocztą wyślesz do nieba
niech nam przyślą panienkę księżycową co śpiewa
niech koniecznie jest mała taka tycia tyciutka
bo gdy śpiewa tak cudnie pachnie latem w ogródkach
Edytowane przez Maryla Stelmach dnia 30.03.2011 09:59 |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - STYCZEŃ-MARZEC (2011) |
Laufer
Użytkownik
Postów: 1
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 24.01.11 |
Dodane dnia 14.03.2011 13:04 |
|
|
Raj
W ogrodach za nami,
Pozostawione nadzieje,
Czas płynie latami,
Wiatr dookoła wieje,
A my pozostawieni sobie sami,
Wciąż wspominamy,
Dawne dzieje ...
Pozostawiłem noc i dzień,
W ogrodach za nami,
Stoi wciąż stary pień,
A my we dwoje pod nim,
Mówiłaś pokaż mi swój raj,
W ogrodach za nami,
Widziałaś go ...
Otulał nas zapachem róż,
W gorące dni cień nam dał,
Chronił od ciernistych burz,
Melodią wiatru dla nas grał,
Za niebem oceanów i mórz,
Tam był nasz raj ...
Paulownię teraz zasadziłem,
By szczęściu sama pomogła,
W ogrodach za nami żyłem,
By do ołtarzy teraz wiodła,
Dwoje zakochanych,
Zaczynają nowe życie sami,
Szczęścia kwiatami usłanych,
Pozostawione w ogrodach za nami.
________________________________
Pan/Pani Laufer,
w konkursie mogą brać udział użytkownicy, którzy założyli konto w Serwisie najpóźniej 31.12.2010 r. Pana/Pani wiersz nie będzie więc brany pod uwagę.
moderator2
Edytowane przez moderator2 dnia 14.03.2011 13:57 |
|