Postów: 995 Miejscowość: Wieliczka Data rejestracji: 01.06.11
Dodane dnia 22.08.2021 14:10
Powiedziała Poetka podczas odbierania literackiej nagrody Nobla 10 grudnia 1966 roku:
"Wasza Królewska Wysokość, Ich Królewskie Mości, czcigodni Słuchacze,
latem 1939 roku pojechała do Szwecji moja niemiecka przyjaciółka po to, aby tam odszukać Selmę Lagerlof i poprosić ją o pomoc w uzyskaniu azylu dla mojej Matki i dla mnie.
Miałam to szczęście, gdyż od młodości korespondowałam z Selmą Lagerlof, na dziełach której wzrastała moja miłość do jej Ojczyzny.
Książę-malarz [Eugeniusz Bernadotte] oraz pisarka przyczynili się do mego ocalenia.
Wczesną wiosną, w 1940 roku, po wypełnionym udręką czasie, przybyłyśmy do Sztokholmu. Dania i Norwegia były już pod niemiecką okupacją; nie żyła także wielka pisarka, zaś my: nie znając języka, ale znając tylko ludzi, odetchnęłyśmy wolnością.
Dziś, po dwudziestu sześciu latach, przypominam sobie słowa swojego Ojca, które ten, każdego dziesiątego grudnia w rodzinnym Berlinie, niezmiennie wypowiadał: obecnie świętują w Sztokholmie rozdanie nagród Nobla.
Teraz, dzięki werdyktowi Akademii Szwedzkiej, jestem uczestniczką w samym centrum tej uroczystości, odnosząc wrażenie urzeczywistniającej się bajki:
PODCZAS UCIECZKI
Cóż za huczne przyjęcie
po drodze -
Otulona
chustą wiatrów
Stopy w modlitwie piasku
co nigdy nie może wypowiedzieć Amen
gdyż musi
z płetwy przemienić się w skrzydło
by dalej -
Chory motyl
dowie się znów o morzu -
Ten kamień
z muchy inskrypcją
wsunął mi się do ręki
Zamiast ojczyzny
trzymam przemianę świata"
[Na podstawie: "Deutsche Nobel-Galerie - Von Theodor Mommsen bis Heinrich Boell" / Hrsg. v. Werner Hoefen. Percha a.Starnberger, 1972. - s.373-374. Tłumaczenie własne]
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana)
Skocz do Forum:
Pajacyk
Logowanie
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.