Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
Albatros
Użytkownik
Postów: 14
Data rejestracji: 04.07.09 |
Dodane dnia 27.12.2009 22:48 |
|
|
Prosze wybaczyć ale forum to jest forum. Dla każdego i na każdy temat. Nie tylko recenzji czy tomiczku ale i Poezji Polskiej - bo o jej dobre imię tu
chodzi. Nie można jaj bronić jeśli pan Moderator zabroni - przeciez to w jego interesie. Założenie nowego wątku, będzie oznaczało ukrycie go przed czytającymi, dla zalogowanych. Natomiast obelgi na użytkowników o portal pojawiaja się w wątkach jawnych właśnei dot recenzji i np. życzeń
Znów się okazuje,że ten wzgardzony i dyskryminowany portal Poezja polska jest potrzebny do zamieszczania recenzji tak wielkich i nieomylnych poetek. Po co ?
Panie Sajkowski, pan też nie rozumienie jak Rafał B znaczenia i formy skrótów myślowych. ????
One powinny nawiązywać do tematu wspólnej dyskusji, gdzie praktycznie powołując się na słowa dyskutanta może pan ująć skrótem, a nie pan tworzy własne skróty, dla własnych potrzeb i tylko sobie zrozumiałe, a może i nie bo właściwie dla ukrycia swoich pomyłek. Az zal czasu i pisaniny aby panu dawać przykłady i tłumaczyć jak krowie na rowie na czym to polega. że nie każde drzewo jest choinką, a nie każde zwierzę jest słoniem, bo są świnie, lisy, wilki... więc skróty interpretacyjne się nie sprawdzają.
A właśnie ilu jest laureatów konkursu Bierezina ? w tym aż 3 z PP . to świadczy przecież o randze portalu i o wygrywanych konkursach również obecnie, albo i nominowanych - np pan Sajkowski, Rafał B, RCN, to są osoby z pp które tu wyrosły tu się kształtowały
(_ _ _)
Wiem,że bedę zbanowany i nie mam zamiaru sam walczyć nawet z moderacją w obronie portalu i użytkowników, bo widzę że to walka z wiatrakami
Żegnam
Usunięto fragment wypowiedzi będący kolejną wycieczką personalną. Panie Albatros nie zamierzamy nikogo pochopnie banować, ani Pana, ani Pana polemistów, czy też całkowicie zabronić wzajemnie krytycznej oceny działalności poszczególnych użytkowników na tym portalu. Proszę to jednak robić w stosownie do tego założonym i zatytułowanym wątku. Nie chodzi tu o rozmycie istoty nękających nas problemów. Także na kierowane w sposób kulturalny i nieagresywny uwagi krytyczne o sposobach odnoszenia się do recenzji, domniemywanego (niewykluczone, że słusznie) lansowania siebie i innych czy też łatwiźnianych sposobów komentowania wierszy możemy w takim wątku jako administracja spojrzeć mniej niż zazwyczaj restrykcyjnym okiem. Dyskusja w nim może rozwinąć się konstruktywnie i ciekawie. Może też - pod warunkiem wzajemnego okazania dobrej woli i otwarcia na rzeczowe argumenty adwersarzy - zaowocować jakimś częściowym choćby kompromisem i uspokojeniem sytuacji na naszym portalu. Byłoby to przecież w interesie wszystkich jego użytkowników.
moderator4
Edytowane przez moderator4 dnia 28.12.2009 07:58 |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 22:46 |
|
|
Panie Albatros - rozumiem,ze książkę Pan czytał skoro wypowiada się Pan na temat recenzji? bo jeśli Pan nie czytał, to skąd Pan wie, że Jakub nie ma racji, a Pan Daniel ją ma? Żeby się na temat czegoś wypowiadać, trzeba to poznać. Ani Pan Daniel, ani Pan JBZ książki nie czytali, co sami przyznają, nie wiedzą w związku z tym jaka jest jej treść, natomiast Jakub napisał o treści książki. Więc Panowie argumentów na poparcie swojej tezy nie mają żadnych. To logiczne drogi Panie, jak się chwilę zastanowić :) Jak słusznie zauważył Michał, jeśli nie ma się argumentów do rzeczowej dyskusji, to zaczyna się czepianie byle czego, byle się czepić.
Edytowane przez magda gałkowska dnia 27.12.2009 22:47 |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
Kuba Sajkowski
Użytkownik
Postów: 479
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 22:43 |
|
|
(_ _ _)
Usunięto wypowiedź nie powiązaną merytorycznie z tematem recenzji. Była ona w istocie odpowiedzią na wycieczki personalne p. Albatrosa i sama również nosiła cechy wycieczki personalnej.
moderator4
Edytowane przez moderator4 dnia 28.12.2009 07:25 |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
Albatros
Użytkownik
Postów: 14
Data rejestracji: 04.07.09 |
Dodane dnia 27.12.2009 22:35 |
|
|
Pan Daniel rzeczowo uargumentował płytkość i nielogiczność recenzji do tego nie trzeba czytania wierszy, ta recenzja ma zachęcić do sięgnięcia po tom lub nie, a ona namąciła jedynie.
Tez się zgadzam,z tym zdaniem (_ _ _)
Nie zgodził się z recenzją pan JBZ Zimny i proszę jak nagonka się zrobiła. Pani pani Gałkowska pisze coś o chęci dyskusji? chyba ukartowanej wśród swoich znajomków i w/g własnych myśli i odczuć.
(_ _ _)
Usunięto grożące zaognieniem konfliktu i nie powiązane bezpośrednio z tematem dyskusji o recenzji uwagi personalne.
moderator4
Edytowane przez moderator4 dnia 28.12.2009 07:19 |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 21:23 |
|
|
Dziękuję Monia dostaniesz na pewno :) |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
Madoo
Użytkownik
Postów: 158
Miejscowość: daleko
Data rejestracji: 03.03.09 |
Dodane dnia 27.12.2009 20:41 |
|
|
Magdo, gratuluje i bardzo chcialabym kupic Twoja ksiazke :))))
We are all something, but none of us are everything.
Blaise Pascal |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 19:32 |
|
|
Panie Danielu - otóż nie :) zdecydowanie przedmiotem niniejszej recenzji oraz dyskusji jest treść książki, natomiast autorka jest tu wymieniana oraz występuje jedynie jako siła sprawcza owej treści, gdyż oczywistym jest, iż książka sama się nie napisała :) a np kolor włosów autorki, czy rozmiar jej buta oraz fakt z kim jada śniadania nie mają tutaj NIC do rzeczy :) zdecydowanie natomiast przedmiotem niniejszej dyskusji nie są wyimaginowanie powody powstania recenzji :) Pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 19:18 |
|
|
Zadałam sobie trochę trudu i postanowiłam sprawdzić jak to było z percepcją czytelniczą Pana JBZ jeśli chodzi o moje wiersze. Przytaczam komentarze do kilku z nich, tych, które znalazły się w "Fabryce tanich butów"
wiersz "trzydzieści trzy" - Pan JBZ pisze:
Jerzy Beniamin Zimny dnia 06.01.2009 19:06:44
Realistyczny symbolizm, z ukrytym autentyzmem przeżyć podmiotu. Widzę tu jeszcze podtekst, jako ironię podmiotu, wobec spodziewanych interpretacji ( wielu interpretacji) z których każda, nada temu tekstowi, nowy, niekontrolowany koncept surrealizmu.
To już nie "poezja wzoru", ale poezja - wielowzoru- bez odwołania do pojęć spoza rzeczywistości.
To jeszcze wymagać będzie zastanowienia, chyba że autorka, ucieknie, tak jak to robi, w inne obszary deklarowania słowa poetyckiego.
pozdrawiam ciepło w ten siarczysty mróz.
wiersz "Magdalena" - Pan JBZ pisze:
Jerzy Beniamin Zimny dnia 11.03.2009 20:25:33
Niewątpliwie, inna niż zwykle, tutaj w tym wierszu Magda G. W istocie, przyzwyczajony już, czytam teraz ten wiersz bardzo realistycznie, przekonuje treść, wbudowane obrazy i w nich zwroty autentyczne. To buduje całość i przekonuje czytelnika. Ode mnie, jedna uwaga- dla własnej percepcji wymieniłem kilka zwrotów, nie dużo, i mam ten wiersz, ciut inny. ale zdecydowanie doskonalszy!
pozdrawiam.
JBZ.
wiersz "wróble" - Pan JBZ pisze:
Jerzy Beniamin Zimny dnia 04.02.2009 19:56:46
Najlepszy z tych, które poznałem. Trzymasz swoją kreację krótko, i to dobrze, bo to wyróżnia w zalewie lirycznej! Granice poezji, mogę powiedzieć są dla Ciebie święte. I to jest drugie dobrze. Trzecie- forma, zamykająca prozaiczność- na amen!!! Po własnej linii, rzec trzeba. Tak rzec, właśnie!
JBZ.
wiersz "Warszawa" - Pan JBZ pisze:
Jerzy Beniamin Zimny dnia 18.11.2008 19:46:32
Magdy G. "Sen o Warszawie"....a może wiele rzeczywistości autorka pomieściła w swoim wierszu? Tyle tutaj materialnych tropów, przeciwstawień i scenek, że nie trudno pojąć zasadnicze przesłanie ukryte w tekscie.
Wiersz jest w moim odczuciu lirycznym antidotum, odreagowaniem w czasie do skutków zdarzenia jakie miało miejsce w przeszłości. Niekoniecznie w Warszawie. Pałac i Centralny mogą być przyczynkiem do podkreślenia autentyczności uniesień podmiotu, w całej skali nastroju, od euforii do depresji.
Tak sobie głośno dywaguję, nie zwracając uwagi na sam tekst, na jego wartości przejawiające się w sprawnej narracji, rytmie, formie i sam temat, wciągający i irytujący jednocześnie z uwagi na ton w jakim wypowiada się podmiot- do bólu bezpośredni i szczery.
pozdrawiam.
wiersz "Obraz"- Pan JBZ pisze:
Jerzy Beniamin Zimny dnia 30.09.2008 22:34:55
Percepcja czytelnicza tego tekstu, budzi wiele skojarzeń. I to widać w komentarzach. Pojawia się nawet Vermeer, ale ja tak daleko bym sięgał, chociaż przy okazji tego tekstu odkryłem, że w przeszłości posługiwał się jego motywami, jeden z najlepszych poetów surrealistów, lat siedemdziesiątych. Wtedy nie zadałem sobie trudu aby to zdemaskować, dzisiaj wiem że to był wybieg ze strony tego autora, któremu przecież udało sie uciec z "szuflady Nowej Fali" podobnie jak Annie Kwietniewskiej i Marycie Książkiewicz? I tu powtórzę, podobnie Pani posłużyła się zwodniczo narracją podmiotu czynności twórczych, co niewątpliwie dało czytelnikowi wiele do myślenia. Do tego jeszcze tytuł, który można odbierać jak motyw wiersza, a według mnie tak nie jest? Raczej przeniesienie w czasie dramaturgi, która jest "mięsem" tego dobrego tekstu. Ja ze swojej strony, po kilkakrotnym czytaniu doszedłem do wniosku, że można jednak uciec w swój warsztat niezależnie od tego co modne. Namawiałbym jednak do interpunkcji. Przepisałem i muszę Pani powiedzieć, że w tradycyjnej szacie gramatycznej, wiersz czyta sie sam. Mam na myśli interpunkcję ! W sumie podniosła Pani sobie poprzeczkę, bo tekst jest b. dobry.
pozdrawiam.
Michale - no to chyba mamy odpowiedź na pytanie o co tutaj naprawdę chodzi :)
Jak mówi przysłowie "łaska pańska na pstrym koniu jeździ" :)
Edytowane przez magda gałkowska dnia 27.12.2009 19:18 |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
Szady siebr Daniel
Użytkownik
Postów: 238
Miejscowość: Mazury
Data rejestracji: 12.06.09 |
Dodane dnia 27.12.2009 19:09 |
|
|
magda gałkowska napisał/a:
Panie JBZ nie jestem zdziwiona Pana obecnością tutaj, ale niestety przedmiotem dyskusji przypominam jest książka, a nie autorka książki :)
Poprawka: przedmiotem dyskusji jest książka, recenzja książki, a także autorka, o której mowa w recenzji (np. fragment, w którym to autorka nie robi czytelnika w konia) oraz autorka, którą tę książkę napisała. Chyba, że odcina się ona od swych słów, wierszy?
Pozdrawiam
|
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
Michał Murowaniecki
Użytkownik
Postów: 133
Miejscowość: Wiśniowa Góra
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 14:30 |
|
|
Magda, Kuba - Jasne, taka wymiana uwag dotyczących książki jest jak najbardziej mile widziana. Gorzej, jak ktoś sprowadza ją do kategorii "kto-komu-i-dlaczego". Chciałoby się powiedzieć: "To napisz lepiej sam/a".
|
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
Kuba Sajkowski
Użytkownik
Postów: 479
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 11:31 |
|
|
Tylko jest jedna różnica - zarówno ja jak i Marek Kołodziejski czytaliśmy "Fabrykę tanich butów", więc nie mamy potrzeby rozmawiania o rzeczach z tematem niezwiązanych ;)
Do tej pory rozmawianie o książce, której się nie czytało było domeną innego portalu, ale widać, że takie postawy są zaraźliwe ;D
Edytowane przez Kuba Sajkowski dnia 27.12.2009 11:38 |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 10:48 |
|
|
Michał - z jednej strony masz rację, z drugiej wymiana myśli na NS między Markiem a Kubą świadczy o tym, iż o książce można rozmawiać ciekawie. Jak widać wszystko zależy od tego kto i po co się wpisuje :). Pozdr. |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
Michał Murowaniecki
Użytkownik
Postów: 133
Miejscowość: Wiśniowa Góra
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 10:43 |
|
|
Zaczynam uważać, że komentarze pod recenzjami to chybiony pomysł, a wszelka polemika czy wymiana poglądów powinna się wywiązywać w recenzjach "alternatywnych". Szkoda, że nie każdego na to stać. Ale tu, jak mi się zdaje, najmniej chodzi o Fabrykę... Szkoda też, że niektórym tak bardzo nudzi się w Święta.
|
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
Kuba Sajkowski
Użytkownik
Postów: 479
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 08:02 |
|
|
Panie Jerzy - przedmiotem tego wątku jest konkretny produkt, tzn książka Magdy Gałkowskiej, przypominam iż każda książka ma okładkę. Chyba iż uważa Pan, że książka Magdy Gałkowskiej okładki nie ma. Ale przyznam się Panu, że jak patrzyłem na książkę, nie mogłem się oprzeć wrażeniu że okładkę jednak ma. Przepraszam najmocniej za to faux pas, następnym razem przed napisaniem recenzji będę zdzierał okładkę z książki.
Przypominam też, iż piszę dalej, iż okładka koresponduje z zawartością książki oraz z tytułem, co oznacza że przedmiotem fragmentu o okładce, pośrednio, JEST poezja Magdy Gałkowskiej.
Jaki produkt, taka metka - ale jaki ma być ten produkt i jaka metka? Wnioskuję że zła, ponieważ zdanie pobrzmiewa wyraźnie ironicznie; ale dlaczego na podstawie wierszy, które Pan czytał, skoro z tego co pamiętam, najczęściej komentował je Pan pozytywnie? Chyba że Pan komentując pozytywnie był fałszywy, ale tego przecież absolutnie nie można wziąć pod uwagę, o nie!
Przyznam że logika całego tego Pańskiego wpisu jest dla mnie, generalnie rzecz biorąc, obca, czy mógłby Pan rozjaśnić?
Edytowane przez Kuba Sajkowski dnia 27.12.2009 08:56 |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 00:49 |
|
|
Rafał - zważywszy na fakt, iż cyt : percepcja czytelnicza jest akceptem, obrona autorska jest samozaprzeczeniem postawy podmiotu!.Kto tego nie respektuje nie jest poetą! można wysnuć prosty wniosek, iż poetką nie jestem, a czytelnicza percepcja określonych jednostek jest uzależniona np. od ceny gęsiego smalcu, albo od wartości ciśnienia atmosferycznego, a jak brzmi tekst jednej z najbardziej zabawnych piosenek jakie słyszałam "wiedziałem już, że mogę, lecz połamałem nogę, wszedłem na nową drogę, będę trenował jogę" :) |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
Rafał B
Użytkownik
Postów: 50
Miejscowość: Neverland
Data rejestracji: 15.08.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 00:41 |
|
|
Oj tam :) np. skoro 'pateractwo' to 'małe gospodarstwo', to mogło na przykład oznaczać, że Kuba się szarogęsi w tej swojej recenzji jak na swoim gospodarstwie :D
I Am The Lord And Master Of The Sword |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 00:37 |
|
|
Rafał - Pan Jerzy chciał się popisać znajomością gwary poznańskiej, aczkolwiek znaczenia tego określenia nijak nie mogę odnieść ani do recenzji Kuby ani tym bardziej do treści mojej książki :)
|
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
Rafał B
Użytkownik
Postów: 50
Miejscowość: Neverland
Data rejestracji: 15.08.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 00:34 |
|
|
Panie Zimny, ale smiało, naprzód, chiałbym poznać pańskie argumenty czemu 'pateractwo'? Gdybym jeszcze wiedział co to jest 'pateractwo', z jakiego kosmosu zostało to zaczerpnięte - byłbym naprawde szczęsliwy :)
Skoro Pan nie czytał jeszcze ksiązki, to na jakiej podstawie krytykuje Pan recenzję????
I Am The Lord And Master Of The Sword |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 27.12.2009 00:24 |
|
|
Panie JBZ nie jestem zdziwiona Pana obecnością tutaj, ale niestety przedmiotem dyskusji przypominam jest książka, a nie autorka książki :) Ma Pan ochotę poobrażać autorkę - są inne miejsca, choćby blog Pana Trojanowskiego :) Pozdrawiam serdecznie i świątecznie, bo zdaje się Pan święta obchodził.
a btw dlaczego zwiał Pan spod dyskusji o książce Teresy? dyskutanci na zbyt niskim poziomie czy jednak wiersze nie takie?
Edytowane przez magda gałkowska dnia 27.12.2009 00:33 |
|
Autor |
RE: Wystawiona na słońce. Magda Gałkowska, "Fabryka tanich butów" |
Jerzy Beniamin Zimny
Użytkownik
Postów: 173
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 23.07.08 |
Dodane dnia 27.12.2009 00:17 |
|
|
Chciałoby się rzec, jaki produkt taka metka, ale tak nie powiem z dwóch powodów: po pierwsze, nie czytałem jeszcze książki, a te wiersze poetki które czytałem, z pewnością nie stanowią o sile debiutu.
Dlatego kilka słów o komentarzach, z którymi nie mogę się zgodzić z przyczyn merytorycznych. Po kolei:
"Zaiste, okładka może wydawać sie myląca. Choc świetnie jest zgrana z tytułem, pewne rzeczy na okładce moga wydawać sie sprzeczne..(...) nie należy watpić w swoje wspomniena (Galkowska zapisuje bezpretensjonalnie i czule) Do tych sprzeczności zresztą wrócimy, one są właściwie pozorne....
Wiec jednak okładka jest tylko pozornie myląca, autorka musi sobie wspomnienia przypomnieć, nadać im życie, kolory- ważne jest jednak, że nia ma się wrażenia, że Magda Gałkowska robi czytelnika w konia.
(...) itd.
Takie wywody pozostawię bez komentarza.
Zwyczajne pateractwo, w którym jedynym punktem zaczepienia jest okładka, i sprzeczności same w sobie, niewiele mające wspólnego z poezją Gałkowskiej.
JBZ.
|
|