Autor |
RE: jak te oczy lśnią- ballada betoniarska |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 09.12.2018 07:51 |
|
|
sobota wieczór
i ciemność wypełza z bram
ten śmiech
idzie ławą...
dr jekll i mr hyde
i nie ma dokąd uciec
cynamonowych sklepów
czar
za "liliową mgłą"
tam
ach tańczyć tak...
żyć jak król
na koniku na biegunach
tak jak schulz
jak chagall
"mam w dupie małe miasteczka
mam w dupie małe miasteczka"
Edytowane przez Ola Cichy dnia 09.12.2018 11:58 |
|
Autor |
Osobowość zachciankowa |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 812
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 08.12.2018 16:18 |
|
|
Nie da się ukryć, to ja pierwszy
zacząłem utyskiwać,
że za krótko.
Oraz dokręcać śrubę, dolewać
oliwy do ognia, że mnie już
więcej nie będzie.
Ale to Cię nie usprawiedliwia,
powinnaś kutwom dać grosz,
winnym alibi,
idącym na smierć cesarza, a
przynjamniej gębę króla,
gębę z profilu.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 08.12.2018 16:19 |
|
Autor |
RE: "królowa łez" |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 08.12.2018 08:49 |
|
|
ogólnie
może być
jednak
tak naprawdę
chodzi o to
by
obudzić się
wejść w następny dzień
ściany ściany
umierasz kolejny raz
chcialabym wykrzyczeć to
przygryść pustkę
aż do krwi
nasycić
się?
nie wiesz jak to jest
obcinać
wlosy
i
ale
nie czuć
boleśniejsze to
niż być
Edytowane przez Ola Cichy dnia 09.12.2018 11:37 |
|
Autor |
Zypcio |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 812
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 05.12.2018 18:23 |
|
|
O co to mi nie chodziło?
O jedną Luizę za dużo. O krople,
która przelała wiadro. O
zasadę matematyczną, którą
realizując pisze się wiersz.
O słowa umierającego Jastruna:
"Czy ja jeszcze kiedyś będę?".
O gasnącego androida,
którego wspomnienia ginęły w czasie
jak łzy w deszczu. O VooVoo
i ich: "To wszystko trwa za krótko,
by mogło mieć sens". Słowa, słowa
witalizują, w istocie bowiem
wszystkim facetom chodzi o jedno
o Nasycenie Poszczególne.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 05.12.2018 18:23 |
|
Autor |
RE: ...i wynikające stąd nieporozumienia |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 02.12.2018 16:53 |
|
|
peyotl
błękity i żółcie
no i czerwień
auror?
witkacy by przekąsił
choć schował kotleta
do kieszeni
za dużo luiz?
weźmy tedy zosię
tę niewymuskaną
i szczerzącą zęby
ale
przecież tobie chodziło
o włosy
air w hair
dla sztuki
"bez złych skutków
dla zdrowia
i katzenjammeru"
Edytowane przez Ola Cichy dnia 02.12.2018 18:44 |
|
Autor |
O jedną Luizę za dużo |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 812
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 02.12.2018 16:13 |
|
|
Na początku była pewność,
że niebo będzie nad głową i będzie
błekitne. I tam było błękitne,
gdzie się spodziewano błękitu.
I wówczas dla żartu zdano pytanie,
co z tego? A gdyby było na dole
i miało kolor żółtawy, to co?
I choć wszyscy znali odpowiedź
zrobiło się pusto, marynarze
wystrzelili z Auror, studenci
zapuścili włosy, Luizy
uciekły do swoich ogrodów. Na koniec
i to się jeszcze okazało,
że Luiz nie mniej chodzi po świecie
niż marynarzy i niż studentów.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 02.12.2018 16:24 |
|
Autor |
RE: iluzjonizm |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 02.12.2018 14:23 |
|
|
co było pierwsze
obraz czy słowo?
"śmierteleny realizm"
i
śmiech
w ziarnku piasku
klaszczą lalki
i patrzą
po ostatnie rzędy
grają tanie dystynkcje
w ogrodzie lawendy
i ciemne lewady
srebrne tropy topory
jeźdźców kawalkady
"w czerwcu zakwita najpiękniej
ogród luizy" wydrwiony
nonsensem
Edytowane przez Ola Cichy dnia 02.12.2018 14:25 |
|
Autor |
Luiza |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 812
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 02.12.2018 13:49 |
|
|
Zazdroszczę urodzonym
z głosem samoczynnie ustawionym
na maskę. Ich racje będą słyszane nawet w ostatnich rzędach.
Kto to słyszał, ostatnich
przywoływać jako powód do dumy?
Niech oglądają malarstwo włoskie - jak nudno, rany boskie!
Włoska cera panienki
była źródłem zabawnych nieporozumień;
Luiza wcielana w islamską zbójczynię i rumuńską flamę,
między jedną a drugą
nie dostrzegła szczególnej różnicy. Czekała
na tego, który - jak ona - nie da się nabrać na tanie dystynkcje.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 02.12.2018 13:51 |
|
Autor |
RE: punkt hussona |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 29.11.2018 19:30 |
|
|
sowieci sowietki
kobiety kobitki
kobiałki
przecinek
to nie pauza
zawieszenie głosu
lubię wielokropki
niepodobne spacji
tak jak ogród luizy
miękki
w lawendowych barwach
patrz
na niebie koziorożców białość
purpurowa
pod kopułą ust
"łaskę luizy może zdobyć
tylko męstwo"
wysoka impostacja
w punkt
Edytowane przez Ola Cichy dnia 30.11.2018 15:46 |
|
Autor |
RE: Niezgrabność |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 812
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 27.11.2018 21:08 |
|
|
A mnie się tak bardzo nie chce umierać,
to ja powiedziałem, czy one - żołnierki ?
Sowieckie, no jasne sowieckie, a które,
no które są bardziej heroiczne?
Dla Ciebie stawiam przecinki na końcu
wersów. Nie tylko kropki lub znaki
zapytania. Taki przecinek
budzi nadzieję. Tak bardzo chce się
nie umierać, choć to takie
z wielu powodów niepoprawne.
adaszewski |
|
Autor |
RE: piękne jak on? |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 27.11.2018 09:34 |
|
|
kiedy nastaje chwila milczenia
zawsze wracamy do kanonu
życie jest kruche
"jak zeschła galąź"
nie boję się śmierci
chociaż myślę o żalu
tych
którzy pozostaną
no i-
nie mieć ciała
to dobrze czy źle?
mój miły piękny jest
jak skrzydlate słowa o poranku
jak dotyk transcendencji na skórze
tak to możliwe
jak ta noc
kiedy pragnę
widzenie rzeczy przyszłych
dane jest nielicznym
więc
"pamiętaj baśka: nic to" |
|
Autor |
RE: *** |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 812
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 24.11.2018 19:36 |
|
|
Przed czym to strach? Przed jedną z dwóch -
przed śmiercią albo przed wiecznością.
Mówią ludzie i mówią uczenie:
żadna różnica. Przewidywalna
siatka połączeń: motylich skrzydeł
z zabójczym tajfunem lub - czy ja wiem? -
odmów, których zasiedziały
gospodarz udziela po raz pierwszy
widzianym w tych okolicach wędrowcom
z późniejszymi nagrodami,
a owe przypadną Piastom i wdowom.
To w istocie powód do strachu...
Do strachu? Do wycia z przerażenia!
Pomogą słowa sprytne jak wirus.
Są jednak tylko piękne jak on.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 25.11.2018 14:49 |
|
Autor |
RE: moment graniczny |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 24.11.2018 17:49 |
|
|
jakże migotliwe są
słowa
sklejane z rozbitych witraży
otwierają skórę
na ciepło
rąk
bo wyobraźnia
jest jak noc
skroplona dotykiem
grafitowa
i wilgotna
parna
Edytowane przez Ola Cichy dnia 24.11.2018 18:40 |
|
Autor |
RE: fruktoza i jej funkcje |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 20.11.2018 20:42 |
|
|
biologizm
biologizm kojarzy się
z zegarem biologicznym
który tyka i tyka
aże powytykał magdzie
hanię z konradem
chociaż rzeczony
to podobno trudny materiał
genetyczny i partnerski
ale powiadają że lepszy taki
niż żaden
na pdwórku u wujka kazia stoi ciągnik
na paliwo biologiczne
czy jak mu tam
cóż
jestem banalna
wolę biologizm skamandrytów
po co mi dociekać miary
filozofia przerasta percepcję
puszki kostnej orangutanów
i koloru włosów
mężczyźni i tak wolą
blondynki
Edytowane przez Ola Cichy dnia 21.11.2018 13:10 |
|
Autor |
Na miarę |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 812
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 20.11.2018 14:22 |
|
|
Chce nam się wspominać, czy dociekać ?
Bo żeby chciało nam się puszyć
nie przypuszczam. Przypuszczam natomiast
atak na niedookreślone
od milionów lat powody
że z tym tak, a z tamtą nie.
Wiele pewnie tłumaczy biologia
branie spraw we własne ręce
wyznaczanie dróg ewolucji
przez - swą jednostkowością znikomy -
organizm. Gdyby tak samo potężną
troską obejmowano podwórko
jacy bylibyśmy banalni!
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 20.11.2018 14:31 |
|
Autor |
RE: tak dobrze żarło ... i zdechło |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 18.11.2018 19:28 |
|
|
"pani pelagio
czy pani jeszcze może...
ależ oczywiście"
chcieć to móc
ale lepiej nie pytać
czym się
zajmujemy
cichą nocą
zimna wojna skończyła się już dawno
a na sianie maku trzeba mieć
specjalną bumagę
stomil z rozżaleniem
wspominał czasy
kiedy były jeszcze nieprzyzwoite
kobiety
doskonale go rozumiem
PS. Nikt już nie używa krzesiwa...
Może tylko w "Nagim instynkcie przetrwania"
Edytowane przez Ola Cichy dnia 18.11.2018 20:53 |
|
Autor |
Siała baba mak |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 812
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 18.11.2018 19:15 |
|
|
Że też Ci się zachciało?
Żaru nie powinno się krzesać.
Jest nazbyt opresywny, a myśmy przestali
rzucać zachęty, potępiąć
cichych z zalęknienia swego.
Rozbiliśmy wszystko na paciorki
oderwanych od siebie wersów... Być może
są jakieś zwinne ręce
które z tego ułożą obrazek
mam nadzieję, że nieprzywoity.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 18.11.2018 19:21 |
|
Autor |
RE: burząc barykady |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 18.11.2018 18:41 |
|
|
tyle piszesz o płci
ale brak w tym
żaru
nie bez przyczyny
lubisz gady
one
jak planety
żyją odbitym światłem
chłop
baba
język mówi
stań wreszcie pod tym balkonem
lub chociaż na scenie
albo zmień temat
na
"miała baba koguta
koguta..."
pardon
i znowu gadamy
o
Edytowane przez Ola Cichy dnia 18.11.2018 18:43 |
|
Autor |
Świrszczyńska |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 812
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 18.11.2018 18:26 |
|
|
Jak chłop do baby
"Jestem baba"
mówię: nie daj
się uwieść ("się" wpierw
a potem "uwieść")
odkurzaczom
bezprzewodowym
mopom. Są lepsi
apsztyfikanci
do Twojej ręki.
Jakie to protekcjonalne!
"Jestem chłop" - kiedyś napiszę
książkę właśnie pod tym tytułem.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 18.11.2018 18:26 |
|
Autor |
RE: paradoks winstona smitha |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 560
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 17.11.2018 13:43 |
|
|
kupię ci mopa
i kubełek lodów
wynaleźli też odkurzacz
bezprzewodowy
pozwala doświadczać
ekstazy
wolności
bez kabla
i telebimów
Edytowane przez Ola Cichy dnia 17.11.2018 13:50 |
|