Postów: 17 Miejscowość: wrocław Data rejestracji: 16.02.09
Dodane dnia 02.02.2010 09:57
ta walka trwa bez ustanku
walczy miłość z nienawiścią
ona i on
gniew co
wojnę śle
i
ona miłość
co przed nią
każdy
pada na kolana i
wtedy dopiero
człowiek to rozumie
że przed nią nie da się uciec
tak
ta potęga co zwycięża nawet śmierć!!!
Postów: 65 Miejscowość: świętokrzyskie-jędrzejów Data rejestracji: 19.09.08
Dodane dnia 02.02.2010 08:33
zauroczenie
liturgią poezja polska.pl. otoczona
zalśniła jak nocna błyskawica
uwiodła moje serce
jak portalowa lwica
znikła w międzysieci
wirtualny miszmasz
dziewczyna o nicku
jak dusza
złudzenie senne widmo
czy fantazja
idealne istoty
posyła do sennych marzeń
pełnego erotycznych zdarzeń
wypełnienie
Kelner ze zsuniętymi piętami, po drugiej stronie tęczy.
Wśród kawiarnianych stolików
kupiłem uśmiech losu.
Pokój w hotelu, ciepło jak życie,
czyści. Zetknięcie ciał, odwaga gnozy.
Tego dnia nabyta fortuna obnażyła się
wielokrotnie. Obawy wydawały się błahe.
Oświadczyła- nie pożądaj góry na własność.
osaczenie
kto zaszczepił we mnie grzech
nauczył zniewalającej i powabnej
roli wkłada w usta ponętne słowa
śledzę z uporem owijam pajęczyną
wsuwam spojrzenia w dekolt bluzki
chcę ująć nagość kolan krągłości bioder
podziwiam maniery szyk w jakie ubiera
słowa i gesty strojąc dziewicze miny
pragnę
jej słodkiego sekretu-myśląc o genre
Eliminacje
To tylko gra,
ja zniszczalny.
W pierwszych dniach odbrązowiła,
zabiła fałszywym słowem.
Sama oblekła się w cierpienie.
Odkrywanie siebie
zmieniło się w demaskowanie,
szydzenie z pragnień i ambicji.
Bezgłos
-usiłuję złowić szept. Nierealny
wrzask toczy się, obija o sufit.
Sen czy jawa.
gra
znów nadszedł dzień, kończący się snem,
w którym odpłynę na przekór pragnieniom.
muzyka disco, poranna kawa.
butelką piwa zabić ten szept.
zwykła gonitwa, fast food fiasco.
kieliszkiem wódki zabić ten szept,
jak najszybciej nim dotrze do sumienia
i wyzwoli wzgardę do samego siebie.
butelką wódki zabić ten szept.
znów nadszedł sen kończący się dniem,
w którym tkwię na przekór pragnieniom.
erystyka
zamierza odejść
wysyła pożegnalny wniosek
do oczywistych argumentów
gest wykracza poza odgrywaną
emfatyczną rolę jest rozpaczliwą
próbą znalezienia świadka prawdy
rozłąka
korzystając z chwili spokoju,
chciałbym powiedzieć parę słów.
wbrew pozorom wierzę, że zrozumiesz.
na słabości spojrzysz z głębszego aspektu.
( masz racje za późno na skruchę i wyjaśnienia)
nie możesz darować egoizmu
i oryginalnego widzenia świata.
nie byłem sobą, grałem całe życie,
przeżywam jasną przerwę, spokojnie
patrzę w przyszłość.
dołożę starań,
by z godnością żyć-bez ciebie.
Przepadły
Błąkam się po starym lesie,
słucham ptaków, niech powiedzą,
gdzie jestem, jak wyjść z labiryntu.
Obijam się, czołgam, tonę,
aby po chwili być na powierzchni.
Padam na kolana, modle się, złorzeczę,
obrażam - żałuję wypowiedzianych
słów, gestów, jak długo mam cierpieć.
Szukam ścieżki
prowadzącej na koniec,
który będzie początkiem.
finał
wyuzdana noc w ślepym zaułku
między ścianą i oddechem
przyssany słyszę
podwójne staccato tętnic
dzień
w sierocym kącie
Edytowane przez stanley dnia 28.02.2010 12:11
Postów: 63 Miejscowość: wrocław Data rejestracji: 30.04.09
Dodane dnia 02.02.2010 06:00
Napisz poemat
Napisz poemat przyjacielu Janie
jak bardzo mocno Ty - kochałeś Anie
tą, która wianki na głowie nosiła
co polnych kwiatów naręcza tuliła.
Czy pamiętasz jeszcze - co Tobie pisałam?
Na Poezji - Polskiej z Tobą flirtowałam
o tych białych różach, piosenkę nuciłam
jak ta Twoja Ania - Tobie bliska byłam.
To, ta belka nasze drogi skrzyżowała
Ona dawniej domu, cały strop trzymała
moje imię Ania, jest od bierzmowania
może wiesz już Janie, co się teraz stanie?
Róży Twojej ostre, ucałuję kolce
najeżone serce, tak bardzo gorące
aby Światło, które Ciebie oświeciło
też dla innych ludzi, drogowskazem było.
(Nadejszła) wiekopomna chwila.
Jaśku!!! Na co nam nowych wrogów szukać.
Konkurs ma charakter cykliczny i każdego miesiąca ogłaszany będzie temat oraz nazwisko osoby oceniającej.
____________________________________________________
Temat konkursu miesiąca w lutym to:
MIŁOŚĆ I GNIEW
Wiersze oceni i wyboru dokona: PAWEŁ BARAŃSKI
(przedstawiać zapewne nie trzeba).
Termin wpisywania wierszy w tym wątku upływa z dniem 28 lutego 2010 r.
Nagroda: bon na zakup książek w sklepie Serwisu PP o wartości 50 złotych
(koszt łączny, wraz z kosztami wysyłki)
Udział w konkursie może wziąć każdy użytkownik serwisu, który założył swoje konto najpóźniej do dnia 31 stycznia 2010 roku.
Każdy z użytkowników ma prawo przesłania jednego wiersza i mogą to być również wiersze już wpisane w serwisie PP, ale należy je zgłosić do konkursu poprzez wpisanie do tego wątku.
Wpisy nie zawierające wierszy, będą usuwane z tego wątku.
Wiersze wpisane w innym miejscu nie będą brały udziału konkursie i zostaną usunięte ze strony bez dodatkowej informacji w postaci Prywatnej Wiadomości.