Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Dorota Bachmann
Użytkownik
Postów: 258
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 12.10.08 |
Dodane dnia 15.05.2009 17:41 |
|
|
Ewo, oczywiście. Przykro mi, że Cię zdenerwowałam.
W ogóle głupio mi, że w wątku z definicji gratulacyjnym odezwałam się i wyraziłam swój pogląd na temat około werdyktowych emocji. Cała rozmowa powinna być w innym wątku. Ale ukarana Twoja surową oceną zostałam od razu, więc pokuta już w trakcie :)
|
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Fenrir
Użytkownik
Postów: 247
Miejscowość: Dania
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 17:20 |
|
|
Zatem ja szerzej, ale też bez obrażania Dorty, ale mnie można szpilę
wbić prawda?
Okazało się , że niektóre osoby się ze mną jednak zgadzają, cieszy mnie. Warto było więc ryzykować dostanie ciosów, żeby to własnie , co napisała głównie Mag i Robert przeczytać. Mam nauczkę, od dzisiaj spróbuję krótko i zwieźle! Bo droga Dorty, czy ja , jesli napisałam, że co tu dużo gadac "nieciekawe" teksty, to czy ja kogos obraziłam??????
Wypraszam sobie insynuacje, bowiem dokładnie zargumentowałam co i jak.
Pozdrawiam
|
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Christos Kargas
Użytkownik
Postów: 295
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 11.09.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 17:18 |
|
|
Zwracam honor Pani Fenrir, istotnie zwrócenie uwagi na wiersz Elżbiety L. wcale nie musi oznaczać zgodność z opinią jurora. Przepraszam za to nieporozumienie, z resztą Pani uwag, co do wiersza także się zgadzam. |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Fenrir
Użytkownik
Postów: 247
Miejscowość: Dania
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 17:01 |
|
|
Pani Fenrir np. uważa, że wiersz Eli L. jest godny uwagi i że cytując za jurorem "dała obraz odbioru naszego języka przez obcokrajowców".
Wywołana do odpowiedzi pragnę jedynie podkreslić, że w swoim komentowaniu dlaczego jedynie wiersz p. Elżbiety Lipińskiej uważam za trafiony wynik jurora (niestety, miejsce trzecie), absolutnie nie przytoczyłam opinii ( z którą nawiasem mówiąc się w ogóle nie zgadzam!) jurora, napisałam cos zupełnie, ale to zupełnie innego...
Jeżeli już przedmówca przytacza "wersję" jaką ja podałam w wątku, pragnęłabym, aby robił to prawdziwie, ze zrozumieniem tego, o czym pisałam.
Oto, co napisałam odnosnie wiersza p. Elzbiety Lipińskiej:
Poza dowcipnym wierszem, bardzo zabawnym Elżbiety Lipińskiej, który zatrzymuje i rozbawia i rzeczywiscie pokazuje dobry warsztat,
i sprawne pióro, (...)
Pozdrawiam |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Dorota Bachmann
Użytkownik
Postów: 258
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 12.10.08 |
Dodane dnia 15.05.2009 17:00 |
|
|
Robert, umiesz rzecz nazwać krótko, wprost, bez obrażania nikogo i to szanuję :) |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Christos Kargas
Użytkownik
Postów: 295
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 11.09.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 16:42 |
|
|
Czym innym jest gratulacja wygranej i czym innym gratulacja wiersza. Nie brałem udziału w konkursie, więc nie mam problemów z wypowiadaniem się, jednak uważałem, za zupełnie bezcelową ocenę wierszy przeze mnie. Osoby, które wzięły udział wiedziały pod którą jurysdykcją poddają swoje propozycje. Niejednokrotnie w przeszłości nie zgadzałem się z werdyktem konkursu miesiąca, ale gratulacje zwycięzcy należą się tak czy inaczej.
Pani Fenrir np. uważa, że wiersz Eli L. jest godny uwagi i że cytując za jurorem "dała obraz odbioru naszego języka przez obcokrajowców". Czego ja jako obcokrajowiec i znający najczęstsze problemy wielu innych uważam za fałsz i jedynie wyobrażenie Polaków o słuchu obcokrajowców wobec polskiego języka. Nie znalazły się w wierszu złożenia twardych i miękkich następujących po sobie głosek np. "czcigodny", "trzpiotka", które są szczególnie trudne, nie znalazły się też szeregi spółgłoskowe np. "drgnąć" i wiele innych, oparcie wiersz na szelestach zresztą miękko oddanych czyni z niego miły dla ucha tekst o języku, ale na pewno z uzasadnieniem jurora niewiele mającego styczności (kolejny przykład). Jako ćwiczenie wymowy wiersz jest dość dobry, ale tylko tyle, jako gra, bo nawet wybór wyrazów na to wskazuje, na dobrym poziomie. Nic więcej
Wiersz Eli T. nie jest zły, doskonały też nie, czy w konkurencji przypada na poziom wyróżniający? Kwestia gustu, nie moja rola wyłaniać wyróżnienia.
Zwycięski tekst jest przyciężki i trudno określić, co dokładnie autor chciał tym swoim "protestem" powiedzieć, bo z jednej strony treść (niezależnie od zastosowanych technik) jest jasny, co do protestu, ale ani w treści wiersza, ani w języku, ani w tychże środkach poetyckich nie zawiera ani jednej podpowiedzi tego, dlaczego podmiot liryczny wiersza protestuje, ani jednego szelestu propozycji własnych, przez co przekaz unieważnia sam siebie. W zasadzie zgadzam się tu z Magdą, aczkolwiek nie dyskwalifikuje wszystkie dopełniaczowe metafory zawarte w nim, to wszystko zależy od kontekstu i konwencji, która tu niestety nie jest jasna.
Tule na razie. Osobiście miałbym raczej inne typy, ale to nie ma nic do rzeczy.
Po raz kolejny gratuluję wyróżnionym i szczególnie zwycięzcy.
|
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Fenrir
Użytkownik
Postów: 247
Miejscowość: Dania
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 15:58 |
|
|
Toż dokładnie tak jak ja, dokładnie taki jest mój sens wypowiedzi.
Pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Robert Furs
Użytkownik
Postów: 171
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 16.04.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 15:05 |
|
|
W tym co napisałem, nie odnoszę się do decyzji jurora - dla mnie ona jest święta. Wypowiadam się jedynie na temat nagrodzonego wiersza. :) Inaczej mówiąc, nie składam autorowi gratulacji.
Edytowane przez Robert Furs dnia 15.05.2009 15:08 |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
bols
Użytkownik
Postów: 335
Miejscowość: wrocław
Data rejestracji: 26.10.08 |
Dodane dnia 15.05.2009 14:52 |
|
|
Robert Furs - co z tego, że przyznaję Ci rację?
Sama nie czuję się tu zdyskwalifikowana i w tym kontekście nie chciałabym podważać decyzji jurora, zasada była określona.
bols |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Wojciech Roszkowski
Użytkownik
Postów: 466
Miejscowość: Tykocin
Data rejestracji: 22.12.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 13:52 |
|
|
A Isabel, ukochana Kazia, ma tylu czytelników na blogu pod swoimi "wierszami", że wydawcy też by się znaleźli :) Nic, tylko kupować motor ;)
Edytowane przez Wojciech Roszkowski dnia 15.05.2009 13:53 |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Robert Furs
Użytkownik
Postów: 171
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 16.04.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 13:47 |
|
|
beata olszewska - "Ich Troje" też się podobało, a gdyby Doda zechciała wydać swoje wiersze to wydawcy by się bili,
Edytowane przez Robert Furs dnia 15.05.2009 13:47 |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Wojciech Roszkowski
Użytkownik
Postów: 466
Miejscowość: Tykocin
Data rejestracji: 22.12.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 13:40 |
|
|
Dopełniaczowe są niemile widziane na wielu portalach poetyckich, ale mają się dość dobrze w licznych konkursach poetyckich, także ogólnopolskich. Być może to resentyment niektórych jurorów do własnej poetyki, hołubionej i niezmiennej od lat (w niektórych przypadkach) nawet z górą czterdziestu. Jak najbardziej mają do tego prawo :) |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
bols
Użytkownik
Postów: 335
Miejscowość: wrocław
Data rejestracji: 26.10.08 |
Dodane dnia 15.05.2009 13:35 |
|
|
Robercie, a jednak - mogły się spodobać, poważnie.
bols |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Robert Furs
Użytkownik
Postów: 171
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 16.04.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 13:06 |
|
|
beata olszewska - pewno, mogą się podobać jako żart, ale autor to napisał na poważnie :) |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
bols
Użytkownik
Postów: 335
Miejscowość: wrocław
Data rejestracji: 26.10.08 |
Dodane dnia 15.05.2009 12:56 |
|
|
Ja jednak uważam, że suche dna wyeksploatowanych studni metafor mogą się /nomen omen / podobać i tego będę się trzymać.
bols |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Robert Furs
Użytkownik
Postów: 171
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 16.04.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 12:41 |
|
|
"Oaza złudzeń" - cudo, :)
"w milczącej modlitwie istnienia" - przepoezyja, :)
nawet po czwartym piwie, takich fraz nie kupuję, |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 12:31 |
|
|
Janusz Pyziński
Republika poetów
nie po drodze mi z tobą republiko poetów
gdzie dwa cienie biedy błądzą
po suchych dnach wyeksploatowanych
studni metafor i proszą o deszcz
świętojańskich robaczków porównań
nie po drodze mi z tobą do oazy złudzeń
stawiających przede mną
zniekształcone pola wyobraźni
dobrze że nie dano mi noża
i nie zabiłem jeszcze
słów polskich które
w milczącej modlitwie istnienia
trwają wszystkimi językami
-paletą barw w zadymionych
oknach kawiarni
nie jadłem jeszcze manny schizofrenii
i nie chodziłem prostymi drogami ucieczek
w słowniki obcych wyrazów
by rozmieniać na drobne zarobek
za sklecony wiersz w republice poetów
nie po drodze mi do wagarów
z języka polskiego
natomiast autorowi najwyraźniej po drodze z metaforami nie będącymi co prawda robaczkami świętojańskimi porównań, ale jeśli chodzi o mnie - koturnami języka
cały utwór tchnie tak nieznośnym patosem, iż nasuwa myśl o ironii, niestety obawiam się, że jest jak najbardziej poważny
manna schizofrenii czy proste drogi ucieczek są formalnie fatalnymi metaforami dopełniaczowymi
niczego mnie jako czytelnikowi tego wiersza nie mówiącymi
w dodatku razi mnie nieznośny "dydaktyzm" i wysokie tony wynurzeń podmiotu lirycznego
jeżeli faktycznie wzorcem, do którego miałby dążyć poeta współczesny, by ustrzec się nowomowy i efekciarstwa słownego ma być cofnięcie się do młodopolszczyzny; to dla mnie nie jest to żadna alternatywa
język całkowicie oderwany od rzeczywistości autora staje się niewiarygodny i wybrzmiewa jak wygłaszany z ambony lub mównicy
paradoksalnie ten wiersz, to dla mnie przykład zaangażowanej walki o czystość języka, jednakowoż prowadzonej z pozycji twórcy, który poprzez nadmierne kombinacje z tymże właśnie językiem traci wiarygodność
trudno się jednak dziwić, iż Juror wybrał ten wiersz na zwycięski, skoro sam w uzasadnieniu użył określenia
"trzewia materii wiersza". Dla mnie takie właśnie określenia sprowadzają wszelką dyskusję do poziomu pseudointelektualnego bełkotu, ale to tylko moje prywatne odczucia
ewentualnych złośliwców zapewniam, ze nie piszę tego z zazdrości :)
byłam wyróżniona już przez tylu jurorów w konkursie miesiąca, że mi w zupełności wystarczy :)
|
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Jacom Jacam
Użytkownik
Postów: 20
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 21.03.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 09:55 |
|
|
Traktujmy to jak zabawę, hm....bo robi się kiszka.
Nie to ładne co ładne ale co się komu podoba;-)))
|
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 09:45 |
|
|
Ewcia - juror wybrał wiersze, które mu się spodobały, takie jego prawo, skoro jest jurorem, nie zamierzam z tym werdyktem dyskutować bo i po co? to, co prywatnie sądzę o wygranym wierszu - to zupełnie inna sprawa.
Pozdrawiam
Edytowane przez magda gałkowska dnia 15.05.2009 12:35 |
|
Autor |
RE: WYNIKI KONKURSU - KWIECIEŃ 2009 |
Robert Furs
Użytkownik
Postów: 171
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 16.04.07 |
Dodane dnia 15.05.2009 09:32 |
|
|
Każdy konkurs kogoś krzywdzi, a laureatom obok nagrody często serwuje również zawiść. Ponieważ widziałem kilka konkursów od kuchni postanowiłem nigdy nie brać w nich udziału. Myślę, że mają one sens jedynie w przypadku autorów przed debiutem. Taki konkurs powinien być jednak kilku strzelbowy i wyłaniać jednostki wybitnie utalentowane którym powinno się stwarzać warunki podobne do tych jakie daje się choćby muzykom. Z tego co obserwuję dzisiaj, nagrody bardziej krzywdzą i wypaczają charaktery młodych twórców, zresztą nie tylko młodych. |
|