Autor |
RE: blues |
retro
Użytkownik
Postów: 2
Miejscowość: LGC
Data rejestracji: 07.10.07 |
Dodane dnia 28.04.2008 17:39 |
|
|
blues
kołyszę się w niebieskim rytmie
jak bóg na swojej gondoli
w śmierdzącej wenecji
zakochani już dawno pomarli
oparta o gołębi wzrok
nowy most buduję
z westchnień |
|
Autor |
RE: postój |
kiane
Użytkownik
Postów: 203
Miejscowość: Katowice
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 28.04.2008 13:09 |
|
|
tego lata miasto tyło zachwycone
gubiło trop a my głowy
urosłam o dobrych kilka
opowieści pachniały
bluesem i nieuniknionym
przyrosłeś do gitary
z muzyką lżej
zamykać drzwi
tułacz bez mapy
gra na zwłokę
smakuje dom |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
zoja
Użytkownik
Postów: 91
Data rejestracji: 16.10.07 |
Dodane dnia 28.04.2008 05:16 |
|
|
wiosna
żółty tulipan
kołysze się na wietrze
czy czuje blues'a |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
dana2
Użytkownik
Postów: 11
Miejscowość: Chełm
Data rejestracji: 05.12.07 |
Dodane dnia 27.04.2008 23:12 |
|
|
Blues
księżyc na wdechu blady
gwiazdę omdlałą
na dyszlu za chmurę wywożą
i ćmy do światła nie lecą
latarniane odbicia czyste jak
woda kryniczna
zegar nocy wskazówkę uszkodził
i zgrzyta bezsennym ulicznym graniem
to Blues
zawładnął kafejek serca
przy drumlach śpiewa
piżama koloru senno - niebieskiego
przebarwia się na wściekło - różowy
zlituj się Elvis
dwie poduszki dwa koce
stopery
koniak kawa do żucia
trzy gorzkie
piszczy chrypi
dzwoni w klatce
uszy jak wole chomika
a On bawełnę rozsiewa
zbiera
sprzedaje
a ja co z tego mam
księżyc na wdechu - ech już padł
a On gra gra i gra |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
Hector_Cavalcanti
Użytkownik
Postów: 28
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 22.03.08 |
Dodane dnia 26.04.2008 17:31 |
|
|
GENIUSZ
"Alkohol", "Cisza" i "Muzyka".
W samotnej ścianie pustej szklanki,
jestem Geniuszem co rozbrzmiewa
(bez własnej lampy czarodziejskiej).
Pogłaszcz szkło palcem a ja spełnię
wszystkie najskrytsze
trzy życzenia.
|
|
Autor |
RE: Lato w Krakowie (blues) |
Piotr Plichta
Użytkownik
Postów: 6
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 16.12.07 |
Dodane dnia 26.04.2008 08:58 |
|
|
Lato w Krakowie (blues)
Wszędzie asfalt wylewają,
Stare drzewa nie przetrwają.
Korniki, powiadomione,
Uczą się drążyć w betonie.
W zdechłą zieleń blokowiska
Ryk kosiarek już się wciska,
Polna myszka siedzi w trawie
Ścięta przy samej podstawie.
Wyschły studnie, rzeki, lasy;
W liściach roślin gorzki piasek.
Księżyc, ta kropla na niebie,
Maleje dbając o siebie.
Krasnoludków tłum o świcie
Pod kołami traci życie
Zlizując te resztki wody
Którą polewa się drogi.
Podczas nowiu, ciemną nocą
Jeże z miasta się wynoszą
(Między nami turystami -
Źródło białka i witamin)
Na Mariackim hejnalista
Coraz słabiej trąbkę ściska
A gawronów głodnych stado
Czeka, kiedy spadnie na dół. |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
diunna
Użytkownik
Postów: 5
Miejscowość: wałbrzych
Data rejestracji: 06.10.07 |
Dodane dnia 25.04.2008 21:30 |
|
|
dla Jeffa Buckleya
niemy śpiewak
stojący na moście
opowie smutnym głosem
nasze grzechy
chciałabym dotknąć teraz Twej lodowatej dłoni Jeff
odpłynąłeś
rzeką słodkiej krwi
w dźwięku wieczności
Boba Dylana
nie kochający
zostają
na zimnym brzegu
niemi
Edytowane przez diunna dnia 25.04.2008 21:34 |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
Zazi
Użytkownik
Postów: 2
Miejscowość: RBK
Data rejestracji: 25.04.08 |
Dodane dnia 25.04.2008 05:00 |
|
|
"Zrozumieć'' - Zazi
Zrozumieć to tak łatwo powiedzieć,
Ale jak powiedzieć by zrozumieć.
Rozumie to bardzo łatwo usłyszeć,
Lecz jak usłyszeć by rozumieć.
Zrozumienie łatwo Sobie wyobrazić,
Jednak czy nasza wyobraźnia jest zdolna rozumieć.
Te pytania zadaje często Sobie,
Odpowiedź odnalazłem w Tobie.
Zrozumiesz i to zawsze powiesz,
Słyszysz i mnie rozumiesz.
Wiesz że Mi się podobasz, zrozumiesz oraz to pięknie Sobie wyobrażasz.
______________________
Pani/e Zazi,
w konkursie mogą brać udział tylko wiersze użytkowników, którzy założyli konto w Serwisie do 31.03.2008 r., więc Pani/a wiersz nie może być brany pod uwagę. Proszę zwracać uwagę na regulamin, tym bardziej że dwa wiersze powyżej zdarzyła się podobna sytuacja.
moderator1
Talent jest jak kwiat,
rozrasta z wiekiem lat.
Edytowane przez moderator1 dnia 25.04.2008 10:53 |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
Niewierny Tomasz
Użytkownik
Postów: 29
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 04.07.07 |
Dodane dnia 24.04.2008 23:49 |
|
|
List do ciebie II
Od trzech dni nieustannie pada. Z początku krople udawały twoje kroki - drobne
przekręty natury. Październik zdziera kolejne warstwy, zostawiając bielmo kartek
jak dowód tożsamości, dowód na istnienie czarnych dziur, w które wpada każde słowo.
To odległość pomiędzy zaklejeniem koperty a stemplem pocztowym. Co dalej?
Dziś napisałem wiersz bez puenty - zawsze tak się kończy, kiedy nie ma
jasnego początku a wszystko, co mogłoby przyświecać jest tylko wypalaniem się,
czekaniem na świt. Słuchaniem Turn on the bright lights. To wszystko.
Reszta jest przeraźliwie żywa, namacalna - chłód i coraz krótsze dni. Wychodzenie:
najpierw głowa w chmurach, później klatka; oddech na plecach, wilgotna klamka.
To jak codzienne rodzenie się, wchodzenie do tej samej rzeki, coraz bardziej mętnej wody.
Śpij dobrze i nie myśl o mnie.
Edytowane przez Niewierny Tomasz dnia 24.04.2008 23:51 |
|
Autor |
KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
MIchal1986022
Użytkownik
Postów: 3
Miejscowość: zamosc
Data rejestracji: 24.04.08 |
Dodane dnia 24.04.2008 21:22 |
|
|
Grana z nadzieja, ktora nadaje sens istnienia
chroni przed zapomnieniem istnienia.
Niech fala nie zmyje odcisku slonca
tylko to drzewo co wszystko widzialo pamieta.
I glaz na pustyni, wiatrem blusa gra.
_________________________________
Panie MIchal1986022,
w konkursie mogą brać udział tylko wiersze użytkowników, którzy założyli konto w Serwisie do 31.03.2008 r., więc Pana wiersz nie może być brany pod uwagę.
moderator2
Edytowane przez moderator2 dnia 25.04.2008 06:27 |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
agata zuzanna
Użytkownik
Postów: 99
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 23.04.2008 11:35 |
|
|
Marysia
dla M. i L.
Zdumiewające, jak płytko grzebie się małe dzieci. Garść ziemi
na garstkę prochu, aż świat poszarzał, spopielił się i skurczył
w nieme i puste miejsce pod sercem. Granitowa płyta
miała tam leżeć całe lata jak to wzgórze, brzuch globu,
który pochłania dni, miesiące - zupełnie niepotrzebnie,
zaciąga się bladym niebem. |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
Michał Nowak
Użytkownik
Postów: 8
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 21.06.07 |
Dodane dnia 23.04.2008 05:42 |
|
|
Oktoberfest
"W wielkiej ciszy mojego ulubionego miesiąca
Października..."
(w październiku 2006 roku Phenian zapowiada kolejne testy nuklearne
nasz rząd też ma się dobrze żaden minister nie przysłał mi pary butów)
biorę cię październiku po paru głębszych wdechach
wraz z korektą czasu na ściennym zegarze z kukułką
i jeszcze raz jak jakiś bóg wycofuję piłkę do kolegi
ze szkolnego boiska
potem szykuję zupę z reszty kalafiora i coroczne wino
z babinych winogron szykuję październiku grzyby
do suszenia rozkładam je na stole tak jak pięć kart
w jednym kolorze
ten październik październiku chciałem spędzić
śledząc poezję dobroć i zapach ryb nad rzeką bo to jest jest
ale gdy poszedłem nad Wisłę październiku
gdy tam poszedłem ludzie nie wiedzieli o co pytam
(w październiku 2006 roku Phenian grozi że podejmie "odpowiednie kroki"
u nas rusza kampania wyborcza obiecano mi parę nowych butów)
ten październik październiku chciałem spędzić
szorując palcem po globusie ale gdy październiku
tak wędrowałem gdy tak podróżowałem doszedł mnie lament
ludzkich matek matek boskich smutnych matek matek
całego świata które nie znały Pascala czy Heideggera
biorę cię październiku w pozycji na jeźdźca apokalipsy
wraz z korektą czasu na elektronicznych zegarkach
i jeszcze raz jak jakiś bóg bawię się klawiszem "◄◄"
na zapuszczonym magnetowidzie hitachi
potem szykuję zupę z reszty kalafiora i coroczne wino
z babinych winogron szykuję październiku grzyby
do suszenia rozkładam je na stole tak jak pięć kart
w jednym kolorze
Michał Nowak |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
Patryk Rosołowski
Użytkownik
Postów: 1
Miejscowość: Serock
Data rejestracji: 22.04.08 |
Dodane dnia 22.04.2008 19:55 |
|
|
Blues infinitable
Bezzębnym echem
wtłocz
we mnie niesłychaną przestrzeń
jak cierń glissando nieskończoności
graj forte
piano
obudź mnie
ziarnem nut
rozsyp
i lekkim szumem
mgły unoszącej
aerozol potu
obudzisz mnie
we mnie
przeze mnie
bluesa
i
szept
_________________________________
Panie Patryku,
w konkursie mogą brać udział tylko wiersze użytkowników, którzy założyli konto w Serwisie do 31.03.2008 r., więc Pana wiersz nie może być brany pod uwagę.
moderator2
Edytowane przez moderator2 dnia 22.04.2008 21:57 |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
konto usunięte 1
Użytkownik
Postów: 50
Data rejestracji: 31.07.07 |
Dodane dnia 22.04.2008 19:39 |
|
|
trochę inny blues, jerycho i pan buñuel
to nie jest to, o czym myślisz, ani co się wydaje -
pozorna wędrówka mrówki z rany w dłoni,
pretekst, by zająć nowy obszar.
kłębimy się w dolinie rzeki. szukamy tropów,
dawne mury upadły i nawet oblężone miasto
nie chce się dźwignąć.
zatem idziemy, ciągniemy ten fortepian, chociaż ciężki.
w siedem dni okrążamy brzegi. dla tych z pełnym portfelem
otwierają się wszystkie juke house'y, bez kruszenia cegieł.
jozue i ja czekamy na swoją kolej - też chcemy grać pieśni,
ale na jazz jeszcze za wcześnie -
za to wszędzie mówią, że głosy mamy miękkie jak bawełna,
że mają w sobie coś rzewnego. a dla nas to wszystko
niebieska spelunka.
Edytowane przez konto usunięte 1 dnia 23.04.2008 09:17 |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
konto usunięte 46
Użytkownik
Postów: 133
Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
Data rejestracji: 14.04.07 |
Dodane dnia 22.04.2008 16:21 |
|
|
bluesman
stary bluesman
za rogiem knajpki
ma swoje manatki
mały dom z kartonu
piwo i cygara
a obok gitara
którą bierze
do rąk i gra
wieczorami pełnymi gwiazd
słyszę pod oknem
dobry mocny blues
blues o życiu
śmierci
stary bluesman gra
długo aż
łzy do oczu
same |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
Michał Murowaniecki
Użytkownik
Postów: 133
Miejscowość: Wiśniowa Góra
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 19.04.2008 10:37 |
|
|
delta
ten blues należy do nas, Martje. kołysze się
jak Batavia w deszczu. podmuchy nakręcają
martwe wiatraki, budzą się tylko ręce,
zataczają koła. jak długo można płynąć
przez jedną metaforę? ta podróż po dnie to
gawęda z mułem w zębach. czy rzeczywiście
musimy być czytelni, wyraźni jak odbitki
trylobitów na bałtyckiej plaży? spotkałem
kiedyś mężczyznę, znał tam każdy kamień,
umiał go opowiadać, przemycać historię
lodowców w ciężki upał. gdy otworzysz
moją szafkę, wysypią się z niej znaleziska
z Karwi, Kornwalii, Orebić. potrafię to jeszcze
złożyć i przemielić. jest we mnie Japonia,
wszystko ma swoje miejsce, uzasadnienie.
zbieractwo to chory nawyk, Martje. ciąży,
ciągnie się obrazami, czkawką, piosenką.
racja, wdepnęliśmy wtedy w inną planetę:
gwiaździsta noc była daleko, ale przecież
pochodziła właśnie stamtąd. słoneczniki
przewijały się wszędzie, jak leitmotiv
z twojej pierwszej piżamy (zawsze widzę
za dużo znaków). w Rijksmuseum wystawa
o prostytutkach, potem ich nowe wcielenia
w czerwieni i szkle. trzeba to zobaczyć
samemu, najlepiej z perspektywy
sprzedawania czasu. spójrz, ciało potrafi
być gdzie indziej. w szybie widać jej biust
i twoje odbicie. tak, to stempel na oku,
moje świadectwo. przyjdziemy tu kiedyś
na ciastko z haszem, wrzucimy do kanału
parę kamyków. niech odlecą jak kaczki,
odbijając się o wodę, niech spadną.
a potem już bez słów, sama muzyka,
kilkutonowa kotwica zaplątana w rafy.
|
|
Autor |
RE: Gwiazdka z nieba |
konto usunięte 56
Użytkownik
Postów: 291
Miejscowość: Hrubieszów
Data rejestracji: 24.03.07 |
Dodane dnia 19.04.2008 08:10 |
|
|
kocham cię tak
niezwykle i mocno
z każdym dniem
mocniej i cieplej
barwniej i żywiej
czuję twe włosy
widzę - oczy
ciemne - bo za zasłoną
twe szaty
wońmi wioną
pachną tak cudownie
błękitnie i upojnie
"Powierz swe dzieło Panu,
a nie przepadnie..."
Salomon |
|
Autor |
RE: na trawce |
trebor
Użytkownik
Postów: 9
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 18.04.2008 14:44 |
|
|
jak tylko wyjdę
całą gębą w ziewaniu otwartą
blues
w południe
na ławce wyrwanej z parku
gin i giń
w głowie
mam nuty schowane na jutro
wyrwę chwasty
jak tylko wyjdę
trochę dalej od ławki
blues
___________________________________
W konkursie mogą brać udział tylko wiersze użytkowników, którzy założyli konto w Serwisie do 31.03.2008 r., więc Pana/i wiersz nie może być brany pod uwagę. Radzę zapoznawać się z regulaminem.
moderator1
trebor
Edytowane przez moderator1 dnia 22.04.2008 21:44 |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
Alicja Szmal
Użytkownik
Postów: 4
Miejscowość: miasto turystów
Data rejestracji: 18.04.08 |
Dodane dnia 18.04.2008 09:32 |
|
|
blues.
Na ulicy, przy kratce ściekowej, leży śmieć.
Śmieć drugi, trzeci, syf cały tam leży.
To ideały.
Zatkało odpływ. Chodnik zalany,
koleś na chodniku też. W trupa.
Niebo płacze, a niebem jesteśmy my.
Kolesiem na chodniku też. Trupem.
_________________________________
Pani Alicjo,
w konkursie mogą brać udział tylko wiersze użytkowników, którzy założyli konto w Serwisie do 31.03.2008 r., więc Pani wiersz nie może być brany pod uwagę. Radzę zapoznawać się z regulaminem, można w ten sposób unikać późniejszych rozczarowań.
moderator1
_________________________________
E tam zaraz rozczarowań. W porządku, bawcie się dobrze, pozdrawiam Cię Moderatorze.
Edytowane przez Alicja Szmal dnia 18.04.2008 14:33 |
|
Autor |
RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ (2008) |
konto usunięte 7
Użytkownik
Postów: 156
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 16.04.2008 16:57 |
|
|
Blues story
.............
Głowa w szaliku, szkoda ciepła. Wieje dzisiaj,
mocniej zmroziła zima. Myśli rozgrzewam herbatą.
Plakat na koncert gitarzysty, który nauczył mnie słuchać jazzu.
Wspomnienia, płyta lat siedemdziesiątych,
pierwsze randez-vous. Data, godzina i cena biletu.
Będzie tam. Odda, co dostał dobre.
Poczułam bliskość i coś wspólnego.
Wystąpił w rytmie bluesa. Nie solo.
Kołysał się beze mnie przy dźwiękach gitary.
Zmarzły mi stopy, serce zmieniło się w lód.
Edytowane przez konto usunięte 7 dnia 17.04.2008 18:51 |
|