Dziękuję, Pani Anielo, za recenzję. Dzięki pracy nad i ze słowem nie tylko ja, ale również i lokalni duchowni docenili siłę obrazu; i stąd mój inny projekt - chyba o niebo trudniejszy,
szczegóły w przekopiowanych poniżej linkach:
http://www.eostroleka.pl/index.php?dzial=forum_dyskusyjne&id_t=1288
OSTROŁĘCKIE FORUM DYSKUSYJNE
szukaj użytkownicy rejestracja zaloguj
Obecny czas to 2013-11-27, 22:16:19
Forum (strona główna) » Forum Ogólne
» w sprawie muzeum poświęconego Bożemu Miłosierdziu w Ostrołęce Wyszukiwarka
- Z ogromnym żalem i smutkiem przyznaję, że pomimo wielu prób, nie udało mi się nakłonić Prezydenta Miasta Ostrołęki, pana Janusza Kotowskiego, do podjęcia dialogu z Kościołem Instytucjonalnym w osobach księdza Zdzisława Grzegorczyka i księdza Marcina Walickego SAC na temat założenia w budynku byłej miejskiej pływalni muzeum poświęconego Bożemu Miłosierdziu.
- Gdyby ktoś z Państwa znalazł inne, równie dobre, miejsce w Ostrołęce na muzeum poświęcone Bożemu Miłosierdziu lub mógł w jakiś inny sposób pomóc, bardzo proszę o kontakt lub komentarz, a przede wszystkim o modlitwę w intencji zaangażowanych w tę sprawę osób.
_________________
Wiesława Kurpiewska
do góry
Werbia
Proszę o wybaczenie tej uwagi, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ksiądz Grzegorczyk mógłby organizować wszystkie uroczystości państwowe z udziałem obecnych dygnitarzy z Urzędu Miasta Ostrołęki w Niewidzialnym Klasztorze.
:)
- Dzięki Bogu już taki istnieje: http://niewidzialnyklasztor.pl/
serdecznie zapraszam
_________________
Wiesława Kurpiewska
do góry
http://www.eostroleka.pl/index.php?dzial=forum_dyskusyjne&id_t=1287
OSTROŁĘCKIE FORUM DYSKUSYJNE
szukaj użytkownicy rejestracja zaloguj
Obecny czas to 2013-11-27, 22:05:21
Forum (strona główna) » Forum Ogólne
» Refleksja na zakończenie Roku Wiary: miało być muzeum, jest zdumienie Wyszukiwarka
Jakiś czas temu zaproponowałam swojemu proboszczowi księdzu Marcinowi Walickiemu SAC utworzenie muzeum poświęconego Bożemu Miłosierdziu, ale że Księża Pallotyni nie mają w Ostrołęce ku takiej działalności przede wszystkim warunków lokalowych, w maju ubiegłego roku za pozwoleniem księdza proboszcza, poprosiłam prezydenta Miasta Ostrołęki, pana Janusza Kotowskiego o pomoc w utworzeniu muzeum poświęconego Bożemu Miłosierdziu. W rozmowie, którą odbyłam z panem Januszem Kotowskim zapytałam o budynek na takie muzeum. Pan prezydent wydawał się być bardzo zainteresowany inicjatywą i obiecał zastanowić się nad możliwościami prawno-organizacyjnymi utworzenia w Ostrołęce takiej instytucji i udzielić na to moje pytanie odpowiedzi. Czas mijał, a odpowiedzi niestety nie było.
Rozejrzawszy się po Ostrołęce i miejskich pustostanach, doszłam do wniosku, że najlepszym miejscem na muzeum poświęcone Bożemu Miłosierdziu w Ostrołęce mógłby być budynek po starej miejskiej pływalni. Któregoś dania siadłam i napisałam więc pisemny wniosek o powołanie takiego muzeum w Ostrołęce. Z tej mojej korespondencji z Urzędem Miasta w Ostrołęce niestety nic nie wynikło. Próbowałam inicjatywą i utworzeniem takiego muzeum w ramach projektu zainteresować Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce r11; niestety również bezskutecznie. Do podjęcia działań na rzecz utworzenia w Ostrołęce muzeum poświęconego Bożemu Miłosierdziu nie udało mi się również przekonać żadnej ze znanych mi w Ostrołęce organizacji pozarządowych.
Ordynariusz Diecezji Łomżyńskiej, ksiądz biskup Janusz Stepnowski zapoznawszy się z przebiegiem inicjatywy w sierpniu ubiegłego roku i ponownie w kwietniu bieżącego roku stwierdził, że w Diecezji Łomżyńskiej nie ma możliwości utworzenia muzeum poświęconego Bożemu Miłosierdziu ani fundacji na rzecz takiego muzeum. - Myślę, że taka sytuacja jest ewenementem na skalę krajową: Ostrołęka bowiem bardzo dobrze wypada w badaniach statystycznych Kościoła, jeśli chodzi o frekwencję wiernych na niedzielnych nabożeństwach i przystępujących do komunii podczas mszy świętej. r11; Czyżby to więc były tylko msze na zaliczenie i eucharystie na trawienie?
Przedwczoraj wstawiłam ogłoszenie na portal organizacji pozarządowych prośbę o pomoc organizacyjną r11; z nadzieją, że może ktoś jednak Panu Bogu, mnie i księżom pomoże. Nie mogę jednak oprzeć się zdumieniu, że nikomu w Ostrołęce katolickie muzeum jest niepotrzebne, i że przez ponad rok nie znalazłam tutaj poza księdzem Grzegorczykiem i księdzem Walickim SAC ani jednej osoby świeckiej chętnej do współpracy przy takim projekcie.
_________________
Wiesława Kurpiewska
do góry
Gość
176.109.51.156
Wysłany: 2013-11-24, 00:45:15
Projekt to fajny pomysł, tylko przystosowanie budynku jest bardzo kosztowne, szacunkowa wartość ????????? ciężko wyliczyć jakie to będą pieniądze
do góry
Werbia
Gość napisał(a):
Projekt to fajny pomysł, tylko przystosowanie budynku jest bardzo kosztowne, szacunkowa wartość ????????? ciężko wyliczyć jakie to będą pieniądze
Jest taka ładna pieśń religijna, która zaczyna się od słów: "Liczę ...": http://www.youtube.com/watch?v=pqplBqxazXE
- ale być może wciśnięcie tego budynku Kościołowi w ramach utraconego przez Bernardynów mienia, byłoby całkiem niezłym rozwiązaniem ekonomicznym dla budżetu miasta, ... ...
_________________
Wiesława Kurpiewska
do góry "
- Gdyby Poetycka brać mogła jakoś poprzeć tą moją lokalną inicjatywę, ... wszak na kogo dzisiaj Pan Bóg może liczyć, jeśli nie na poetów. I na kogo poeci mogą dzisiaj liczyć, jeśli nie na Pana Boga, ...
Postów: 995 Miejscowość: Wieliczka Data rejestracji: 01.06.11
Dodane dnia 14.11.2013 14:53
Antologia będzie zrecenzowana. Niestety, praca się opóźnia, ponieważ na literackim forum pt. PubliXo ukazał się wielce prowokacyjny tekst jednego antyklerykała, z którym do 11 listopada br. cały czas polemizowałam. Na zasadzie przyjętej niegdyś przez Zorro taktyki :-)
Forum, tymczasowo nieczynne, więc może już wreszcie dokończę swoją lekturę i wezmę się za omówienie :)
To może jeszcze trochę prozy: można, ale kluczem do finału było jednak dobre ubezpieczenie. :)
Kiedy na skrzynkę pocztową zaczął mi sukcesywnie przychodzić co najmniej zastanawiający spam, ubezpieczyłam ten projekt w Kościele: podzieliłam się z księżmi hasłem. Nie wiem co oni robili poza oglądaniem poczty, ale projekt przetrwał. :)