| Autor | 
RE: poezja religijna | 
silva 
Użytkownik
  
Postów: 1780 
Miejscowość: Ostrołęka 
Data rejestracji: 20.09.13 | 
| Dodane dnia 08.04.2016 21:23 | 
 | 
 
 
 | 
Pawle, oczywiście nie czytałam Koranu w oryginale, a tłumaczenie jest uważane za świętokradztwo,jednak na tłumaczeniu musimy poprzestać. Koran jest głównie zbiorem norm, praw do przestrzegania w życiu codziennym. Pamiętam, że urzekły mnie sury o pszczołach, mrówkach, o słoniu, mają rzeczywiście bardzo poetycki charakter, ale jeszcze raz zacytuję to, co mnie od Koranu odstrasza, a mianowicie usprawiedliwienie zabijania niewiernych. To na tym bazują terroryści. Cytuję to, co mnie zaciekawiło i wypisałam sobie: 
 
Do Boga należy Wschód i Zachód. 
One są ubiorem dla was, a wy jesteście ubiorem dla nich ( o żonach) 
Być może, będziecie szczęśliwi! 
Prześladowanie jest gorsze niż zabicie. 
Gdziekolwiek oni będą walczyć przeciw wam, zabijajcie ich! r11; Taka jest odpłata niewiernym! 
Wasze kobiety są dla was polem uprawnym./ Przychodźcie więc na wasze pole/ jak chcecie /i czyńcie pierwej coś dobrego dla siebie. 
Mężczyźni mają nad nimi wyższość.  
Rozwód jest możliwy dwa razy. 
Bo życie tego świata/ to tylko złudne używanie. 
Zaprawdę Bóg nie wyrządzi niesprawiedliwości /nawet na ciężar jednego pyłku. 
I nie znaleźliście wody, / to posłużcie się czystym piaskiem /i obcierajcie sobie twarze i ręce. ( zamiast rytualnych ablucji) 
Mesjasz,  Jezus syn Maryi, / jest tylko posłańcem Boga. 
Mężczyźnie przypada udział dwóch kobiet ( spadek) 
A ten, kto przywraca do życia człowieka, czyni tak, jakby przywracał do życia wszystkich ludzi. ( Sura V- Stół zastawiony) 
I objawił twój Pan pszczołom:/ rWybierajcie sobie wasze mieszkania/ w górach, w drzewach i w tym, co ludzie budują; /następnie jedzcie ze wszystkich owoców/ i chodźcie pokornie drogami Panar1; /Z wnętrzności ich wychodzi napój różnego koloru, /w którym ludzie znajdują uzdrowienie. /Zaprawdę w tym jest znak dla ludzi,/ którzy się zastanawiają.( Sura XVI- Pszczoły) 
A kiedy weszli do Doliny Mrówek/ jedna mrówka powiedziała: r O mrówki!/ wejdźcie do waszych pomieszczeń, żeby Salomon i jego wojska/ nie stratowały nas przez nieuwagę.r1; Salomon po tym: r Pobudź mnie, abym był wdzięczny za Twoją dobroć, którą mnie napełniłeś (r30;) i abym czynił dobro, które by się Tobie podobało. ( Sura XXVII Mrówki) 
 Sura CV Słoń ( wg legendy, słoń  Abraha , wicekróla cesarza Etiopii, nie chciał wstąpić  do Mekki) Czy nie zniweczył ich podstępu?  I uczynił ich jak objedzone pole zboża. 
Zaprawdę czyny piękne usuwają  czyny złe. 
Sura XXIV Światło : 
Jego światło jest podobne do niszy,/ w której jest lampa;/ lampa jest ze szkła, /a szkło jest jak gwiazda świecąca. /Zapala się od drzewa błogosławionego- /drzewa oliwnego, ani ze Wschodu, ani z Zachodu, /którego oliwa prawie by świeciła,/ nawet gdyby nie dotknął jej ogień. /Światło w świetle! 
I ci, którzy sobie wzięli opiekunów/ poza Bogiem/ są podobni do pająka,/ który przygotował sobie dom. /A przecież dom pająka/ jest najnędzniejszym z domów. ( S XXIX Pająk) 
 
Ogrody Szczęśliwości- będą tam hurysy o wielkich oczach, podobne do perły ukrytej ( S LVI Wydarzenie) 
Będą tam dziewice o skromnym spojrzeniu, ;których nie dotknął żaden człowiek, ani dżinn ( S LV Miłosierny) 
S LXX- Bądź więc cierpliwy cierpliwością piękną! 
S CI Wydarzenie przerażające -Tego Dnia ludzie będą podobni/ do rozproszonych motyli, /a góry będą podobne/ do różnobarwnej gręplowanej wełny. 
 
 
Pozdrawiam i życzę umiejętności odróżniania ziarna od plewy. | 
   
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
pawel kowalczyk 
Użytkownik
  
Postów: 112 
Miejscowość: Stansted 
Data rejestracji: 20.06.07 | 
| Dodane dnia 08.04.2016 18:06 | 
 | 
 
 
 | 
No więc dla tych, którzy cenią sobie prawdę: Nie słuchajcie tych co was zbywają jednozdaniowymi interpretacjami Koranu, po prostu Koran przeczytajcie. Pani abireckiej "...w Ewangellii jest to samo co w Koranie..." jest porównywalnym bezsensem ze "...Słowacki to taki gorszy Mickiewicz..." albo "...Wielkanoc to taka mniejsza Gwiazdka...". Po drugie Koran w oryginale jest definicją i kanonem samym w sobie poezji religijnej.  
 
 PRAWDA JEST W KORANIE | 
 
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
abirecka 
Użytkownik
  
Postów: 995 
Miejscowość: Wieliczka 
Data rejestracji: 01.06.11 | 
| Dodane dnia 05.04.2016 08:47 | 
 | 
 
 
 | 
| 
 pawel kowalczyk napisał/a: 
Pani a.: 
Podobno czytała Pani Koran tak więc powinna Pani wiedzieć o Piekle całkiem sporo. 
Plucie w niebo przestanie być zabawne na Dniu Sądu Ostatecznego kiedy to każdy będzie miał przypomniany każdy swój czyn i każdą, nawet najskrytszą, myśl.   
 
Tak samo jest w Ewangelii, szczególnie u św. Mateusza. Opis Sądu Ostatecznego... 
 
Ale, moment, czy ta dyskusja akurat odnosi się do poezji religijnej, czy przekrzykiwania się w nawracaniu? 
 
Ja tego tematu nie rozpoczęłam... :\ | 
 
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
pawel kowalczyk 
Użytkownik
  
Postów: 112 
Miejscowość: Stansted 
Data rejestracji: 20.06.07 | 
| Dodane dnia 04.04.2016 23:26 | 
 | 
 
 
 | 
Pani a.: 
Podobno czytała Pani Koran tak więc powinna Pani wiedzieć o Piekle całkiem sporo. 
Plucie w niebo przestanie być zabawne na Dniu Sądu Ostatecznego kiedy to każdy będzie miał przypomniany każdy swój czyn i każdą, nawet najskrytszą, myśl.  
 
 PRAWDA JEST W KORANIE | 
 
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
abirecka 
Użytkownik
  
Postów: 995 
Miejscowość: Wieliczka 
Data rejestracji: 01.06.11 | 
| Dodane dnia 31.03.2016 21:33 | 
 | 
 
 
 | 
pawel kowalczyk napisał/a:
Milianna napisał/a: 
/Parafraza - "Co byś Ty zrobił, Boże, gdyby mnie nie było?" - Rainer Maria Rilke / 
 
Twoim domem 
 
"Co byś Ty zrobił Boże, gdyby mnie nie było?" 
Gdzie wlałbyś rzeki, strumienie - tę miłość. 
 
Jestem doliną i stawem głębokim - 
masz co napełniać. Poić swoim wzrokiem. 
Chwiejną łódeczką, którą pchasz dmuchnięciem, 
skarpetą ciepłą. Całe Twoje szczęście. 
 
Biegnąc uciekam i mam stopy mokre, 
lecz wracam - zawsze - niedomkniętym oknem. 
 
Gdybym zniknęła, dotykać przestała, 
kto by Cię pieścił, czyja dłoń trzymała? 
Komu byś wtedy pomagał, prowadził; 
dzień nasłoneczniał, ciemne noce zsyłał; 
dzwonił i pukał, w czyim domu bywał? 
 
Kto łzy by otarł, podzielił się żalem, 
gdyby tak kiedyś nie było mnie wcale 
i sam byś musiał nieść - to wszystko - Twoje. 
 
"Co byś Ty zrobił, Boże? Ja się boję." 
...wygląda na to że bez człowieka Pan Bóg nie miał by po co istnieć...a co jeśli to bluźnierstwo zostanie wam przypomniane w najniższym i najgorętszym kręgu piekła? Na kolana i do modlitwy wy bałwochwalcze nasienie żmij!   
 
Panie Kowalczyk P., przepraszam, ale czy pan nie pomylił sobie czasu i miejsca i akcji? 
I zna pan z autopsji to "najniższe [oraz] najgorętsze", piekłem nazywane miejsce? Ja nie i wcale nie chcę widzieć. Niekiedy wystarczy, że piekło tkwi w nas :] 
I w jaki sposób odnosi się ono, tzn. piekło do poezji? 
Kiedyś byłam bardzo zgorszona "Szatańskimi wersetami" Sulmana Rushdi'ego. Teraz coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że takimi one są. | 
 
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
pawel kowalczyk 
Użytkownik
  
Postów: 112 
Miejscowość: Stansted 
Data rejestracji: 20.06.07 | 
| Dodane dnia 31.03.2016 21:12 | 
 | 
 
 
 | 
| 
 Milianna napisał/a: 
/Parafraza - "Co byś Ty zrobił, Boże, gdyby mnie nie było?" - Rainer Maria Rilke / 
 
Twoim domem 
 
"Co byś Ty zrobił Boże, gdyby mnie nie było?" 
Gdzie wlałbyś rzeki, strumienie - tę miłość. 
 
Jestem doliną i stawem głębokim - 
masz co napełniać. Poić swoim wzrokiem. 
Chwiejną łódeczką, którą pchasz dmuchnięciem, 
skarpetą ciepłą. Całe Twoje szczęście. 
 
Biegnąc uciekam i mam stopy mokre, 
lecz wracam - zawsze - niedomkniętym oknem. 
 
Gdybym zniknęła, dotykać przestała, 
kto by Cię pieścił, czyja dłoń trzymała? 
Komu byś wtedy pomagał, prowadził; 
dzień nasłoneczniał, ciemne noce zsyłał; 
dzwonił i pukał, w czyim domu bywał? 
 
Kto łzy by otarł, podzielił się żalem, 
gdyby tak kiedyś nie było mnie wcale 
i sam byś musiał nieść - to wszystko - Twoje. 
 
"Co byś Ty zrobił, Boże? Ja się boję."  
 
...wygląda na to że bez człowieka Pan Bóg nie miał by po co istnieć...a co jeśli to bluźnierstwo zostanie wam przypomniane w najniższym i najgorętszym kręgu piekła? Na kolana i do modlitwy wy bałwochwalcze nasienie żmij! 
 
 PRAWDA JEST W KORANIE | 
 
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
Milianna 
Użytkownik
  
Postów: 7 
Miejscowość: Szczecin 
Data rejestracji: 10.08.15 | 
| Dodane dnia 28.03.2016 15:21 | 
 | 
 
 
 | 
/Parafraza - "Co byś Ty zrobił, Boże, gdyby mnie nie było?" - Rainer Maria Rilke / 
 
Twoim domem 
 
"Co byś Ty zrobił Boże, gdyby mnie nie było?" 
Gdzie wlałbyś rzeki, strumienie - tę miłość. 
 
Jestem doliną i stawem głębokim - 
masz co napełniać. Poić swoim wzrokiem. 
Chwiejną łódeczką, którą pchasz dmuchnięciem, 
skarpetą ciepłą. Całe Twoje szczęście. 
 
Biegnąc uciekam i mam stopy mokre, 
lecz wracam - zawsze - niedomkniętym oknem. 
 
Gdybym zniknęła, dotykać przestała, 
kto by Cię pieścił, czyja dłoń trzymała? 
Komu byś wtedy pomagał, prowadził; 
dzień nasłoneczniał, ciemne noce zsyłał; 
dzwonił i pukał, w czyim domu bywał? 
 
Kto łzy by otarł, podzielił się żalem, 
gdyby tak kiedyś nie było mnie wcale 
i sam byś musiał nieść - to wszystko - Twoje. 
 
"Co byś Ty zrobił, Boże? Ja się boję." | 
 
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
silva 
Użytkownik
  
Postów: 1780 
Miejscowość: Ostrołęka 
Data rejestracji: 20.09.13 | 
| Dodane dnia 22.03.2016 17:34 | 
 | 
 
 
 | 
Pawle w Koranie jest wiele pięknych sur, np. o pszczołach, o mrówkach, o słoniu. 
A ten, kto przywraca do życia człowieka, czyni tak, jakby przywracał do życia wszystkich ludzi. ( Sura V- Stół zastawiony) 
 
I objawił twój Pan pszczołom:/ rWybierajcie sobie wasze mieszkania/ w górach, w drzewach i w tym, co ludzie budują; /następnie jedzcie ze wszystkich owoców/ i chodźcie pokornie drogami Panar1; /Z wnętrzności ich wychodzi napój różnego koloru, /w którym ludzie znajdują uzdrowienie. /Zaprawdę w tym jest znak dla ludzi,/ którzy się zastanawiają.( Sura XVI- Pszczoły) 
 
Ale jest tam również to, co terroryści wykorzystują: 
 
Gdziekolwiek oni będą walczyć przeciw wam, zabijajcie ich! r11; Taka jest odpłata niewiernym! 
 
Trzeba czytać świadomie, najlepiej wybiórczo. Pozdrawiam. | 
   
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
pawel kowalczyk 
Użytkownik
  
Postów: 112 
Miejscowość: Stansted 
Data rejestracji: 20.06.07 | 
| Dodane dnia 22.03.2016 16:22 | 
 | 
 
 
 | 
Koran, rozdział 113, "Jutrzenka" 
 
W imię Boga Miłosiernego, Litościwego! 
 
1. Mów: "Szukam schronienia u Pana jutrzenki 
2. przed złem tego co On stworzył, 
3. przed złem ciemności, kiedy się szerzy, 
4. przed złem tych, którzy dmuchają na węzły, 
5. i przed złem człowieka zawistnego, w chwili kiedy żywi zawiść!" 
 
----------------------------------------------------------------------- 
 
tłumaczenie z arabskiego: prof. Józef Bielawski 
  
 
 PRAWDA JEST W KORANIE | 
 
 | 
| Autor | 
RE: Ból (wiersz "Na klęczkach" oraz "Ból" z "Jak zakotwiczyć NIEBO" (2 | 
Kazimiera Szczykutowicz 
Użytkownik
  
Postów: 578 
Miejscowość: Kielce 
Data rejestracji: 06.04.14 | 
| Dodane dnia 18.03.2016 13:40 | 
 | 
 
 
 | 
gdzieś w głębi 
tkwią ciernie słów 
i zapał 
szukam drzazg przy pniu 
i 
zadrę wbijam 
miast wzniecić żar 
 
ból znaczy żyję 
stąpam ostrożnie 
a potem biegnę 
nie zważam na kolce 
 
zmęczenie 
błaga niebiosa o sen 
 
to ja Panie 
Twój twór 
 
nie wiem 
czy się sprawdziłam 
ale o brzasku czuję znów 
że jestem 
 
i chwała Ci za to | 
 
 | 
| Autor | 
RE: Na klęczkach | 
Kazimiera Szczykutowicz 
Użytkownik
  
Postów: 578 
Miejscowość: Kielce 
Data rejestracji: 06.04.14 | 
| Dodane dnia 18.03.2016 13:31 | 
 | 
 
 
 | 
natchnij mnie Boże 
pomysłem na zapomnienie 
niezapomnianych bezpowrotów 
 
zaszczep iskierkę nadziei 
beznadziejnych bezdroży 
 
uwolnij pamięć 
z menisku wypełnienia 
żółcią goryczy 
 
pozwól cieszyć się 
szarym głazem codzienności 
na stoku Syzyfa 
 
zanim otworzysz bramę 
zanim będę radością 
pełna Ciebie | 
 
 | 
| Autor | 
RE: Psalmy uproszczone | 
silva 
Użytkownik
  
Postów: 1780 
Miejscowość: Ostrołęka 
Data rejestracji: 20.09.13 | 
| Dodane dnia 16.03.2016 23:58 | 
 | 
 
 
 | 
Psalmy uproszczone 
 
 
  
I 
 
drzewo nad strumieniem 
wód wsadzone 
 
albo plewa  
którą wiatr rozmiata 
 
wybierz 
 
VII 
 
Pan będzie sądził narody 
 
miecz 
i łuk 
 
czy spadnie 
czy cięciwa 
nie zadrży 
 
XI 
 
niepobożni naciągają łuk 
na uprzejmych sercem 
 
wiatr strzałę 
odchyla 
 
XVII 
 
lew pragnący łupu 
lwiątko 
 
niepobożnym 
Pan stępi pazury 
 
XVIII 
 
twierdza 
skała 
tarcza 
róg zbawienia 
ucieczka 
 
na nic  
sidła śmierci 
 
XL 
 
nieszczęścia  
bez liczby 
nieprawości  
bez miary 
 
pospiesz 
nie omieszkuj 
 
CXIX 
 
zeżulica 
 
ścieżki obłędliwe 
 
a widoczna strona księżyca  
jasna 
 
XXV 
 
drogi 
ścieżki 
 
naucza grzeszników 
i pokornych 
 
znajdą | 
   
 | 
| Autor | 
RE: Samarytanka | 
benlach 
Użytkownik
  
Postów: 36 
Miejscowość: Kraków 
Data rejestracji: 25.06.08 | 
| Dodane dnia 16.03.2016 13:25 | 
 | 
 
 
 | 
Owa studnia złączyła mnie z Tobą 
owa studnia wprowadziła mnie w Ciebie. 
Nie było wśród nas nikogo,tylko jej blask głęboki 
drżący jak czysta źrenica w orbitach kamieni - 
 
ona mnie w oczy Twoje przeniosła 
i w nich zamknęła 
 
 
Jan Paweł II | 
 
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
Kazimiera Szczykutowicz 
Użytkownik
  
Postów: 578 
Miejscowość: Kielce 
Data rejestracji: 06.04.14 | 
| Dodane dnia 03.03.2016 05:57 | 
 | 
 
 
 | 
Matko o twarzy niewinności dziecka 
oczy Twe niby gwiazdy nadziei 
 
w sukni odzianej kolorami nieba 
rzeźbiona jesteś dłutem wiary 
na postumencie twardego podłoża 
rękami modlitwy 
składam paciorki  
w Twe tajemnice 
okryte cierpieniem 
w cierpieniu potomka 
Twojej niewinności 
 
Krzyżem nad poziom wzniesione 
nadludzką mocą 
krwią ldzką skrwawione 
 
Matko 
co rodzisz w nas nadzieję 
gasisz żal rozogniony 
otwierasz modlitwą niebo 
jak kluczem krzyża wieży 
dotykasz błękitu 
a moc stóp Twych łagodzi węża syk 
 
Matko 
kojąca gestem spokoju 
daj pewność ścieżkom stromym 
w przepaści beznadziei 
udziel promyków wsparcia 
byśmy dostrzegli światło 
szukając w Tobie oparcia | 
 
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
Kazimiera Szczykutowicz 
Użytkownik
  
Postów: 578 
Miejscowość: Kielce 
Data rejestracji: 06.04.14 | 
| Dodane dnia 03.03.2016 05:46 | 
 | 
 
 
 | 
dziś u drzwi moich 
reklamowali Boga 
w ulotkach 
 
Bóg z nimi 
PRAWDZIWY nie potrzebuje reklamy 
DOBRO NIESKOŃCZONE 
w człowieku niemożliwe 
 
wzniecam 
odrobinę w sobie 
 
Boga okruszek 
jak dobre słowo dla świadków 
zabłysła we mnie modlitwa | 
 
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
Kazimiera Szczykutowicz 
Użytkownik
  
Postów: 578 
Miejscowość: Kielce 
Data rejestracji: 06.04.14 | 
| Dodane dnia 03.03.2016 05:41 | 
 | 
 
 
 | 
stawiasz przede mną Panie 
trudności krzyże 
zachęta do modlitwy 
pomiędzy dźwiganiem 
 
pochylam się nad życiem 
na rozstajach zatrzymuję 
wybacz 
ominę ścieżki kamieniste 
potknięcia ból 
 
ludzka rzecz 
wybierać drogę prostszą 
i tak pełną zakrętów 
kamieni uniknę 
jeśli pozwolisz 
 
zatrzymać umysł | 
 
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
Jędrzej Kuzyn 
Użytkownik
  
Postów: 76 
Miejscowość: Ostrzeszów 
Data rejestracji: 25.01.09 | 
| Dodane dnia 06.01.2016 23:48 | 
 | 
 
 
 | 
| 
"Od najpierwszych początków w duszy mieszka tęsknota za światłem i nienasycone pragnienie wyjścia z pierwotnych mroków. Chwila, w której staje się światło, jest Bogiem. Ta chwila przynosi zbawienie". C.G. Jung "Wspomnienia, sny, myśli". | 
 
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
benlach 
Użytkownik
  
Postów: 36 
Miejscowość: Kraków 
Data rejestracji: 25.06.08 | 
| Dodane dnia 30.12.2015 23:01 | 
 | 
 
 
 | 
ks. Jan Twardowski 
 
Apostołowie niewiary 
 
niewiara ma swoich apostołów 
męczenników  
wyznawców 
zadziera nos do góry 
z każdym się dogada 
niesie swój krzyż 
uczy milczenia w milczeniu 
ciemności przed świtem 
załamuje ręce nad grobem matki 
 
tu przychodzi 
żeby uwierzyć | 
 
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
silva 
Użytkownik
  
Postów: 1780 
Miejscowość: Ostrołęka 
Data rejestracji: 20.09.13 | 
| Dodane dnia 27.12.2015 17:01 | 
 | 
 
 
 | 
Ksiądz Jan Twardowski: 
 
 
UBOGI  
kocham kościół ubogi  
zagrożony  
jak bocian na cienkiej nodze  
w głodującej Afryce  
z dziewczynką do pierwszej Komunii  
w cerowanej sukience  
 
--- nie bój się  
święty Józef trzyma go jak golasa za ręce  
 
kocham kościół nieśmiały  
Boży  
z tacą na której ktoś guzik położył  
gdzie śpiewają modlą się o księży  
a banan przy rozbieraniu pokazuje język  
różne są serca kraje  
gałgany ścierki szkarłaty  
zgubił się Jezus na dobre  
w kościele bogatym  
 | 
   
 | 
| Autor | 
RE: poezja religijna | 
silva 
Użytkownik
  
Postów: 1780 
Miejscowość: Ostrołęka 
Data rejestracji: 20.09.13 | 
| Dodane dnia 27.12.2015 16:30 | 
 | 
 
 
 | 
WYBÓR WIERSZY KS. JANA TWARDOWSKIEGO 
 
  
KTO WINIEN  
To tylko nagrzeszyła świętoszka maciejka  
księżyc nieuleczalny co nocami bredzi  
piorun co w kościół trafił by pszczołę ominąć  
i rozum nierozumny słuszność wciąż bez sensu  
i ból tak bardzo czysty że już uspakaja  
pożółkła pora lata gdy trzeba się żegnać  
popatrzeć sobie w oczy gdy dom pachnie jabłkiem  
a w ulach dawna cisza wytapiania wosku  
tak łagodna jak bożek którego psy liżą  
zabawna parasolka i długie trzy po trzy  
bo gdy jemy jeżyny kolor warg się zmienia  
 
(w takiej chwili granica przyjaźni niepewna)  
 
to tylko nagrzeszyła zwyczajna tęsknota lub po prostu  
wzajemna nasza nieznajomość  
źrebak światła co biegał niezgrabnie po ścianie  
serce co milczy mądrze by mówić od rzeczy  
piękno po którym często zjawia się nieprawda  
 
jakimi to drogami miłość wciąż niewinna  
sama do nas przychodzi i odchodzi sama  
 
 
 
 
WIERZĘ  
Wierzę w radość ni z tego ni z owego  
w anioła co spadł z nieba by bawić się w śniegu  
w serce co chce wszystkiego i jeszcze cokolwiek  
w uśmiech  
że ktoś wymyślił sobie koniec końców  
i jeszcze mówi po co i co dalej  
w matkę co zniknęła za furtką ogrodu  
w Boga prawdziwego bo już bez dowodów  
takiego co nie lubi teorii o sobie  
 
 
 
WIERZĘ  
Wierzę w Boga  
z miłości do 15 milionów trędowatych  
do silnych jak koń dźwigających paki od rana do nocy  
do 30 milionów obłąkanych  
do ciotek którym włosy wybielały od długiej dobroci  
do wpatrujących się tak zawzięcie w krzywdę żeby nie widzieć sensu  
do przemilczanych --- śpiących z trąbą archanioła pod poduszką  
do dziewczynki bez piątej klepki  
do wymyślających krople na serce  
do pomordowanych przez białego chrześcijanina  
do wyczekującego spowiednika z uszami na obie strony  
do oczu schizofrenika  
do radujących się z tego powodu że stale otrzymują  
i stale muszą oddawać  
bo gdybym nie wierzył  
osunęliby się w nicość 
Edytowane przez silva dnia 27.12.2015 16:44 | 
   
 |