Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
mastermood
Użytkownik
Postów: 275
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 26.07.07 |
Dodane dnia 08.12.2009 11:51 |
|
|
tak na moje rozeznanie, to tłumaczenia można sobie robić tak jak nagrywanie cudzej muzyki - byle nie w charakterze komercyjnym. I dlatego publikowanie ich w tym portalu na przykład niczym nie grozi, jeśli jest to własne tłumaczenie i podane jest źródło ( autor oryginału ). Nagranej muzyki też można słuchać w towarzystwie. Można też publicznie czytać / recytować cudze wiersze ( niekomercyjnie ).
Myślę, że tłumaczenie nie jest przeróbką (niedowoloną), lecz jest własnym dziełem i sami mamy do niego prawo. I każdy inny może je używać ( niekomercyjnie ) w w.wym. sposób. |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
Idzi
Użytkownik
Postów: 56
Miejscowość: Kraków/Połaniec
Data rejestracji: 16.01.09 |
Dodane dnia 08.12.2009 09:13 |
|
|
Witam serdecznie,
Rzeczywiście, sytuacja się trochę skomplikowała. Ważne jest, aby sobie i innym nie przysporzyć kłopotów. Zgadzam się z tym, co wyżej napisał Tomek. Chyba współpraca między sieciowymi serwisami różnych państw jest najlepszym rozwiązaniem, choć pewnie nie jedynym.
Pozdrawiam, Idzi |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
konto usunięte 36
Użytkownik
Postów: 113
Miejscowość: Tomek
Data rejestracji: 02.12.08 |
Dodane dnia 08.12.2009 09:01 |
|
|
Dzięki za cenny głos w dyskusji. Sytuacja beznadziejna nie jest, ale do łatwych też nie należy. Myślę, że współpraca między sieciowymi serwisami z różnych państw w tym zakresie /o czym pisałem wyżej./ jest jednym z bardziej innowacyjnych i obiecujących rozwiązań docierania do szerszego grona odbiorców. Przekład sprawiłby, że język przestałby być barierą, która dzieli, a stałby się łącznikiem tych samych mikroświatów, tyle że porozrzucanych po świecie.
Moja twórczość jest fikcją literacką. |
|
Autor |
RE: NIEKOMERCYJNE TŁUMACZENIE TEKSTOW |
kabekadze
Użytkownik
Postów: 33
Miejscowość: warszawa
Data rejestracji: 14.02.09 |
Dodane dnia 08.12.2009 03:01 |
|
|
O przekładzie najbardziej znanego wiersza Mandelsztama popularnie nazywanym "Karalusze wąsiska" nie wypowiem się. Translacji było wiele i trzeba je porównywac ze sobą,na co nie mam czasu.Jest tu jednak pewien problem prawny;Mandelsztam jest jeszcze u nas,autorem chronionym.Zginął bowiem w łagrze (i tu rozne zrodła podają rózne daty ,w przedziale 1941-1943).W polsce obowiązuje 70-cio letnia ochrona praw autorskich,jak słusznie zauważyl Robert również w internecie. Czyli prawa do Mandelsztama nie są jeszcze wolne (domaine publique).Jego żona ,Nadieżda od wielu lat nie zyje.Prawdopobobnie nie istnieje żaden legalny spadkobierca do tych praw.Ale to tylko "prawdopodobnie"Realia znają Rosjanie czyli federalny ogólnorosyjski następca sowieckiego WAPP-a (odpowiednika naszego ZAIKS-u).W każdym bądz razie bez ich zezwolenia nie można publikowac przekładow (również w internecie)
Drugi problem z tym związany,to ochrona praw kogoś(nie znam nazwiska),kto wiersz opracowal ,podał do druku.Jest to wiersz przypisywany Osipowi Mandelsztamowi,a więc ktoś(filolog,edytor,wydawca ) musiał stwierdzić,że jest to RZECZYWIŚCIE wiersz Mandelsztama.Jego prawa majątkowe z tego tytułu są też chronione(zwyczajowe 3% honorarium). Zaznaczam,że "mówimy" tylko o autorskich prawach majątkowych. Oprócz nich istnieją jeszcze
autorskie prawa moralne( u nas ZAIKS,związki twórcze,niekiedy prywatne agencje autorskie,ktorych praktycznie w Polsce nie ma ).
Inna sprawa jest z Achmatową(Gorienko).Zmarła ,chyba w 1965 roku,a więc prawa do niej wygasają z końcem 2035 r. Tu też nie ma prawdopopodobnie spadkobierców,chociaż słyszałem,że żyje jakaś córka trzeciego męża Achmatowej-Panina.
Zresztą niedawno wyszedl w wydawnictwie Open obszerny 800 stronicowy wybór poezji i prozy Achmatowej w opracowaqniu i przekładzie znakomitego tłumacza Adama Pomorskiego. Książki jeszcze nie znam ale można tłumacza "zagadnąć "(via Wydawnictwo czy SPP ) jak i z kim załatwiał zezwolenie na przekłady.
Proszę tylko nie powoływać się na polską wikipedie,bo to obciach. Na ogół "tłumaczy się" z wydan krytycznych,autoryzowanych lub takich za którymi stoją jakies autorytety.
A w ogóle sprawa zakładki czy podstronki przekładowej jese ciekawa i godna poparcia. Ale.. lege artis i profesjoonalnie. Chetnie się na ten temat wypowiem,bo w postach moich poprzedników widzę dużo dobrej woli ale i znikomą znajość meritumm rzeczy.
Oczywiscie takie propozycje jak propozycja Moniki,wklejania tekstów swoich ale napisanych w innym jezyku niz polski,nie nasteczają żadnych kłopotów. Sam mam takie teksty,publikowane przed laty,po angielsku,hiszpańsku i włosku.Najwazniejsze są tu sprawy zezwolen na przekłady obcych,a zwałaszcza chronionych autorów.Mimo wszstko sytuacja nie jest beznadziejna,chociaż wybieg z cytatami uważam za dziecinny i niezupełnie dający się prawnie uzasadnic (cytaty są od 2-3 wesów ) i trzeba je przeplatać innym tekstem,co może stanowić naruszenie praw moralnych autora. Pzdr. |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
Idzi
Użytkownik
Postów: 56
Miejscowość: Kraków/Połaniec
Data rejestracji: 16.01.09 |
Dodane dnia 07.12.2009 13:21 |
|
|
Może się uda ruszyć z tym wątkiem, poczekamy, zobaczymy, ale sądzę, że byłoby warto.
Ze swojej strony dodam, że mam kilka przekładów A. Achmatowej, muszę jeszcze trochę nad nimi popracować.
Pozdrawiam, Idzi |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
konto usunięte 36
Użytkownik
Postów: 113
Miejscowość: Tomek
Data rejestracji: 02.12.08 |
Dodane dnia 07.12.2009 12:53 |
|
|
Fajnie, że wątek odżył na trochę :) Może jeszcze na zimę ruszy z kopyta ;)
Co do Twojego przekładu Idzi, podoba mi się jego współczesny pazur oraz miejscami wplecione poczucie humoru :)
Myślę, że Osip by się uśmiał, o ile w jego sytuacji można by w ogóle pokusić się o uśmiech...
Wiersz ostry jak brzytew musiał dotknąć Stalina,który nota bene sam ponoć pisywał teksty, więc pewnie i umiał je interpretować,no i egzegeta zinterpretował...
Pozdrawiam
w.
Moja twórczość jest fikcją literacką.
Edytowane przez konto usunięte 36 dnia 07.12.2009 12:54 |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
Idzi
Użytkownik
Postów: 56
Miejscowość: Kraków/Połaniec
Data rejestracji: 16.01.09 |
Dodane dnia 07.12.2009 09:35 |
|
|
Przepraszam, wkleiłem z roboczego pliku i interpunkcja szwankuje.
Nie będę jednak wklejał po raz drugi.
Pozdrawiam, Idzi |
|
Autor |
RE: Stalin |
Idzi
Użytkownik
Postów: 56
Miejscowość: Kraków/Połaniec
Data rejestracji: 16.01.09 |
Dodane dnia 07.12.2009 09:32 |
|
|
Żyjemy tracąc grunt pod nogami,
Mówimy cicho i półsłówkami
Ale ten język w pełni pozwala
Aby rozpoznać z Kremla górala.
Paluchy tłuste jak robaczyska
Ciężkimi słowy na boki ciska
Wąsy jak czułki u karaczana,
Błyszczy cholewa wypucowana.
A wokół niego watażków horda
Zabawia wodza, swojego lorda
Czkają i skrzeczą na zawołanie
On jak się wkurzy, spuszcza im lanie.
Ukazy tylko wydaje w koło,
Komu dać w jaja, a komu w czoło
A każdy wyrok przyjemnie łechce
To osetyńskie, krwiożercze serce.
Źródło http://pl.wikipedia.org/wiki/Osip_Mandelsztam
Witam wszystkich serdecznie i zamieszczam na początek wiersz Osipa Mandelsztama ( bez tytułu ) o Stalinie z 1933 roku, za który został aresztowany.
Pozdrawiam serdecznie< Idzi |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
mastermood
Użytkownik
Postów: 275
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 26.07.07 |
Dodane dnia 03.12.2009 18:11 |
|
|
why not, you can count me in |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
konto usunięte 36
Użytkownik
Postów: 113
Miejscowość: Tomek
Data rejestracji: 02.12.08 |
Dodane dnia 03.12.2009 10:45 |
|
|
Abstrahując od prawa cytatu, ale myśląc o długofalowym rozwoju serwisu, wydaje mi się, że generalnie mówiąc, fajnie by było nawiązać jakąś szerszą współpracę z zagranicznym bliżniaczym serwisem poetyckim, portalem etc. funkcjonującym w sieci.
Celem tych kontaktów byłałaby wymiana doświadczeń, wierszy, a ściśle ich tłumaczeń /ale nie takich na szybkensa tylko wykonanych po dokładnej analizie/, oczywiście za obopólną zgodą obu podmiotów.
Moglibyśmy w ten sposób wymieniać się doświadczeniami i tłumaczyć swoje wiersze na język obcy i umieszczać je np. w zakładce strony partnera zagranicznego, a z drugiej strony moglibyśmy również publikować tutaj polskie tłumaczenia kolegów po piórze z innych państw...
Ja ze swojej strony mógłbym napisać np. w języku angielskim coś na podobieństwo intencyjnego listu otwartego, który moglibyśmy wspólnie tutaj dopracować, zredagować i następnie porozsyłać tu i ówdzie :)
Oczywiście bez zgody i wsparcia Administracji serwisu nie będzie w ogóle tematu i mowy o niczym...
Wrzucam do przemyślenia...
Pozdrawiam
w.
EDIT: W przypadku ciepłego przyjęcia listu przez dany zagraniczny serwis poetycki, mógłby on np. rozprowadzić ankietę wśród swoich autorów tam publikujących, celem "wyłowienia" osób, które zainteresowane są przekładem swoich wierszy na j. polski na PP.
Z naszej strony, pierwszym krokiem byłoby utworzenie listy tłumaczy - wolontariuszy /takiej grupy roboczej/, którzy zgodziliby się potłumaczyć owe ww. teksty obcojęzyczne na j. polski.
Polskie teksty na zasadzie swoistej literackiej "wymiany barterowej" mogłyby być tłumaczone na j. obcy do zamieszczenia na zaprzyjaźnionym zagranicznym serwisie. Mogłbyby to być albo polskie teksty tychże tłumaczy /każdy tłumaczy swoje jak to uczynił mastermood/ bądź teksty poetów PP, którzy zgodziliby się na ich tłumaczenie.
Myślę, że taka inicjatywa stanowiłaby ciekawy "przerywnik" w tradycyjnym poezjowaniu :)
Moja twórczość jest fikcją literacką.
Edytowane przez konto usunięte 36 dnia 03.12.2009 13:26 |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
konto usunięte 36
Użytkownik
Postów: 113
Miejscowość: Tomek
Data rejestracji: 02.12.08 |
Dodane dnia 03.12.2009 09:32 |
|
|
Eith, tak, p. Barańczak w tłumaczeniach anglojęzycznych jest ikoną podobnego formatu jak p.Karl Dedecius w niemieckojęzycznych. Zacytowany tekst to tylko taki przyczynek do dyskusji, która być może się rozkręci :)
ps. Masz rację, rzeczywiście to tłumaczenie nie jest chyba optymalne. Usuwam zatem :) Zanim coś wkleję, będę musiał to doszlifować :)
Moja twórczość jest fikcją literacką.
Edytowane przez konto usunięte 36 dnia 03.12.2009 10:10 |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
IRGA
Użytkownik
Postów: 308
Miejscowość: Gdańsk
Data rejestracji: 04.02.09 |
Dodane dnia 03.12.2009 09:30 |
|
|
TOMKU, nie haiku już nie musi trzymać się ścisle sylab. To, co napisała Autorka SPEŁNIA wszelkie wymogi haiku :) Irga |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
konto usunięte 36
Użytkownik
Postów: 113
Miejscowość: Tomek
Data rejestracji: 02.12.08 |
Dodane dnia 03.12.2009 09:20 |
|
|
Irga, tak się zastanawiałem czy nie zakwalifikować tego tekstu jak haiku, ale jest tytuł, więc chyba nie jest to haiku ułożone w klasyczne hokku 5 7 5 tylko w 5 5 7 ?
Moja twórczość jest fikcją literacką.
Edytowane przez konto usunięte 36 dnia 03.12.2009 09:21 |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
eitheror
Użytkownik
Postów: 61
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 01.12.08 |
Dodane dnia 03.12.2009 09:20 |
|
|
Tomek @poezja polska.pl
Bardzo ciekawy temat Tomku. Sztuka przekładu jest jednak niezmiernie trudna, zwłaszcza jeśli chodzi o poezję. Myślę od jakiegoś czasu nad tym, zaproponowano mi właśnie tłumaczenie. Tylko, że znając swoją skrupulatność i podejście, miesiącami studiowałabym cały kontekst związany z twórczością danego autora, a następnie, może, pokusiłabym się o tłumaczenia. Dla mnie mistrzem przekładu jest Barańczak, zwłaszcza jego tłumaczenia wierszy Emily Dickinson, mojej ulubionej poetki amerykańskiej.
A w twoim przekładzie razi nieco druga linijka, oczywiście subiektywnie, za dużo ż, poza tym szyk zdania i jeszcze jedno, może i nawet niezbyt mądre, ale skojarzenie, obnażona, no wiesz wiersz o dziewczynie, a tutaj słówko żona ;) , nie pasuje. Nie bierz mojej wypowiedzi całkiem serio. Rozgadałam się.;) Powodzenia w tłumaczeniu! |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
IRGA
Użytkownik
Postów: 308
Miejscowość: Gdańsk
Data rejestracji: 04.02.09 |
Dodane dnia 03.12.2009 09:11 |
|
|
TOMU- haiku nie powinno mieć tytułu. Czasami się zdarza, ale jest niepotrzebnym dopowiedzeniem. Obraz i skojarzenia muszą wywołać słowa, bez podpowiedzi, jaką jest tytuł. Ciepło. Irga |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
IRGA
Użytkownik
Postów: 308
Miejscowość: Gdańsk
Data rejestracji: 04.02.09 |
Dodane dnia 03.12.2009 09:06 |
|
|
TOMKU- to piękne HAIKU. Troszkę bym "podłubała". A może w drugim wersie tak : leży na łóżku naga
bo podkreśla odarcie z tajemnicy, coś jak "naga prawda". A w trzeciej linijce można ewentualnie : nie ma tajemnicy,
żeby podkreslić wieloznaczność. Ona nie ma już tajemnic i ktoś odkrył jej tajemnicę. (powiązanie z nagością)
Oczywiście, to tylko moje skromne zdanie. Pozdrawiam serdecznie. Irga
|
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
konto usunięte 36
Użytkownik
Postów: 113
Miejscowość: Tomek
Data rejestracji: 02.12.08 |
Dodane dnia 03.12.2009 08:51 |
|
|
"Over" równie dobrze mógłby oznaczać "ponad" coś, czymś, tu chyba jednak będąc w konstrukcji "be over" - "kończyć się" można by pokusić się o tytuł "koniec", tak to czuję...
Moja twórczość jest fikcją literacką. |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
Jarosław Trześniewski-Jotek
Użytkownik
Postów: 163
Miejscowość: Mława/Warszawa
Data rejestracji: 01.12.08 |
Dodane dnia 03.12.2009 08:38 |
|
|
Podoba mi sie twoje tlumaczenie Tomku ,mam pytanie czy over w tym przypadku nie bedzie idiomem, jednak chyba nie bo over oznacza koniec ew. skonczyc zakonczyc, ponadto to w j. ang jest przyslowkiem- nad , albo bardziej niz czy jeszcze raz.... a gdyby tak przyslowkiem? Chyba jednak nie. :):)
|
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
konto usunięte 36
Użytkownik
Postów: 113
Miejscowość: Tomek
Data rejestracji: 02.12.08 |
Dodane dnia 03.12.2009 06:48 |
|
|
Przemyślę jeszcze dobór cytowanego tekstu:), zanim coś wkleję :)
Moja twórczość jest fikcją literacką.
Edytowane przez konto usunięte 36 dnia 03.12.2009 10:12 |
|
Autor |
RE: Niekomercyjne tłumaczenia tekstów |
Jarosław Trześniewski-Jotek
Użytkownik
Postów: 163
Miejscowość: Mława/Warszawa
Data rejestracji: 01.12.08 |
Dodane dnia 02.12.2009 21:06 |
|
|
Wojtku , dobrze ze przypomniałes o tym. Prawo cytatu jak najbardziej.Plus komentarz.
|
|