poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 21.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Tylko słowo dwa
Wiersz - tytuł: Kneble (i sztuka przekładu)
Czy nie jest tak, że co w nas wpisano wypisuje się znakami?
Poddaję się - łatwiej zaglądać przez ramię.

drewno i łyko
przyrost sezonowy
bez epilogu

Co w nas wpisano i co grzęźnie w gardle wypuszcza kłącza.
Każe odkładać na bok najcelniejsze frazy. (wypadły drobne)
Czasem pojedynczo gubią się, jak monety. (trzeba je zbierać, zbierać je)
Nie przedrą się nawet przeszlifowane.

Pozostają małe oszustwa w grze pierwszych skojarzeń,
żeby było czym otulać pojemne pauzy, którym nie dowierzamy.

Czujnie tropimy ślady w języku.
Wiemy - pamięć zasklepia się w nieoczekiwanych miejscach.
I trwa. I strach - bo nie wiemy, które słowa nas przeżyją.
Dodane przez hiroaki dnia 07.05.2008 22:38 ˇ 20 Komentarzy · 1783 Czytań · Drukuj
Komentarze
wojtu dnia 07.05.2008 23:26
Też czuję, że między mną a językiem jest jakiś poważny problem.
Sztuka przekładu (z siebie na słowo) jest głównie sztuką rezygnacji. Drugiej zwrotki nie rozumiem. Pierwszy nawias mi zgrzytnął.
Oprócz tego - im dalej w wiersz, tym mi mocniej gra.
Pozdrawiam.
Piotr Paschke dnia 08.05.2008 05:12
Bardzo dobry tekst - nareszcie ( u Ciebie ) absolutnie spójny ! Pozdrawiam - PP
green girl dnia 08.05.2008 06:26
no, już mówiłam :)
paweł dnia 08.05.2008 07:23
z trudem przedarłem się, hiro, jest cel profesjonalistów by przy pomocy minimum środków osiągnąć maksymalny efekt. komplikacja często nie służy, coś może być prostsze a przez to nośniejsze i zwyczajnie bardziej przyjazne dla czytającego. lęk że to co proste podejrzane, to nowomodny zabobon :) i tu, myślę, kilka fajnych ciekawych odkryć ale do zwyklejszego podania. nie podoba mi się strach na końcu, jakby z pktu emocjonalnej strategii wiersza
pozdrowienia
hiroaki dnia 08.05.2008 10:07
paweł - rozumiem o co ci chodzi, ale to jest proste ;) - innymi słowy: tak to widzę, tak to chciałam zapisać; a tutaj: "lęk że to co proste podejrzane, to nowomodny zabobon" - to kompletnie pudłujesz; dzięki za koment
panna zielona :)
piotr paschke - a dziękuję
wojtu - no jest, jest; dzięki za refleksje językowe i koment
Henryk Owsianko dnia 08.05.2008 17:28
hiroaki, świetny, filozoficzny temat.
wieczny dylemat, co powiedziec, żeby się nie ośmieszyć i jak napisać, żeby zostało. Przedrą sie przedrą, jest taka opcja, gdyż często to nie my decydujemy, co zostanie. Trzeba być, żeby być i tworzyć, żeby stworzyć. Taki banał mi chodził (drobnymi), ale co mi tam, niech idzie :)
pozdrawiam
hiroaki dnia 08.05.2008 18:53
HenrykO - tak, cieszy mnie niezmiernie, że ta filozofia się przebiła; dzięki za przemyślenia :)
paweł dnia 09.05.2008 08:08
Wiola, w tym tekście wyczytałem wiele zastrzeżeń, obaw, uników, świadomych ograniczeń, knebli, niewiar, braku zaufania do materii języka i procesu
sztuka przekładu, nie ars poetica, ale jakby to było, ars transl ?
i tu jest moje niedowierzanie, napisałem o nim wczoraj, że wiersz mówiąc o przekładzie jako umiejętnosci, nie chce powiedziec o tym, co w nim jest słuszne, co ma rację, co jest własne, a woli mówić o wędzidle
tu przygoda czy praca, sztuka transl jest zdominowana obawami, kneblem, dlatego pisząc o prostocie, nie miałem, teraz tak uważam, na myśli tyle komplikacji formalnej, ale o wiele bardziej tego nie przyznania się peelki :) do tego co najprostsze, naturalne, codzienne i zwyczajnie dobre w ars transl
tyle chciałem domękolić :)
hiroaki dnia 09.05.2008 09:14
żeby było jasne - paweł - to nie jest wiersz o przekładzie jako takim, ale o tym jak my się przekładamy na słowa, jak wyrażamy siebie, a raczej jak bardzo jesteśmy w tym niedoskonali; litości - jak mogę pisać o tym co słuszne w przekładzie, kiedy po pierwsze - wiersz nie jest poświęcony temetyce pracy tłumacza; po drugie - tu, w tym tekście, w tym problemie, nie ma żadnej słuszności, ani braku; nie ma racji, ani jej braku, po prostu jest pewien zauważony stan rzeczy; coś co nas dotyczy, a co nie podlega ewaluacji pod kątem słuszności; raczej chodzi o wgląd, o zrozumienie; język - jego możliwości i ograniczenia są w nas wpisane; oceniać czy słusznie? a czy to słuszne że mamy dwie nogi? paweł, no.
w skrócie - wiersz woli mówić o wędzidle. tak - bo to jest wiersz o wędzidle.
hiroaki dnia 09.05.2008 09:16
i p.s. wiersz mówi o tym co własne, bo te kneble, niepewności są bardzo własne; co innego tu by miało być?
paweł dnia 09.05.2008 09:40
poezja jest też możliwoscia afirmacji, w tym sensie
otulona dnia 09.05.2008 10:05
ładnie rozmyślasz i miejscami taki dla mnie,
jednak msz w pewnych fragmentach możesz lepiej i dla mnie bez ( ). np dałabym To co ...
i bez Wiemy ( bo potem powtórka wiemy)

pozdrawiam
vigilante dnia 09.05.2008 11:12
czyta się z każdej strony. wiersz do milczenia. świetnie, hiro.
hiroaki dnia 09.05.2008 14:49
dziękuję vigi, cieszy mnie to :)
dzięki otulona za czytanie i uwagi
paweł - chyba rozumiem, no tu ci przyznam rację - nie ma u mnie afirmacji ;)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 09.05.2008 15:34
Do poczytania, podobnie jak Otulona jestem przeciwko nawiasom; pozdrawiam
paweł dnia 09.05.2008 21:40
wiola, nie chodzi o żadna racje na linii komentujacy czytacz z autorem. to subiekt. ważna jest racja artystyczna oraz odbiór publicznosći, jesli publika wraca, czyta, emocjonuje się to dobrze. negatywne przesłania i komplikacje sa gorzej przyjmowane jak retrospekcja w filmie, sa już potwierdzone z dawien dawna sprawy to dobranoc
hiroaki dnia 10.05.2008 22:08
bona - dziękuję za czas i komentarz
paweł - hmhm. no tak, poddałeś mi myśl do przetrawienia; o negatywnym przesłaniu i przyjmowaniu. zastanawiam się na ile tu się przyjmowanie pokrywa z przyswojeniem przesłania, tego negatywnego i każdego innego. dzięki za uwagi. pozdrawiam
captain howdy dnia 11.05.2008 18:10
nie wiemy które słowa nas przeżyją. a strach jest zawsze.

może wiemy nareszcie czym jest ten przyrost sezonowy. bez epilogu - hiro. nic nie będzie jasne.
tak - są takie słowa, które jak się w kogoś wpiszą, to nie da się ich usunąć, a niby tylko śmierć jest nieodwracalna. bez epilogu.
paweł dnia 13.05.2008 06:54
Wiola, ja uważam, zeby byc soba w tym co sie pisze, czy tzw. przesłanie jest pozytywne czy tragiczne, negatywne, wszystko jedno, jest to własnosc piszacego. Zwykle czytelnik woli to co mu doda energii czy wpisze sie w jego doświadczenia i bedzie mógł rozpoznac siebie. Ale to wybór autora, co zrobi. A często nie ma wyboru, bo pisze jak chce, jak go sytuacja motywuje. W tych dniach pokazalem pewnemu uznanemu poecie krak, starszej daty, opiniotwórczemu :), moje wiersze, wytknal mi negatywny punkt widzenia, jemu blizej jest, jak powiedział, do metafizyki i myśli liberalnej... Tego jakoby u mnie nie znalazł i powiedzial, że tragicznie można pisać, mieć negatywny stos do rzeczywistosci, o ile się osiaga efekty takie jak Szekspir. I gadaj tu z takim. Kategorie nietolerancji, uprzedzeń, sympatii, emocjonalych za i kontra sa nieodgadnione. Chyba nie zajme się w zawiązku z tym metafizyką ani entuzjazmem dla czegos tam, żeby zaczęło mu się podobac. I to jest piekne, jakkolwiek nie ugrałem :) niczego w tym spotkaniu z autorytetem i poczułem przez chwilę że nie będzie lekko....
Robert Furs dnia 02.10.2008 07:34
spodobał mi się wiersz, pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 24
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71777634 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005