dnia 09.04.2008 16:46
:) |
dnia 09.04.2008 17:14
Bardzo przypadł do gustu!
Pozdrawiam. |
dnia 09.04.2008 17:18
Mi też w zasadzie przypadł;
Miałm swój prywatny problem w czytaniu wiersza, bo mnie zawsze irytowała historia Tristana I-zoldy; i tu się zawczasu uprzedziłam. Ale po przeczytaniu jestem odprzedzona :) |
dnia 09.04.2008 17:22
dziekuje za komentarze i zapraszam do wersji znacznie zmienionej-))))
www.mizgamszu.blox.pl |
dnia 09.04.2008 17:46
ho ho zamaszyście! extra. pozdrawiam
ps. wersja na blogu IMHO gorsza (przekombinowane - szczególnie ten 'brąz' - jaki kurde brąz? Poza tym dodałeś jakiś zupełnie zbędny wers na końcu) |
dnia 09.04.2008 18:01
Czy poezja musi iść z epoką i mentalnością ludzi?
Nie.
Nie każdy masowość.
Atoli bardzo ciekawie rybo_zakonniku. |
dnia 09.04.2008 18:13
Atoli, atoli...
Pozdrawiam. |
dnia 09.04.2008 18:25
no, ładny kawałek... Pozdro. |
dnia 09.04.2008 18:40
hmm, wiec mam zagryche, ktora wersja lepsza. albo mniej gorsza-)))
dziekuje bardzo za komentarze-) |
dnia 09.04.2008 18:53
ta druga wersja jest zbita, bez wyrazu i do tego udziwniona. nie ma co się zastanawiać ;-) |
dnia 09.04.2008 18:59
dzieki-) |
dnia 09.04.2008 18:59
Ale , znowu "zbita" , nie "zabita', bo cała esencja jakby...
I ładnie "ściśnięta", w tali taka gibka....wot wapros?
Pozdrawiam. |
dnia 09.04.2008 19:31
prawda? |
dnia 09.04.2008 19:36
jak widać zapis to kwestia gustu :-) w każdym razie treści nie zmieniaj - tak jest naprawde fajnie. |
dnia 09.04.2008 20:08
Zamykam oczy i wybieram..Jednak ta - jak "osa", tfu, jak "ość' ...0,
"psia kość" ))))
Znaczy "spod dużego palca". No, bo tak, wiesz, jeśli tomik, to ta wersja, a pogadac przy winku zawsze możemy o tamtej.
Zgoda?
Pozdrawiam. |
dnia 09.04.2008 21:03
jasne-) thx |
dnia 10.04.2008 00:05
Przed "i" powinien być przecinek, serio. W pierwszej połowie wiersza wydaje mi się, że za dużo kropek (lektura mi się przez to potyka i zacina). Mam zastrzeżenia do "pamięci pochylonej frazy" i do "texta".
Mimo powyższego wiersz uważam za świetny. Pozdrawiam |
dnia 10.04.2008 06:04
dla mnie Ok;-)
Ach te granaty w ustach |
dnia 10.04.2008 06:06
Hmm..inaczej niż w nieszufladzie |
dnia 10.04.2008 09:02
ano inaczej i sama nie wiem, ktora wersja zostanie. na razie wole tamta, bardziej skondensowana, wyczszczona ale i przy okazji bardziej podkrecona.
dzieki za komenty-)) |
dnia 10.04.2008 09:58
zdecydowanie bez dygresji w nawiasach (tą ze światłem jeszcze zdążysz wykorzystać tam, gdzie będzie nie do ruszenia;.)) i ryzykownego slangowego tego texta. czyli, jak dla mnie, zdecydowanie druga wersja, w każdym razie z jednym "ale", jeśli chodzi o ostatni, dopisany wers. jesteś bezwzględnie przekonana, że tekst nie poradzi sobie bez niego? w moim odczuciu tutaj nadprogramowy, poza tym pretensjonalny w niebezpieczny dla całego tekstu sposób.
pozdrawiam. |
dnia 10.04.2008 12:27
wlasnie! dziekuje wierszofilu-)) potwierdziles moje podejrzenia. leci do kosza -thx-))) |